Polacy niemile widziani

Polacy niemile widziani

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komisje wyborcze na Białorusi uniemożliwiły prezesowi Związku Polaków na Białorusi Tadeuszowi Kruczkowskiemu i b. prezesowi Tadeuszowi Gawinowi kandydowanie w wyborach parlamentarnych.
Z kolei Sąd Najwyższy odmówił uznania ich skarg na działania Okręgowej i Centralnej Komisji Wyborczej, które wcześniej nie zarejestrowały ich kandydatur. W środę wieczorem sąd oddalił skargę Kruczkowskiego, o czym dziennikarze dowiedzieli się w czwartek. Decyzję podjęto pod nieobecność zainteresowanego, który przebywał w tym czasie w Polsce, o czym Sąd Najwyższy został powiadomiony. W ubiegłą sobotę sąd tak samo potraktował skargę byłego prezesa Związku Polaków na Białorusi Tadeusza Gawina na działanie komisji wyborczych.

Szefowa Białoruskiego Komitetu Helsińskiego Tatiana Proćka uważa, że na Białorusi nie są przestrzegane kryteria OBWE, określające demokratyczność wyborów. Zdaniem Proćki, którą cytuje w wydaniu internetowym "Biełorusskaja Diełowaja Gazieta", w  komisjach wyborczych prawie nie ma przedstawicieli opozycji, w okręgach wyborczych króluje strach, potencjalnych kandydatów na  deputowanych często nie rejestrowano z powodów formalnych, a z  opozycyjnych polityków zarejestrowano tych, którzy nie stanowią zagrożenia dla kandydatów popieranych przez władze.

Białoruska telewizja cytuje tymczasem obserwatorów z krajów poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw, którzy twierdzą, że  dotychczas nie dostrzegli naruszeń ordynacji wyborczej.

Wybory parlamentarne wyznaczono na 17 października.

em, pap