GWIAZDA
Euzebiusz Smolarek z 9 golami w eliminacjach wyprzedzony został tylko przez Davida Healy'ego (13 goli, Irlandia Północna) i Eduarda da Silve (10, Chorwacja). Irlandia Północna nie zakwalifikowała się do finałów, a Eduarda wykluczyła kontuzja. Ebi strzelał gole wyłącznie ważne.
Na miarę zwycięstwa 1:0 w Kazachstanie, oba na miarę sensacyjnego 2:1 z Portugalię w Chorzowie. Wyrównującym na 1:1 trafieniem w Azerbejdżanie pozwolił drużynie uwierzyć, że jest w stanie wygrać. Potem hat-trickiem wynik rewanżu z Kazachstanem zmienił z 0:1 na 3:1. Wreszcie był jedynym strzelcem w pieczętującym awans meczu Polska – Belgia 2:0. Wraz ze swym ojcem Włodzimierzem Smolarkiem tworzy najlepszyw dziejach polskiego futbolu duet „ojciec i syn". Senior, by strzelić 13 goli dla reprezentacji, potrzebował 57 meczów, Ebi – tylko 27.
NOWA FALA
Nowa, bo to w ogóle nowy obywatel Polski. Brazylijczyk Roger Guerreiro z Legii Warszawa do przyjęcia naszego obywatelstwa został nakłoniony przez samego Beenhakkera. Bo ten w trybie nagłym w linii pomocy potrzebuje zawodnika, który by dużo biegał, harował, walczył o piłkę, schodził w razie potrzeby na skrzydło, ale zarazem był piłkarzem kreatywnym, finezyjnym. Taki artysta i robotnik w jednym. A Roger ma i zdrowie, i „pokrętło" w nodze, no i ma tak ważny w futbolu ten latynoski „looz".
TRENER
Leo Beenhakker doprowadził Polskę do Euro, a ponieważ nie udało się to żadnemu z wcześniejszych trenerów (próby podejmowało co najmniej dwunastu), nad Wisłą został niemal zagłaskany. Dostał nawet wysokie odznaczenie państwowe. Ale w sumie jest pechowcem. W Euro dopiero zadebiutuje. Na mistrzostwach świata w dwóch trenerskich startach nie wygrał meczu.
DROGA DO EURO
Początek eliminacji taki że gorzej już nie można: 1:3 w Bydgoszczy z Finlandią. Potem pierwszy punkt, dzięki remisowi z Serbią w Warszawie. Pierwsze zwycięstwo, w dalekim Kazachstanie. Pierwsze wielkie zwycięstwo – nad Portugalią w Chorzowie. Pierwsze wielkie zwycięstwo poza Polską – nad Belgią. „Krok po kroku" – nieźle sobie to Beenhakker wykombinował. I potem już nikt nas nie dogonił. Awaria oświetlenia na stadionie Legii w Warszawie, kiedy biało-czerwoni przegrywali z Kazachstanem, tylko ich korzystnie odmieniła.
MOMENTY NA EURO
Trudno o takie, jeśli Polska ma dopiero zadebiutować. Ale spróbujmy. Za najlepszego bramkarza
w dziejach Euro uchodzi Peter Schmeichel, w barwach Danii złoty medalista z 1992 r. No i już
jesteśmy w domu. Bo ojciec Petera jest Polakiem, dlatego na drugie imię dał synowi Bolesław. Anton Schmeichel pochodzi z Wąbrzeźna, w Toruniu ukończył szkołę muzyczną, wyemigrował dopiero w wieku dojrzałym. Wyemigrował, bo poznał uroczą Dunkę o imieniu Inger. Zanim ją poślubił, pracował m.in. w teatrze Wybrzeże. Tam się zaprzyjaźnił z wielkim aktorem Zbigniewem Cybulskim. Kolegował się z wielkim kompozytorem Władysławem Szpilmanem.
ODROBINA SZALEŃSTWA
Nazywa się Artur Boruc. Wygadany, inteligentny, cyniczny, barwny. Kochający prowokować. Jest bramkarzem Celticu Glasgow – klubu katolickiego. Przy okazji derbowych meczów z protestanckimi Glasgow Rangers zawsze coś wymyśli, by zdenerwować ich kibiców. Ostatnio po końcowym gwizdku sędziego zdjął meczową bluzę i paradował w koszulce z podobizna Jana Pawła II. Sprawa trafiła nawet do FIFA i brytyjskiego parlamentu, pojawiły się zarzuty o obrażanie uczuć religijnych. Kiedy bandziory próbowały w Glasgow ograbić pewną Polke, bez chwili namysłu wydostał ją z tarapatów. Marzy, by po zakończeniu przygody z piłką podróżować z kibicami Legii
OKNO WYSTAWOWE
Jesteśmy, jacy jesteśmy. Mamy to, co mamy. Ale dużo, dużo więcej możemy mieć dzięki... tej piłeczce do kopania. Autostrady, hotele, lotniska, szybkie koleje, wiele linii metra, przepiękne stadiony. I dla kibiców, i dla wszystkich. Dzięki Euro 2012. Wystarczy jedno – nie zmarnować tej szansy.
