Kuriozalny wpis rzecznik MSZ Chin. Wskazała winnego wojny na Ukrainie

Kuriozalny wpis rzecznik MSZ Chin. Wskazała winnego wojny na Ukrainie

Hua Chunying
Hua Chunying Źródło:Flickr / Friends of Europe
Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Chin zasugerowała, że to USA i NATO są winne wojnie na Ukrainie. Powodem jest „nieuznanie obaw Rosji w związku z możliwym dołączeniem Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego”.

Amerykańska polityk Tulsi Gabbard w dniu ataku Rosji na Ukrainę napisała w mediach społecznościowych, że „wojny i cierpienia można byłoby uniknąć, gdyby administracja Joe Bidena i NATO po prostu uznała obawy Rosji w związku z możliwym przystąpieniem Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego, co oznaczałoby obecność sił USA i NATO tuż przy granicy z Rosją”.

Na ten wpis niespodziewanie odpowiedziała w niedzielę rzeczniczka chińskiego MSZ. „Jeśli Stany Zjednoczone i Sojusz Północnoatlantycki naprawdę dbają o pokój i Ukraińców, to dlaczego nie mogą po prostu powiedzieć, że nie wezmą Ukrainy do NATO i pozwolą jej być pomostem, a nie polem bitwy?” – skomentowała Hua Chunying.

Wojna Rosja – Ukraina. Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Chin o roli USA i NATO

W kolejnym tweecie rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Chin dodała, że jeśli „Sojusz Północnoatlantycki i USA chcą uniknąć większej liczby ofiar, to dlaczego wciąż wysyłają na Ukrainę śmiercionośną broń, zamiast zachęcać do rozmów i je wspierać?”.

Prezydent Chin Xi Jinping komentując w rozmowie z Władimirem Putinem wojnę na Ukrainie powiedział, że jego kraj oczekuje negocjacji na linii Moskwa – Kijów i deeskalacji sytuacji. Pekin odmówił jednak uznania działań Rosji na terenie Ukrainy za inwazję. Według Stanów Zjednoczonych Chiny uszanowały sankcje nałożone na Rosję przez Zachód. Jednocześnie Pekin poparł rosyjskie żądania wobec NATO.

Wojna na Ukrainie. Śledź relację NA ŻYWO

Najnowsze informacje na temat wojny Rosja – Ukraina można znaleźć w naszej relacji NA ŻYWO.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Wojna Rosja – Ukraina. Putin stawia siły odstraszania nuklearnego w stan gotowości