Mleczaj rydz, nazywany też ryckiem, rydzykiem, ryżykiem lub bedłką, należący do rodziny gołąbkowatych, jest charakterystycznym grzybem o pomarańczowo-rudym odcieniu, z mleczkiem w spodniej części. Pozytywne skojarzenia zawdzięcza powiedzeniu „zdrowy jak rydz”. Pomysłów na wykorzystanie rydzy jest mnóstwo. Można je marynować, smażyć i dusić, a już jajecznica na rydzach to prawdziwe delicje. Ze wszystkich grzybów rydze najlepiej nadają się do kiszenia, wystarczy w kamiennym garnku przesypać je solą i odstawić w chłodne miejsce. Nie nadają się natomiast do suszenia. Kto ma na rydza smaczek?
Z pewnością uczestnicy Święta Rydza, którzy zjeżdżają co roku do wsi uzdrowiskowej Wysowa-Zdrój w Beskidzie Niskim. Wielu z nich rywalizuje o tytuł najlepszego zbieracza podczas porannego Polowania na Rydza. Inni przyglądają się warsztatom, smakują rydzowych potraw i podziwiają kosze pełne rudych kapeluszy ustawione wzdłuż alejki w parku Zdrojowym. W tym roku 28-29 września odbędzie się 12. edycja tej imprezy. Grzybobrania jako wydarzenia towarzyskie mają piękną tradycję, od tych staropolskich, opisanych w „Panu Tadeuszu”, po peerelowskie wyjazdy pracownicze, które jesienią okraszały życie zakładów pracy.
Tu, w Wysowej, dwudniowe Święto Rydza też jest wydarzeniem towarzyskim. Konkurs na stylizację skłania do przebierania się w stroje z epoki i w zabawne rydzowe kostiumy, a rydzobraniu towarzyszą występy teatralne, zajęcia edukacyjne i dancing z piosenką (a jakże) „Rudy rydz”, popularnymprzebojem Heleny Majdaniec z lat 60. XX w. W trawieniu grzybów pomogą wody mineralne z drewnianej Pijalni Zdrojowej. Warto też rozejrzeć się po okolicy, zwanej krainą łagodności. W otoczeniu lesistych wzgórz Beskidu Niskiego w pejzaż wpisują się kopuły drewnianych cerkiewek i łemkowskie chyże. Szlak Architektury Drewnianej przeplata się tu ze Szlakiem Frontu Wschodniego I Wojny Światowej i Szlakiem Naftowym, natura i historia tworzą harmonijną kompozycję.

Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Komentarze