Rosjanie w poniedziałek rano zaatakowali Kijów. Mer miasta Witalij Kliczko poinformował o trzech eksplozjach. Po godzinie 7:22 czasu polskiego doszło do dwóch kolejnych eksplozji. Do ataku doszło za pomocą irańskich dronów kamikadze Shahed-136. Wiceszef biura administracji prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że w wyniku porannych ataków zginęły dwie osoby.
W sieci pojawiło się wiele zdjęć i nagrań pokazujących skalę zniszczeń. „Rosja nadal terroryzuje ludność cywilną. Potrzebujemy systemów obrony powietrznej i samolotów bojowych” – napisał doradca szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, zamieszczając nagranie z miejsca ataku. Anton Heraszczenko w kolejnych wpisach informował m.in. przebiegu o akcji ratowniczej. Wstawił również nagranie z żołnierzami, którzy zestrzelili jednego z dronów.
twittertwitter
Wojna w Ukrainie. Denysz Szmyhal: Reakcja świata na te zbrodnie musi być jasna
„Dzisiaj Rosja ponownie zaatakowała obiekty cywilne i energetyczne na Ukrainie. Jednym z celów terrorystów jest blok mieszkalny w Kijowie. Są ranni. Reakcja świata na te zbrodnie musi być jasna: więcej poparcia dla Ukrainy i więcej sankcji na Rosję” – skomentował z kolei premier Denysz Szmyhal.
„Wróg może atakować nasze miasta, ale nie zdoła nas złamać. Okupanci otrzymają tylko sprawiedliwą karę i potępienie ze strony przyszłych pokoleń. A my odniesiemy zwycięstwo” – zaznaczono na profilu Ministerstwo Obrony Ukrainy.
Wojna Rosja – Ukraina. Michał Dworczyk o ataku na Kijów
Kliczko zamieścił m.in. zdjęcie strażaków, którzy uratowali kota. Z kolei na zdjęciu opublikowanym przez białoruski portal Nexta porównano, jak wyglądał biurowiec przed i po uderzeniu. „Kijów dziś rano. Osiedla mieszkaniowe, ruscy barbarzyńcy. Coraz bardziej przypomina to chaotyczne ataki przy użyciu V2 na Londyn bezsilnego Hitlera pod koniec II wojny światowej” – skomentował minister Michał Dworczyk.
twittertwittertwitterCzytaj też:
Wojna w Ukrainie. Wiemy, ilu Polaków rozważało wyjazdCzytaj też:
Wojna w Ukrainie. Wybuchy w centrum Kijowa, USA odpowiadają na groźby Rosjan