Euzebiusz Smolarek z 9 golami w eliminacjach wyprzedzony został tylko przez Davida Healy'ego (13 goli, Irlandia Północna) i Eduarda da Silve (10, Chorwacja). Irlandia Północna nie zakwalifikowała się do finałów, a Eduarda wykluczyła kontuzja. Ebi strzelał gole wyłącznie ważne.
Na miarę zwycięstwa 1:0 w Kazachstanie, oba na miarę sensacyjnego 2:1 z Portugalię w Chorzowie. Wyrównującym na 1:1 trafieniem w Azerbejdżanie pozwolił drużynie uwierzyć, że jest w stanie wygrać. Potem hat-trickiem wynik rewanżu z Kazachstanem zmienił z 0:1 na 3:1. Wreszcie był jedynym strzelcem w pieczętującym awans meczu Polska – Belgia 2:0. Wraz ze swym ojcem Włodzimierzem Smolarkiem tworzy najlepszyw dziejach polskiego futbolu duet „ojciec i syn". Senior, by strzelić 13 goli dla reprezentacji, potrzebował 57 meczów, Ebi – tylko 27.
NOWA FALA
Nowa, bo to w ogóle nowy obywatel Polski. Brazylijczyk Roger Guerreiro z Legii Warszawa do przyjęcia naszego obywatelstwa został nakłoniony przez samego Beenhakkera. Bo ten w trybie nagłym w linii pomocy potrzebuje zawodnika, który by dużo biegał, harował, walczył o piłkę, schodził w razie potrzeby na skrzydło, ale zarazem był piłkarzem kreatywnym, finezyjnym. Taki artysta i robotnik w jednym. A Roger ma i zdrowie, i „pokrętło" w nodze, no i ma tak ważny w futbolu ten latynoski „looz".
TRENER
Leo Beenhakker doprowadził Polskę do Euro, a ponieważ nie udało się to żadnemu z wcześniejszych trenerów (próby podejmowało co najmniej dwunastu), nad Wisłą został niemal zagłaskany. Dostał nawet wysokie odznaczenie państwowe. Ale w sumie jest pechowcem. W Euro dopiero zadebiutuje. Na mistrzostwach świata w dwóch trenerskich startach nie wygrał meczu.
DROGA DO EURO
Początek eliminacji taki że gorzej już nie można: 1:3 w Bydgoszczy z Finlandią. Potem pierwszy punkt, dzięki remisowi z Serbią w Warszawie. Pierwsze zwycięstwo, w dalekim Kazachstanie. Pierwsze wielkie zwycięstwo – nad Portugalią w Chorzowie. Pierwsze wielkie zwycięstwo poza Polską – nad Belgią. „Krok po kroku" – nieźle sobie to Beenhakker wykombinował. I potem już nikt nas nie dogonił. Awaria oświetlenia na stadionie Legii w Warszawie, kiedy biało-czerwoni przegrywali z Kazachstanem, tylko ich korzystnie odmieniła.
MOMENTY NA EURO
Trudno o takie, jeśli Polska ma dopiero zadebiutować. Ale spróbujmy. Za najlepszego bramkarza
w dziejach Euro uchodzi Peter Schmeichel, w barwach Danii złoty medalista z 1992 r. No i już
jesteśmy w domu. Bo ojciec Petera jest Polakiem, dlatego na drugie imię dał synowi Bolesław. Anton Schmeichel pochodzi z Wąbrzeźna, w Toruniu ukończył szkołę muzyczną, wyemigrował dopiero w wieku dojrzałym. Wyemigrował, bo poznał uroczą Dunkę o imieniu Inger. Zanim ją poślubił, pracował m.in. w teatrze Wybrzeże. Tam się zaprzyjaźnił z wielkim aktorem Zbigniewem Cybulskim. Kolegował się z wielkim kompozytorem Władysławem Szpilmanem.
ODROBINA SZALEŃSTWA
Nazywa się Artur Boruc. Wygadany, inteligentny, cyniczny, barwny. Kochający prowokować. Jest bramkarzem Celticu Glasgow – klubu katolickiego. Przy okazji derbowych meczów z protestanckimi Glasgow Rangers zawsze coś wymyśli, by zdenerwować ich kibiców. Ostatnio po końcowym gwizdku sędziego zdjął meczową bluzę i paradował w koszulce z podobizna Jana Pawła II. Sprawa trafiła nawet do FIFA i brytyjskiego parlamentu, pojawiły się zarzuty o obrażanie uczuć religijnych. Kiedy bandziory próbowały w Glasgow ograbić pewną Polke, bez chwili namysłu wydostał ją z tarapatów. Marzy, by po zakończeniu przygody z piłką podróżować z kibicami Legii
OKNO WYSTAWOWE
Jesteśmy, jacy jesteśmy. Mamy to, co mamy. Ale dużo, dużo więcej możemy mieć dzięki... tej piłeczce do kopania. Autostrady, hotele, lotniska, szybkie koleje, wiele linii metra, przepiękne stadiony. I dla kibiców, i dla wszystkich. Dzięki Euro 2012. Wystarczy jedno – nie zmarnować tej szansy.
SZANSE
Więcej możesz przeczytać w 22/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.