Nie chcą oblegać Faludży

Nie chcą oblegać Faludży

Dodano:   /  Zmieniono: 
Żołnierze elitarnej jednostki irackiej, rozmieszczonej wraz z siłami USA, które od 13 dni oblegają Faludżę, chcą się wycofać. - Nie chcemy uderzać w meczety - mówią
Jak powiedział w sobotę jeden agencji AFP z nich, Ammar Husejn, 180 żołnierzy z 240-osobowego batalionu myśli o odejściu.

"Nie możemy uderzać w meczety ani wysadzać w powietrze domów. Niektórzy z nas naprawdę się boją. Nie mamy jak chronić się przed moździerzami. Nie dostaliśmy broni, jaką powinniśmy dostać. Terroryści są lepiej uzbrojeni od nas" - mówił dziennikarzowi Husejn w bazie marines w Faludży, a otaczający go koledzy kiwali głowami.

Amerykanie zbombardowali 7 kwietnia meczet, twierdząc, że  schronili się w nim sunniccy bojowcy. Od rozpoczęcia operacji w  Faludży 5 kwietnia zginęło - według źródeł szpitalnych - ponad 600 Irakijczyków.

Amerykańscy dowódcy twierdzą natomiast, że trwa realizowanie strategii, która polega na przekazywaniu odpowiedzialności za bezpieczeństwo siłom irackim, choć zaufanie do nich zmalało, gdy nie podejmowały one działań w obliczu rebelii radykalnego duchownego szyickiego Muktady al-Sadra.

em, pap