Wałęsa: Romney to człowiek wartości. Czas na zmianę

Wałęsa: Romney to człowiek wartości. Czas na zmianę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Kiedy Obama kandydował (w 2009 roku - red.), to ja wszem i wobec głosiłem, że Obama to reforma. Ludzie na świecie również chcieli reform i spodziewali się, że supermocarstwo podrzuci innym państwom pomysły reformatorskie. Romney to kandydat inny od Obamy. To człowiek wartości i dość czystego spojrzenia biznesowego. Dla Ameryki i dla świata dobrze byłoby gdyby wartości moralne i ekonomiczne były bardziej eksponowane - stwierdził w rozmowie z Onetem Lech Wałęsa.
Jak podkreślił Wałęsa mamy dziś zmianę epok. - Z epoki państwo-kraj przechodzimy na epokę państwo-kontynent, czyli na globalizację. A do tego potrzebne są programy i struktury, których nikt nie ma - powiedział. - W tej klasie Obama zawiódł i USA potrzebuje kogoś nowego. Stany Zjednoczone potrzebują kogoś wyrazistego ekonomicznie i wyrazistego w temacie wartości. Musimy uzgodnić wartości między religiami, niewierzącymi i na tym oprzeć rozwój nowej epoki. Tego wszystkiego Obama nie zaproponował i już nie zaproponuje - przekonywał.

- Romney to kandydat inny od Obamy. To człowiek wartości i dość czystego spojrzenia biznesowego. Dla Ameryki i dla świata dobrze byłoby gdyby wartości moralne i ekonomiczne były bardziej eksponowane - zaznaczył.

Zdaniem Wałęsy w USA przyszedł czas na zamianę. - Obamy nie stać na nową epokę. Nie ma pomysłów strukturalnych i programowych. Kończą się państwa. Technika i różnego rodzaju niebezpieczeństwa sprawiają, że nie mieścimy się w naszych małych państewkach. Aby dalej iść musimy powiększyć struktury. A na nowe struktury potrzebujemy nowych programów. Dotychczasowe były skrojone na państwa, a nie na wyższe zorganizowanie – podkreślił były prezydent.

ja, Onet