GWIAZDY
W 2002 r. Szwajcaria zdobyła dwa medale. Brązowy młodzieżowych mistrzostw Europy i złoty juniorskich. Wybijający się zawodnicy tamtych drużyn decydują obecnie o obliczu sztandarowej
Reprezentacji kraju. Liderem tej starszej generacji jest napastnik Alexander Frei, w poprzednim sezonie wicekról strzelców niemieckiej Bundesligi, kolega Jakuba Błaszczykowskiego w Borussii
Dortmund. Z tej młodszej drużyny największą karierę zrobił obrońca Philippe Senderos. Gra w Arsenalu Londyn, niedawno wprawdzie okrzyknięto go winnym porażki z Liverpoolem w ćwiercfinale Ligi Mistrzów, ale Senderos już się pozbierał i myśli głównie o Euro.
NOWA FALA
Podczas Euro 2004 drużyna Szwajcarii najpierw zremisowała z Chorwacją 0:0, a potem uległa Anglii 0:3. Dwa razy trafił wtedy do siatki Wayne Rooney, zostając najmłodszym strzelcem w historii Euro. Zanim jednak media całego świata zdążyły rozpisać się o cudownym dziecku z Anglii, Szwajcaria co prawda przegrała z Francja, ale żegnała turniej z przynajmniej jedną zdobyta bramka. O porażce nie 0:3, lecz 1:3 przesądził celnym strzałem Johan Vonlanthen i szybciej niż się ktokolwiek spodziewał został najmłodszą „strzelbą" Euro. Teraz jest cztery lata starszy, ale wciąż
uchodzi za zawodnika szalenie perspektywicznego. Urodził się w Kolumbii, szwajcarskie obywatelstwo otrzymał dzięki narodowości swego ojczyma.
DROGA NA EURO
Awans bez eliminacji, jak Austriacy. Taki przywilej gospodarzy turnieju ma plusy i minusy. Z jednej strony komfort, bo start mają zapewniony bez stresujących meczów kwalifikacyjnych, z drugiej jednak – przez półtora roku brak hartujących drużynę meczów o stawkę punktowa.
MOMENTY NA EURO
Poza przytoczonym wątkiem Vonlanthena z roku 2004
nic szczególnie barwnego. Pierwszy z dwóch startów odbył się na Euro 1996 w Anglii. Też ostatnie miejsce w grupie, też tylko jeden punkt, też tylko jeden gol. Ale strzelony nie w ostatniej grze, lecz w pierwszej. Dzięki temu Szwajcarzy zremisowali z gospodarzami 1:1. A jest to dosyć dobrze pamiętane, ponieważ działo się podczas meczu otwarcia. Na słynnym Wembley w Londynie.
SZANSE
Można się spodziewać dobrej gry wybrańców Kuhna w obronie. Dlaczego? W 18 turniejach finałowych o mistrzostwo świata (1930-2006) łącznie startowało 361 drużyn. I tylko jedna z
tych 361 drużyn skończyła turniej bez straty gola w regularnych meczach. Właśnie Szwajcaria
prowadzona przez Kuhna, w roku 2006. Ukrainie w jednej ósmej finału nie sprostała dopiero podczas konkursu rzutów karnych.
ODROBINA SZALEŃSTWA
Kuhn jest pierwszym szwajcarskim trenerem reprezentacji Szwajcarii po okresie 1989-2001. Ciekawa była roszada z roku 1992. Niemiec Ulrich Stielike przeszedł z kadry do klubu Neuchâtel Xamax, Anglik Roy Hodgson przebył drogę odwrotną. Z Helwetami przeżył awans do finałów mistrzostw świata 1994, start w nich i awans do finałów Euro 1996. Tam jednak drużynę prowadził Portugalczyk Artur Jorge, ponieważ Hodgsona skusiła lukratywna oferta z Interu Mediolan. Ostatnio napsuł sporo krwi naszym piłkarzom, gdyż z prowadzoną przez niego Finlandią straciliśmy najwięcej punktów w eliminacjach Euro 2008.
OKNO WYSTAWOWE
Melancholijna muzyka fado. Nelly Furtado, która śpiewała hymn Euro 2004. Wielcy żeglarze odkrywcy: Ferdynand Magellan, Vasco da Gama.
