Poroszenko zmaga się z oligarchami

Poroszenko zmaga się z oligarchami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Petro Poroszenko (fot. president.gov.ua) 
Ukraińscy oligarchowie domagają się praw do nieformalnego sprawowania władzy w kraju. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oznajmił jednak, że nie będzie tolerował chaosu i chce zwalczać oligarchię w kraju – donosi tvn24bis.pl.
- Podczas gdy władze ukraińskie próbują wprowadzić w kraju porządek, oligarchowie usiłują wprowadzić w państwie chaos - oświadczył Poroszenko i opowiada się za „deoligarchizacją” kraju.

Powolne zmiany

Według Michała Broniatowskiego, dziennikarza ukraińskiej telewizji, i Stanisława Cioska, byłego ambasadora RP w Moskwie, latami może trwać zmiana mentalności wpływowych i najbogatszych Ukraińców.

- Poroszenko specjalnie podgrzewa atmosferę, żeby mieć lepszą pozycję do walki z oligarchami. Nie przeceniałbym tego zjawiska. Trzeba pamiętać, że cała rewolucja Majdanu była po to, żeby zniszczyć oligarchiczny system, jaki istniał na Ukrainie przez ponad 20 lat - mówił Michał Broniatowski, redaktor naczelny magazynu "Forbes" i założyciel ukraińskiej telewizji "Espreso TV". Według niego system państwowy na Ukrainie był zbudowany wokół oligarchów i kraj ten musi się najpierw umocnić, aby zacząć walkę z oligarchią.

Jak wygrać z oligarchią

Stanisław Ciosek mówił natomiast, że prezydent Ukrainy ma dwa wyjścia – postąpić tak jak Putin, lub zrobić porządek przy pomocy skutecznego prawa. Jednocześnie zaznaczył, że lepszym i „bardziej cywilizowanym” wyjściem byłoby to drugie. Stwierdził też, że najlepszym sposobem na walkę z ukraińską oligarchią byłoby odebranie im majątku, jednak jest to „równie trudne jak wygranie wojny z Rosją”.

pp, TVN 24 BiŚ