Bułgarskie wybrzeże zostało bez prądu

Bułgarskie wybrzeże zostało bez prądu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponad 16 godzin trwa duża awaria sieci wysokiego napięcia, zasilająca w prąd kurorty między Warną a Burgasem na bułgarskim wybrzeżu czarnomorskim - podało w piątek radio. W hotelach i restauracjach nie działają windy, klimatyzacja i sprzęt kuchenny.

Przerwa w dostawie prądu trwa od czwartku wieczorem. Według właściciela rozdzielni elektrycznej prądu zostało pozbawionych 56 tys. odbiorców. W hotelach i restauracjach, m.in. w Słonecznym Brzegu, Pomorie, Obzorze i Nesebyrze, nie działają windy i klimatyzacja, nie można przygotować posiłków dla turystów.

W piątek około południa zaczęły się kłopoty z telefonami komórkowymi. Mer miasteczka Obzor poiformował, że wyłączyła się oczyszczalnia ścieków, czego należy spodziewać się i w innych miejscowościach w rejonie awarii.

Właściciel rozdzielni, firma E.ON poinformowała, że przyczyną awarii jest albo kradzież kabli, albo sabotaż. Kilkudziesięciu pracowników ściągnięto z urlopu do pracy dla usunięcia awarii. Według firmy zasilanie może być przywrócone jeszcze w piątek wieczorem, lecz napięcie będzie za słabe i użytkownicy nie będą mogli w pełni korzystać z wszystkich urządzeń elektrycznych jeszcze co najmniej dobę.

PAP, PP