Putin pyta o tortury w Guantamo

Putin pyta o tortury w Guantamo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Władimirowicz Putin (fot.newspix.pl/PX1)Źródło:Newspix.pl
Podczas dorocznej konferencji prasowej prezydenta Federacji Rosyjskiej, w której wzięło udział ponad 1000 dziennikarzy, Władimir Putin mówiąc o tzw. ustawie Magnickiego przyjętej przez amerykański Kongres przypomniał o więzieniach Abu Ghraib i Guantamo.
- Więzienie w Guantanamo miało być zamknięte, a nadal funkcjonuje. Nie wiemy, czy nadal nie mają tam miejsca tortury. Gdyby takie rzeczy działy się w Rosji, mówiłby o nich cały świat, a tutaj jest cisza - rosyjski prezydent.

Komentując przyjęcie przez rosyjską Dumę projektu tzw. "aktu Dimy Jakowlewa", który zabrania amerykańskim obywatelom adopcji rosyjskich dzieci, Putin podkreślił, że "decyzja deputowanych jest emocjonalna, ale adekwatna". Nazwa "aktu Dimy Jakowlewa" wzięła się od sprawy rosyjskiego chłopca adoptowanego przez Amerykanina, a następnie zostawionego w samochodzie w wyniku czego zmarł.

Putin podkreślił, że nowe przepisy są reakcją na pobłażliwe traktowanie przez władze amerykańskie przypadków przestępstw, jakimi padają adoptowane rosyjskie dzieci. - Władze stanowe odsyłają nas do władz federalnych, a władze federalne - na szczebel stanowy. Sądy nie dopuszczają nawet obecności naszych obserwatorów. Tak nie można postępować - podkreślił rosyjski prezydent.

TOK FM, ml