Parlament Europejski zajmie się mniejszościami narodowymi

Wojciechowski przyznał, iż cieszy się z powstania takiej grupy, bo co raz więcej w Unii Europejskiej jest problemów z mniejszościami narodowymi. Dla niego samego jednym z najważniejszych problemów, który należy rozwiązać, jest sytuacja mniejszości polskiej na Litwie, gdzie żyjący od pokoleń Polacy nie mają pełnych praw obywatelskich, choć prawnie jest im to zapewnione. W praktyce doznają jednak szykan. Jako przykład podał niezapewnienie pisowni polskich nazwisk, czy zabronienie używania poskich nazw ulic obok nazw litewskich.

Wojciechowski liczy, że sprawa polskiej mniejszości na Litwie będzie jedną z pierwszych, którymi zajmie się nowa Intergrupa. Ma nadzieje, że działalność Intergrupy wywrze pozytywny wpływ na władze litewskie i że wreszcie zaczną one respektować prawa Polaków. Dodał, że zamierza również zainteresować członków Intergupy problemami mniejszości polskiej w Niemczech.

Według Wojciechowskiego, Intergupa do spraw mniejszości narodowych jest pierwszym miejscem w PE, gdzie powinno się o problemach mniejszości narodowych rozmawiać i przekonywać do własnych racji, wywierać polityczny nacisk na załatwienie tych spraw. Europoseł zwrócił jednak uwagę, że już w czasie pierwszego posiedzenia Intergrupy zarysowała się różnica dotycząca zakresu jej działania. Jak powiedział, posłowie niemieccy chcą, żeby zajmowała się ona tylko mniejszościami określonymi jako tradycyjne. Nie interesowałaby się sprawami mniejszości pochodzących z nowej emigracji. Wojciechowski - jak sam twierdzi - jest takiemu podejściu przeciwny.

PAP, arb