Polski MUPUS zaczął prace na komecie

Polski MUPUS zaczął prace na komecie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polski MUPUS zaczął prace na komecie (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Trzeci dzień głównego etapu misji Rosetta. Naukowcy czekają na dane spod powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. Polski przyrząd badawczy zbiera dane o temperaturze na różnej głębokości - podaje TVN24.
Dziś dowiedzieliśmy się, że Philae odpadł od komety na wysokość około 1 km. Następnie spadł na powierzchnię jeden kilometr dalej od miejsca, w którym pierwszy raz dotknął ciało niebieskie.

Wiadomo również, że lądownik jest pochylony, ale stoi prawidłowo na powierzchni komety. Nie jest natomiast odpowiednio zakotwiczony. Zaprojektowane przez polskich naukowców z Centrum Badań Kosmicznych PAN urządzenie zaczęło działać w czwartek późnym wieczorem. MUPUS ma za zadanie zbadać temperaturę wewnątrz komety.

Naukowcy mają obawy, że ruchy ramion spowodują, że Philae odpadnie od komety. ESA jednak postanowiła, iż podejmie to ryzyko. Badacze martwią się także o energię słoneczną, ponieważ lądownik jest zlokalizowany na mało oświetlonym miejscu. Zapas energii starczy na dwa połączenia z Ziemią.

tvn24.pl