Monologi amerykańsko-ukraińskie

Monologi amerykańsko-ukraińskie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz stanu USA przerwał spotkanie ze swoim ukraińskim kolegą, nie dając mu dojść do głosu. Z kolei ukraiński minister nie pozwolił dziennikarzom zadawać pytania.
Dyplomatyczne utrzymywanie dystansu wobec prezydenta Leonida Kuczmy nie wyczerpało kłopotów Ukrainy podczas obrad NATO w Pradze.

Odczuł je także ukraiński minister spraw zagranicznych Anatolij Złenko. Ze spotkania Komisji NATO-Ukraina wyszedł wcześniej amerykański sekretarz stanu Colin Powell, i to zanim Złenko zdążył zabrać głos.

Powell tłumaczył się, że musi towarzyszyć prezydentowi George'owi W. Bushowi na lotnisku przed odlotem do Petersburga. Podkreślał, że chodzi tylko o brak czasu. "To nie sprawa polityki" -  zapewniał.

Kuczma przyjechał do Pragi, choć niedwuznacznie dawano mu do  zrozumienia, że - w związku z oskarżeniami o sprzedaż systemów radarowych "Kolczuga" do Iraku - nie będzie tam mile widzianym gościem.

Na konferencji prasowej minister Złenko odrzucił stawiane Ukrainie zarzuty, ale nie pozwolił dziennikarzom zadawać pytania.

"Te bezpodstawne oskarżenia oparte są na przypuszczeniach" -  podkreślił w krótkiej deklaracji. "Przekazaliśmy wszelkie informacje i niezbędne dokumenty" stronie amerykańskiej -  zapewnił.

sg, pap