Stołeczna premiera najnowszego filmu Jana Kidawy-Błońskiego „Gwiazdy” była bez wątpienia towarzyskim wydarzeniem minionego tygodnia. Korytarze Cinema City na warszawskiej Sadybie wieczorem 9 maja pełne były gwiazd sportu, tych obecnych i tych sprzed lat, przedstawicieli show-biznesu, a nawet polityki. Był Donald Tusk, który nigdy nie ukrywał, że jest fanem piłki nożnej, był Grzegorz Schetyna, bez którego nie mógł odbyć się żaden platformerski mecz. Poza liderami PO – byłymi i obecnymi– na premierze pojawili się posłowie Rafał Grupiński i Iwona Śledzińska-Katarasińska. Zaskoczeniem nie była obecność wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, prywatnie żony reżysera filmu. Wśród widzów pojawił się również przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.