Lwy są zamknięte w klatkach w Khartoum's Al-Qureshi Park. Od tygodni nie mają wystarczającej ilości jedzenia. Nie dostają też niezbędnych lekarstw. W przestrzeni publicznej pojawiają się apele o przekazywanie datków na zaspokojenie ich podstawowych potrzeb. – Byłem wstrząśnięty, gdy zobaczyłem te lwy w parku… Ich kości przebijają się przez skórę – powiedział Osman Salih, aktywista, który zaangażował się w pomoc zwierzętom. – Wzywam zainteresowane osoby i instytucje do pomocy – apelował.
Przedstawiciele parku i weterynarze stwierdzili, że warunki lwów pogorszyły się w ciągu ostatnich kilku tygodni. Niektóre ze zwierząt straciły prawie dwie trzecie masy ciała. – Często sami kupujemy im jedzenie za własne pieniądze – powiedział Essamelddine Hajjar, kierownik parku, który jest zarządzany przez Chartum. Jest również częściowo finansowany przez prywatnych darczyńców. Opisując historię cierpiących zwierząt, The Guardian przypomina, że Sudan jest pogrążony w kryzysie gospodarczym.
Gdy w mediach społecznościowych zostały opublikowane zdjęcia potrzebujących zwierząt, Sudańczycy, wolontariusze i dziennikarze odwiedzili park, w którym przebywają. Zgodnie z ustaleniami reportera AFP, jeden z pięciu lwów był karmiony kroplówką. W pobliżu klatek leżały kawałki zgniłego mięsa, na których siedziały muchy.
Czytaj też:
Sesja zdjęciowa nastolatki zakończyła się tragicznie. Pies dotkliwie ją pogryzł, ma 40 szwów
Chore i głodujące lwy w parku. „Ich kości przebijają się przez skórę”