W 2002 r. Szwajcaria zdobyła dwa medale. Brązowy młodzieżowych mistrzostw Europy i złoty juniorskich. Wybijający się zawodnicy tamtych drużyn decydują obecnie o obliczu sztandarowej
Reprezentacji kraju. Liderem tej starszej generacji jest napastnik Alexander Frei, w poprzednim sezonie wicekról strzelców niemieckiej Bundesligi, kolega Jakuba Błaszczykowskiego w Borussii
Dortmund. Z tej młodszej drużyny największą karierę zrobił obrońca Philippe Senderos. Gra w Arsenalu Londyn, niedawno wprawdzie okrzyknięto go winnym porażki z Liverpoolem w ćwiercfinale Ligi Mistrzów, ale Senderos już się pozbierał i myśli głównie o Euro.
NOWA FALA
Podczas Euro 2004 drużyna Szwajcarii najpierw zremisowała z Chorwacją 0:0, a potem uległa Anglii 0:3. Dwa razy trafił wtedy do siatki Wayne Rooney, zostając najmłodszym strzelcem w historii Euro. Zanim jednak media całego świata zdążyły rozpisać się o cudownym dziecku z Anglii, Szwajcaria co prawda przegrała z Francja, ale żegnała turniej z przynajmniej jedną zdobyta bramka. O porażce nie 0:3, lecz 1:3 przesądził celnym strzałem Johan Vonlanthen i szybciej niż się ktokolwiek spodziewał został najmłodszą „strzelbą" Euro. Teraz jest cztery lata starszy, ale wciąż
uchodzi za zawodnika szalenie perspektywicznego. Urodził się w Kolumbii, szwajcarskie obywatelstwo otrzymał dzięki narodowości swego ojczyma.
TRENER
Jakob Kuhn piastuje swą posadę od czerwca 2001 r. i jest to najdłuższa samodzielna kadencja w całej trenerskiej stawce Euro 2008. Doprowadził reprezentację do finałów mistrzostw Europy 2004 i świata 2006, uczestniczył w tych turniejach, naturalnie jako selekcjoner. W roku 1966 sam grał w finałach mistrzostw świata.DROGA NA EURO
Awans bez eliminacji, jak Austriacy. Taki przywilej gospodarzy turnieju ma plusy i minusy. Z jednej strony komfort, bo start mają zapewniony bez stresujących meczów kwalifikacyjnych, z drugiej jednak – przez półtora roku brak hartujących drużynę meczów o stawkę punktowa.
MOMENTY NA EURO
Poza przytoczonym wątkiem Vonlanthena z roku 2004
nic szczególnie barwnego. Pierwszy z dwóch startów odbył się na Euro 1996 w Anglii. Też ostatnie miejsce w grupie, też tylko jeden punkt, też tylko jeden gol. Ale strzelony nie w ostatniej grze, lecz w pierwszej. Dzięki temu Szwajcarzy zremisowali z gospodarzami 1:1. A jest to dosyć dobrze pamiętane, ponieważ działo się podczas meczu otwarcia. Na słynnym Wembley w Londynie.
SZANSE
Można się spodziewać dobrej gry wybrańców Kuhna w obronie. Dlaczego? W 18 turniejach finałowych o mistrzostwo świata (1930-2006) łącznie startowało 361 drużyn. I tylko jedna z
tych 361 drużyn skończyła turniej bez straty gola w regularnych meczach. Właśnie Szwajcaria
prowadzona przez Kuhna, w roku 2006. Ukrainie w jednej ósmej finału nie sprostała dopiero podczas konkursu rzutów karnych.
ODROBINA SZALEŃSTWA
Kuhn jest pierwszym szwajcarskim trenerem reprezentacji Szwajcarii po okresie 1989-2001. Ciekawa była roszada z roku 1992. Niemiec Ulrich Stielike przeszedł z kadry do klubu Neuchâtel Xamax, Anglik Roy Hodgson przebył drogę odwrotną. Z Helwetami przeżył awans do finałów mistrzostw świata 1994, start w nich i awans do finałów Euro 1996. Tam jednak drużynę prowadził Portugalczyk Artur Jorge, ponieważ Hodgsona skusiła lukratywna oferta z Interu Mediolan. Ostatnio napsuł sporo krwi naszym piłkarzom, gdyż z prowadzoną przez niego Finlandią straciliśmy najwięcej punktów w eliminacjach Euro 2008.
OKNO WYSTAWOWE
Melancholijna muzyka fado. Nelly Furtado, która śpiewała hymn Euro 2004. Wielcy żeglarze odkrywcy: Ferdynand Magellan, Vasco da Gama.
Więcej możesz przeczytać w 22/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.