Tusk pisze do Trumpa na Twitterze. Apel zostanie wysłuchany?

Tusk pisze do Trumpa na Twitterze. Apel zostanie wysłuchany?

Donald Tusk i Donald Trump
Donald Tusk i Donald TrumpŹródło:Newspix.pl / ABACA
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zwrócił się za pośrednictwem Twittera do prezydenta USA.

W swojej wiadomości skierowanej do prezydenta USA, Donald Tusk nawiązał do sprawy porozumienia klimatycznego. W ostatnim już, osobistym apelu, prosi Donalda Trumpa o pojęcie dobrej decyzji. „Donaldzie, proszę nie zmieniaj (politycznego) klimatu na gorszy” – napisał ze swojego konta były premier Polski. Tym samym w delikatny sposób dał Trumpowi do zrozumienia, że spraw klimatycznych Eunia Europejska nie potraktuje lekko, a od decyzji USA zależy przyszła temperatura stosunków transatlantyckich.

twitter

O skuteczności tego apelu przekonamy się już niebawem. Kilka godzin przez tweetem Tuska, Donald Trump zapowiedział, że decyzję w sprawie porozumienia klimatycznego z Paryża ogłosi w czwartek o 15:00 czasu lokalnego. Przedstawiciele grupy G7 nie mogą być jednak optymistami. W środę serwis Axios podał informację o tym, że prezydent USA zdecydował o wycofaniu się z porozumień zawartych w Paryżu w 2015 roku (tzw. pakiet klimatyczny). Dziennikarze twierdzili, że mieli oparcie w dwóch nieoficjalnych źródłach z otoczenia Donalda Trumpa.

twitter

Podobnie uważają pracownicy Agencji Reutera piszący, że Trump od dawna zapowiadał taki ruch. Przypominają wypowiedzi prezydenta USA, w których stwierdzał m.in., że globalne ocieplenie „to oszustwo”. Wspomniany jest też jego sprzeciw, który zgłosił podczas szczytu G7 (spotkanie głów siedmiu najbogatszych państw globu – red.), dotyczący właśnie polityki klimatycznej. Jak argumentował wówczas Trump, „potrzebuje więcej czasu na zastanowienie się nad tą kwestią”. Zaraz po szczycie zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu ogłosi oświadczenie w tej sprawie.

Porozumienia paryskie

Porozumienie klimatyczne, które przyjęło prawie 200 państw w Paryżu w 2015 roku, zobowiązuje kraje do walki z globalnym ociepleniem poprzez m.in. zmniejszanie emisji dwutlenku węgla oraz emisji spalin z innych paliw kopalnych. W przypadku Stanów Zjednoczonych, ten kraj zobowiązał się do zmniejszenia tej emisji o 26 punktów procentowych do 28 proc. w okresie od 2005 do 2025 roku.

Źródło: X / Wprost.pl