USA: wracamy do gazów!

USA: wracamy do gazów!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kilkanaście lat temu USA przerwały prace nad gazami podobnymi do fentanylu. Obecnie Narodowa Rada ds. Badań zaleciła ich wznowienie dla potrzeb walki z terroryzmem.
Narodowa Rada ds. Badań wydała raport o "broniach nie powodujących utraty życia". Napisała w nim, że 10-15 lat temu USA prowadziły prace nad gazami osłabiającymi zmysły i  zmieniającymi ludzkie zachowanie.

Jak enigmatycznie określiła to rada, efekty badań były "znaczące".

Zostały one jednak przerwane, bowiem uznano je za "trudne do  pogodzenia z prawem międzynarodowym". Chodzi o konwencje zakazujące produkowania, rozprzestrzeniania i używania broni chemicznej. Okazało się, że substancje - w założeniu silnie uspokajające i obezwładniające - mogą uszkodzić system nerwowy i  oddechowy, a nawet spowodować śmierć.

Obecnie rada zaleciła amerykańskiemu rządowi wznowienie prac, uzasadniając to potrzebami walki z terroryzmem. Substancje na  bazie fentanylu, o które chodzi, mają być pomocne zwłaszcza w  działaniach w miastach.

Fentanyl to środek analgetyczny z grupy opiatów, w czystej postaci kilkaset razy silniejszy od morfiny. Jego zastosowanie podczas szturmu rosysjskich sił specjalnych 26 października doprowadziło - jak dotąd - do śmierci 120 osób.

em, pap