Afera holocaustowa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marsz Żywych stał się okazją do wielomilionowych malwersacji
Tysiące izraelskich pielgrzymów przemaszeruje 16 kwietnia w ramach dorocznego Marszu Żywych dawną trasą śmierci z Auschwitz do Birkenau. Wśród uczestników pochodu zabraknie w tym roku Abrahama Hirchsona, ministra skarbu Izraela, najbliższego przyjaciela premiera Olmerta oraz inicjatora i ojca chrzestnego edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej do byłych hitlerowskich obozów zagłady. Jest on podejrzany o wielomilionowe malwersacje i przywłaszczenie ogromnych sum, które były przeznaczone na upamiętnienie okresu Holocaustu.
Hirchsona podejrzewa się o czyny, które nawet w izraelskich standardach korupcyjnych biją dotychczasowe rekordy. Szczególnie bulwersujące i żenujące są te, które dotyczą kradzieży setek tysięcy dolarów z kasy Marszu Żywych. Fundacja pod tą nazwą, założona i kierowana przez Hirchsona, wysyła co roku na wycieczki drogą Holocaustu kilkanaście tysięcy młodych Żydów z Izraela, USA i Europy Zachodniej. Sądząc po wzburzeniu, które ogarnęło izraelską opinię publiczną i ocaleńców z Zagłady, afera nazwana przez media "aferą holocaustową" nie da się porównać do innych skandali korupcyjnych. "Okazuje się, że worek moralnej zgnilizny nie ma dna" - napisał telawiwski dziennik "Jedijot Achronot".
Więcej możesz przeczytać w 15/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 15/2007 (1268)