Białoruskie władze przeszukały mieszkania i biura obrońców praw człowieka. Chodzi o m.in. o Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, Białoruski Komitet Helsiński, Centrum Transformacji Prawnej Lawtrend, Ruch na rzecz Wolności i Stowarzyszenie Białorusinów Świata „Ojczyzna”, Perspektywa Płci, Biuro Ekspertyz i Komunikacji Europejskiej oraz Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”.
Białoruś. Władze zatrzymały członków Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”
Z Wiasny zatrzymano Walancina Stefanowicza, Uładzimira Łabkowicza, Siarhieja Sysa, Alenę Łaptsenak, Wiktara Sazonaua oraz Olega Matskewicza i Igora Kazmerczaka. Zatrzymany został również koordynator kampanii „Obrońcy praw człowieka przeciwko karze śmierci” Andriej Pałuda oraz działacz praw człowieka Jauhien Babajew.
Od rana nie ma kontaktu z szefem Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” Aleksandrem Bialackim, który także został zatrzymany i umieszczony w areszcie. Członkowie „Wiasny” domagają się natychmiastowego uwolnienia zatrzymanych oraz wszystkich więźniów politycznych i zakończenia represji w kraju. Stefanowicz, Bialacki, Uładzimir Łabkowicz i jego żona Nina oraz Babajew zostali zatrzymani na 72 godz. Przesłuchuje ich Komitet Śledczy Białorusi.
Aleksandr Bialacki zatrzymany. „Wiasna” reaguje
„Wiasna” podkreśla, że „wszelkie naciski i ściganie ich członków są politycznie motywowanym prześladowaniem”. Celem ma być zniszczenie ich organizacji i wolności zrzeszania się na Białorusi. „Potępiamy nową falę represji wobec członków naszej organizacji i społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi i deklarujemy, że nie zaprzestaniemy naszych działań na rzecz praw człowieka” – deklaruje „Wiasna”.
Czytaj też:
Białoruś wysyła migrantów na granicę z Polską. Jest potwierdzenie