Putin: mam prawo być prezydentem

Putin: mam prawo być prezydentem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV/PAP) 
Premier Władimir Putin zamierza wrócić na Kreml. Oświadczył, że ma pełne prawo, by ponownie ubiegać się o najwyższy urząd w państwie.
Szef rosyjskiego rządu wezwał też opozycję do wyrzeczenia się nieuczciwych metod podczas wyborów. Za niedopuszczalne uznał określanie z  góry wyników głosowania za sfałszowane. Putin mówił o tym na spotkaniu z aktywistami Ogólnorosyjskiego Frontu Narodowego (OFN), członkami swoich regionalnych sztabów wyborczych, politologami i publicystami.

Czytaj więcej:

Rozmowa Wprost.pl: "Putin jest jak Wałęsa"

Ogólnorosyjski Front Narodowy stanowi zaplecze premiera w jego kampanii prezydenckiej, podczas której stara się on dystansować wobec tracącej popularność partii Jedna Rosja. OFN skupia sterowane z Kremla organizacje kombatanckie, młodzieżowe, kobiece, związkowe i biznesowe. Koalicji tej przypadła 1/3 miejsc na listach Jednej Rosji podczas grudniowych wyborów do Dumy Państwowej. To Jedna Rosja, której Putin formalnie przewodzi, wysunęła jego kandydaturę na prezydenta.

- Za swoje najważniejsze zadanie uważam zapewnienie stabilności w  Rosji przez umocnienie jej państwowości, demokratycznych instytucji i  gospodarki - tak, by kraj czuł się pewnie w strategicznej perspektywie -  oznajmił Putin.

zew, PAP