Wciąż trwają przesłuchania ws. zamieszek na Białorusi

Wciąż trwają przesłuchania ws. zamieszek na Białorusi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak podają w poniedziałek białoruscy obrońcy praw człowieka, osoby związane z opozycją wciąż są przesłuchiwane i wzywane do KGB w sprawie karnej o masowe zamieszki, wszczętej tuż po wyborach prezydenckich 19 grudnia, zakończonych manifestacją opozycji.
W drugiej połowie dnia przesłuchana została Wolha Niaklajeua, żona byłego kandydata na prezydenta Uładzimira Niaklajeua. Wcześniej powiedziała Radiu Swaboda, że nie ma nowych informacji o sprawie męża, przebywającego obecnie w areszcie domowym. Ponadto na przesłuchanie wezwany został 80-letni prof. Heorhi Lepin, fizyk, który brał udział w likwidacji elektrowni w Czarnobylu. Lepin był zatrzymany w Mińsku po demonstracji i został skazany na grzywnę.

Przesłuchania trwają w regionach Białorusi. W Mozyrzu przesłuchany został Ryhor Krywicki, który podczas wyborów działał w lokalnym sztabie opozycyjnego kandydata Andreja Sannikaua. Na przesłuchanie czekają również byli mężowie zaufania innego kandydata, Witala Rymaszeuskiego: Aleś Kawalczuk z Mozyrza i Tacjana Szambaława z Moylewa. Działacz niedawno utworzonego Ruchu Białoruskiego Alaksandr Anisimau został przesłuchany w Mozyrzu, do KGB wezwano też tamtejszego obrońcę praw człowieka Uładzimira Celjapunę.

Obrońcy praw człowieka z organizacji Wiasna powiadomili ponadto, że szef organizacji Aleś Bialacki został telefonicznie wezwany do prokuratury na rozmowę na temat działalności organizacji. Bialacki przypuszcza, że będzie uprzedzony o odpowiedzialności grożącej za działalność w niezarejestrowanej organizacji.

Szef Wiasny komentując sytuację powiedział, że artykuł mówiący o działalności w niezarejestrowanej organizacji "przeczy konstytucji i międzynarodowym porozumieniom, jakie Białoruś wzięła na siebie w sferze obrony praw człowieka".

pap, ps