Kłęby dziwnego dymu po ataku Rosjan. Pilny apel do mieszkańców

Kłęby dziwnego dymu po ataku Rosjan. Pilny apel do mieszkańców

Atak na cysternę z kwasem azotowym
Atak na cysternę z kwasem azotowym Źródło:Telegram / Siergiej Gajdai
Rosjanie dokonali poważnego ataku w Rubieżnym w regionie ługańskim. Uszkodzona została cysterna z kwasem azotowym. Lokalne władze wydały pilny apel do mieszkańców.

We wtorek przed godziną 11 szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej Siergiej Gajdai poinformował o ataku Rosjan na cysternę zawierającą kwas azotowy. W tym samym wpisie zaapelował do mieszkańców, aby nie opuszczali schronów i domów. Sytuacja jest bardzo poważna.

Rosjanie wysadzili cysternę z kwasem. Mieszkańcom może grozić utrata wzroku

We wpisie na Telegramie Gajdai poinformował, że mieszkańcy powinni jak najszybciej zamknąć wszystkie okna i drzwi. Dodał również, że kwas azotowy może być bardzo niebezpieczny dla ludzi w przypadku wdychania, połknięcia oraz kontaktu ze skórą i błonami śluzowymi.

„Opary kwasu działają drażniąco na drogi oddechowe. Przy słabych zatruciach pojawiają się objawy zapalenia oskrzeli, łagodnego zapalenia oskrzelików, zawroty głowy, senność. W przypadku ciężkiego zatrucia możliwy jest obrzęk płuc” – przypomniał Gajdai. Dodał również, że jeżeli kwas będzie miał kontakt z oczami, może doprowadzić do uszkodzenia rogówki i spojówki, ostatecznie prowadząc do utraty wzroku.

Gadai w rozmowie z UNIAN zaznaczył, że konsekwencje ataku mogą odczuć Rosjanie. Wszystko za sprawą wiatru, który może przenieść chmurę oparów w kierunku Rosji. - Ta ciecz jest dość toksyczna i nie wiemy, dokąd trafi ta toksyczna chmura. Obserwujemy wiatr i czekamy na deszcz. Zwróćmy uwagę, że teraz wiatr wieje w kierunku Federacji Rosyjskiej i dzięki temu Rosjanie mogą odczuć poczynania swojej armii, ale po drodze jest jeszcze wiele ukraińskich wsi i miasteczek – powiedział Gajdai w krótkim nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych.

Włodarz we wpisie na Telegramie zaapelował również do mieszkańców, aby przygotowali zwilżone maski na twarz. Pomogą one w ochronie dróg oddechowych. Do wpisu opublikowanego na Telegramie dołączone były również zdjęcia, na których widać kłęby dymu unoszące się nad miejscem ataku.

Czytaj też:
Sztab Generalny Ukrainy przedstawił sytuację na froncie. Wyliczono straty Rosjan

Opracowała:
Źródło: Telegram / Siergiej Gajdai