Amerykański koncern farmaceutyczny wstrzymuje dostawy szczepionek do Rosji

Amerykański koncern farmaceutyczny wstrzymuje dostawy szczepionek do Rosji

MSD wycofuje z Rosji swoje szczepionki
MSD wycofuje z Rosji swoje szczepionki Źródło: Newspix.pl / rfranca
Amerykański producent leków MSD przestanie dostarczać Rosji szczepionki przeciwko odrze, śwince, różyczce i ospie wietrznej. Koncern dołącza do grupy Eli Lilly, GSK i AbbVie, które już wcześniej ogłosiły zmniejszenie dostaw leków do Rosji.

Amerykański producent leków MSD przestanie dostarczać Rosji szczepionki przeciwko odrze, śwince, różyczce i ospie wietrznej. Co ważne, produkowana przez MSD szczepionka przeciwko ospie Varivax, stanowi prawie 20 proc. całkowitej podaży. Natsimbio rosyjski partner koncernu, który dotychczas lokalnie produkował szczepionki, również musiał wstrzymać produkcję.

W Rosji zabraknie leków?

Reżimowe władze twierdzą, że amerykańskie szczepionki mają w Rosji swoje zamienniki. Szczepionki na odrę, różyczkę i świnkę Vaktrivir dostarcza firma Microgen (firma jest częścią koncernu Natsimbio), a szczepionkę na ospę wietrzną dostarcza GSK.

MSD nie planuje poprzestawać na szczepionkach. Koncern ostrzega, że dostawy innych leków również mogą zostać wstrzymane, niektóre z nich przodują pod względem podaży. Magazyn biznesowy Kommiersant ustalił, że amerykański koncern ma w Rosji 25 takich produktów.

Koniec dostaw leków na potencję

Wcześniej Pfizer, Novartis, AbbVie, Sanofi, ogłosiły wstrzymanie inwestycji na rynku rosyjskim po tym, jak Władimir Putin rozpoczął wojnę na Ukrainie. Zachodnie koncerny farmaceutyczne nadal dostarczają leki ratujące życie, ale już takie leki jak chociażby Cialis na zaburzenia erekcji, do Rosji już nie dociera.

AbbVie nie wysyła już do Rosji produktów dla medycyny estetycznej, a GSK zaprzestało dostaw wielu witamin i suplementów diety. Z kolei BMS wycofał się całkowicie z Rosji i przekazał rosyjski biznes partnerowi Swixx BioPharma.

Po wprowadzeniu sankcji przez Zachód Rosjanie masowo rzucili się do aptek, wykupując co się da. Reżim wprowadził limit leków m.in. dla cukrzyków przy okazji zapewniając, że medykamentów nie zabraknie. Warto zwrócić uwagę, że 80 proc. leków w rosyjskich aptekach, to leki pochodzące z Zachodu.

Czytaj też:
Spędziliśmy 24 godziny z polskimi medykami w Ukrainie. Dziennikarka „Wprost” na pierwszej linii frontu

Opracowała:
Źródło: The Moscow Times