Prawie, bo wciąż mieszczą się w salonie 66-letniej Pilar Gutiérrez, córki jednego z ostatnich ministrów prawicowej dyktatury, Joaquína Gutiérreza Cano, ministra planowania i rozwoju. Pani Gutiérrez jest dziś najbardziej znaną w Hiszpanii strażniczką pamięci o generale Francisco Franco, dlatego przyjęcie, które zorganizowała w ubiegłą sobotę (20 lipca) w swojej posiadłości, zapowiadały czołowe hiszpańskie gazety. Jak tłumaczyła dziennikowi „El Mundo” gospodyni, zaprosiła nie więcej niż 100 gości, i to wyłącznie te osoby, które aktywnie uczestniczyły w niedawno stoczonej batalii o zablokowanie ekshumacjiszczątków generała. Zebrani mieli też uczcić kolejną rocznicę Alzamiento Nacional, rewolty przeciwko rządzącym Hiszpanią w latach 30. republikanom, która doprowadziła do trzyletniej, krwawej wojny domowej. Bawiono się przy muzyce z lat 60. i 70. Nie zabrakło też wspomnień ludzi, którzy jeszcze pamiętają rządy frankistów, a wszystko, zgodnie z życzeniem Gutiérrez, zostało nagrane i umieszczone na YouTubie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.