Putin zgadza się na reformy, ale na protesty nie pozwoli

Putin zgadza się na reformy, ale na protesty nie pozwoli

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Państwo powinno wychodzić społeczeństwu naprzeciw" fot. wprost
Prezydent Rosji Władimir Putin zadeklarował poparcie dla reform, sygnalizując jednocześnie politycznym oponentom Kremla, że nie pozwoli na to, by organizowane przez nich protesty przerodziły się w niepokoje społeczne.

- Opracowaliśmy pełny program rozległych reform. Otrzymał on szerokie poparcie społeczne. Jego realizację uważam za moje podstawowe zadanie jako prezydenta - powiedział Putin, występując na forum ekonomicznym w Petersburgu. Dodał, że prywatyzacja gospodarki musi być prowadzona w sposób jawny i uczciwy. Nawiązał w ten sposób do wcześniejszych transakcji sprzedaży państwowego majątku, które zapewniły nielicznej grupie biznesmenów bogactwo i wpływy polityczne.

Dialog?

- Państwo powinno wychodzić społeczeństwu naprzeciw, powinno być otwarte na dialog. Tylko na takiej podstawie możliwe są wzajemne zaufanie i stabilny rozwój bez wstrząsów - oświadczył rosyjski prezydent. Jak jednocześnie ostrzegł, "każdy, kto uważa się za polityka, jest zobowiązany do wyrażania własnego stanowiska wyłącznie w granicach prawa", a "żądza przemian jest bezwarunkowo motorem postępu, lecz staje się szkodliwa i niebezpieczna, jeśli prowadzi do zburzenia pokoju społecznego".

Silne państwo

Zdaniem Putina Rosja jest silnym państwem, zdolnym sprostać kolejnemu globalnemu kryzysowi ekonomicznemu, a podejmowane reformy muszą uwzględniać jej narodową specyfikę. - Konieczne jest zrozumienie, co można i należy ulepszyć, a jakie instytucje mają charakter fundamentalny, państwowotwórczy i nie podlegają żadnej rewizji. W ramach otwartej dyskusji, dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi powinniśmy opracować wspólną i akceptowaną przez przytłaczającą większość obywateli Rosji odpowiedź na pytanie o dającą się przyjąć i efektywnie funkcjonującą w naszych warunkach formułę narodowego modelu demokracji i rozwoju - podkreślił prezydent. Putin poinformował uczestników forum, że mianował przewodniczącego szanowanej organizacji przedsiębiorców Diełowaja Rossija Borisa Titowa prezydenckim ombudsmanem do spraw ochrony praw właścicieli i dyrektorów firm, co uznaje się za ukłon w stronę inwestorów zagranicznych.

eb, pap