Waszyngton ostrzega Koreę Północną

Waszyngton ostrzega Koreę Północną

Dodano:   /  Zmieniono: 
Biały Dom uznał, że północnokoreańska groźba wycofania się z rozmów sześciostronnych jest "poważnym krokiem w niewłaściwym kierunku". Waszyngton wezwał Phenian do skończenia z prowokacyjnymi groźbami i dotrzymywania zobowiązań międzynarodowych.
Rokowania sześciostronne są prowadzone w Pekinie przez obie Koree, Chiny, USA, Japonię i Rosję.

Korea Północna zapowiedziała wcześniej tego dnia, że w proteście wobec stanowiska Rady Bezpieczeństwa ONZ zbojkotuje "bezużyteczne" rokowania sześciostronne i wznowi prace w swym obiekcie jądrowym zdolnym do produkcji plutonu. Podejmie też działania na rzecz rozbudowy nuklearnych środków obrony.

Rada Bezpieczeństwa ONZ - w formie niewiążącego oświadczenia przewodniczącego Rady - jednomyślnie potępiła w poniedziałek Koreę Północną za dokonanie 5 kwietnia próby rakiety balistycznej dalekiego zasięgu. Uznała, że Phenian złamał stosowny zakaz ONZ, oraz zażądała wzmocnienia obowiązujących już sankcji wobec Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.

"Korea Północna nie znajdzie akceptacji we wspólnocie międzynarodowej, dopóki w sposób wiarygodny nie poniecha dążenia do broni nuklearnej" - oświadczył rzecznik Białego Domu Robert Gibbs.

Z wystąpieniem Gibbsa zbiegła się wiadomość, że Phenian wstrzymał wszelką współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA) i polecił jej inspektorom niezwłoczne opuszczenie Korei Północnej.

Sześciostronne negocjacje w sprawie północnokoreańskiego programu atomowego zapoczątkowano w 2003 roku. W 2006 roku Korea Płn. dokonała pierwszej próby atomowej. Po kolejnych seriach rokowań, ostatecznie w październiku 2008 roku, gdy USA zdecydowały się na usunięcie Korei Płn. z listy krajów finansujących terroryzm, komunistyczne władze KRLD wznowiły proces unieruchamiania reaktora w ośrodku Jongbion i ponownie wpuściły na jego teren inspektorów MAEA.

pap, keb