Według informacji telewizji Nexta, władze Rosji chcą wypłacać rodzinom poległych na wojnie w Ukrainie spore rekompensaty. Pieniądze mają trafiać do najbliższych, jeżeli rosyjscy żołnierze oraz pracownicy Federalnej Służby Ochrony Rosji zginą w ramach działań zbrojnych na terytorium okupowanego państwa. Jeżeli doniesienia się potwierdzą, państwo będzie wypłacać po 5 mln rubli, czyli równowartość 68 799 dolarów lub 304 594 złotych. Ranni otrzymają rekompensatę w wysokości 3 mln rubli.
Putin chce raportu nt. uzbrojenia
Prezydent Władimir Putin wezwał też ministerstwo obrony do przedstawienia informacji na temat wyposażenia armii, biorącej udział w trwającej już 10 miesięcy wojnie. „Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej przedłoży raport o wyposażeniu jednostek i pododdziałów wojskowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej biorących udział w specjalnej operacji wojskowej w broń, sprzęt wojskowy i specjalny, materiały i środki, w tym umundurowanie i sprzęt, mobilny sprzęt rozpoznawczy, ochrony osobistej i kamuflażu, a także o środkach podjętych w celu usprawnienia pracy rosyjskiego Ministerstwa Obrony w tym obszarze” – podano w komunikacie.
Rosja chce więcej propagandy
Minister obrony Siergiej Szojgu otrzymał termin na przedstawienie wymaganych informacji. Ma czas do 1 lutego 2023 roku. Osobne polecenie otrzymało ministerstwo kultury. Ma ono przygotować filmy dokumentalne o „operacji specjalnej”, jak nazywa wojnę w Ukrainie rosyjska propaganda. Zlecono też stworzenie materiałów informujących rosyjskie społeczeństwo o walce z rzekomym nazizmem na Ukrainie. Oba zadania są oczywiście żądaniem zintensyfikowania działań propagandowych, mających przekonać rosyjskie społeczeństwo do słuszności wojny. To zadanie również powinno zostać wykonane do 1 lutego.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Władimir Putin rozmawiał z kolejną 8-latką. Dziewczynka mówiła o swoim marzeniuCzytaj też:
Prigożynowi z trudem przyszło to przyznać. „Kucharz Putina” docenił Ukraińców