Ukraińscy obrońcy Mariupola dzielnie bronią Azowstalu. Rosjanom nie pomagają samoloty

Ukraińscy obrońcy Mariupola dzielnie bronią Azowstalu. Rosjanom nie pomagają samoloty

Mariupol
Mariupol Źródło:rada.gov.ua
Rosja, chcąc pokonać ukraińskie wojska, ostrzeliwuje tamtejszych obrońców m.in. w Mariupolu. Agresorzy wdarli się na teren Azowstalu, ale jak na razie nie udało im się przejąć kontroli nad zakładami.

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w najnowszym komunikacie w mediach społecznościowych podsumował 70. dzień wojny. Rosja kontynuuje ofensywę we wschodniej Ukrainie. Rosjanie starają się zwiększyć tempo, aby dotrzeć do granic administracyjnych obwodów ługańskiego i donieckiego oraz rozwinąć działania w stronę Zaporoża i Krzywego Rogu. Aby osiągnąć założone cele, Rosjanie zintensyfikowali ataki rakietowe i bombowe na ukraińską infrastrukturę transportową.

Rosja miała na terenie obwodu biełgorodzkiego, w pobliżu granicy z Ukrainą, zgromadzić 40 śmigłowców szturmowo-transportowych Mi-24 oraz Mi-8. Ukraiński sztab generalny podkreślił, że Rosja, chcąc powstrzymać działania obrońców, ostrzeliwuje ukraińskie wojska na prawie całej linii kontaktu. Naloty przeprowadzane są w rejonie Awdijiwki, Mariupola, Siewierodoniecka, Kramatorska oraz Hulajpola.

Wojna na Ukrainie. Rosjanie próbują bezskutecznie próbują przejąć kontrolę nad Azowstalem

Sztab generalny Ukrainy dodaje, że w dalszym ciągu trwają blokady i próby zniszczenia obrońców Azowstalu w Mariupolu. Aby przejąć kontrolę nad zakładami, Rosjanie wzmocnili ofensywę przy wsparciu samolotów. Takie działania nie przyniosły im jednak korzyści.

Ukraiński parlamentarzysta i negocjator na rozmowach z Rosją Dawyd Arachamija w rozmowie z Radiem Swaboda potwierdził, że rosyjskim wojskom udało się wedrzeć na teren zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu. Próby szturmu trwają już drugi dzień. Ukraińskie władze mają jednak kontakt z obrońcami.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Aktualizacja tekstu:

Około godz. 21 czasu polskiego Rosja ogłosiła zawieszenie broni w hucie Azowstal w Mariupolu, aby umożliwić ewakuację cywilów – podała agencja AFP. Warto przypomnieć, że składane przez wojska podległe Władimirowi Putinowi deklaracje, wielokrotnie nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości, a rosyjscy żołnierze naruszali ustalenia.

Czytaj też:
Wstrząsające zapiski w pamiętniku 8-latka z Mariupola. „Moja babcia umarła, nie żyją dwa psy"

Źródło: Facebook / Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, Radia Swaboda