Toksyczne dzieciństwo

Toksyczne dzieciństwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dzieci wcześnie traktowane jak dorośli lepiej sobie radzą w życiu Po co mi zabawki? Mam już przecież osiem lat!" - to typowa reakcja amerykańskich dzieci na traktowanie ich jako osobników niedojrzałych. Według badań Griffin Bacal, która prowadzi internetowy ośrodek sondażowy Live Wire,
 większość amerykańskich dziewczynek już w wieku sześciu lat nie chce się bawić lalkami Barbie, uważając je za zbyt dziecinne. Tymczasem większość dorosłych sądzi, że ukrywanie przed dziećmi całych obszarów życia, czyli spraw śmierci, seksu i języka ulicy, jest najlepszą metodą wychowawczą i pozwala im łagodnie przejść kolejne szczeble dorastania. Nic bardziej błędnego.
Dzieci, które wcześnie były traktowane jak dorośli, uczestniczyły w konkursach piosenkarskich, wyborach miss, grały epizody w filmach lub reklamach czy też próbowały swoich sił na scenie, lepiej sobie radzą w dorosłym życiu niż ich rówieśnicy dojrzewający w słodkim, bajkowym, odizolowanym od dorosłych problemów dzieciństwie. Takie wnioski zawierają badania amerykańskich psychologów z Bostonu - Patricka T. Daviesa, Gordona T. Harolda, Marcie C. Goeke-Morey i E. Marka Cummingsa. - Nawoływania pedagogów, by dzieciom nie odbierać dzieciństwa, są szkodliwą próbą narzucenia przestarzałej wizji psychologii dziecięcej pokoleniu, które żyje zupełnie inaczej - twierdzi współautor badań Gordon T. Harold. - Dzieci, które 10-20 lat temu nie wychowywały się według tradycyjnych wyobrażeń o dorastaniu, znacznie wyprzedziły swoich rówieśników. To oni, już jako dorośli, są motorem największych zmian w życiu społecznym, gospodarce, świecie technologii i mediów - mówi psychoanalityk Serge Tisseron.
Ukuto już nowy termin na określenie przyspieszonego dorastania dzieci: KGOY - Kids Getting Older Younger (dzieci dorastające coraz wcześniej). Zjawisko KGOY oznacza, że współczesne dzieci znacznie wcześniej orientują się w "dorosłych" tematach. Wcześniej też porzucają dziecięce zabawki, a w końcu - wcześniej dojrzewają biologicznie.

Kompresja wieku
Kathleen McDonnell, autorka książki "Kochanie, straciliśmy dzieci: Nowe spojrzenie na dzieciństwo w dobie multimediów", napisała, że w wypadku współczesnych dzieci można mówić o "kompresji wieku". Polega ona na tym, że siedmiolatki osiągają dojrzałość psychiczną i społeczną, jaka jeszcze 20 lat temu była udziałem dopiero czternastolatków. Fern Shen napisał z kolei na łamach "Washington Post", że obecnie dzieci są kształtowane przez trzy "m" - movies (filmy), muzykę i mikrochipy. Ich szybszy rozwój wynika przede wszystkim z szerokiego dostępu do informacji. Według danych internetowego serwisu Preteenplanet.com, co piąty amerykański ośmiolatek ma w swoim pokoju komputer z dostępem do Internetu, a 54 proc. własny telewizor podłączony do kablówki. Według badań Live Wire, dzieci, które nie ukończyły trzech lat, są lepiej poinformowane niż ośmiolatki 20 lat temu. Mają też największy w historii wpływ na postępowanie i zakupy dorosłych. Traktowanie dzieci zbyt dziecinnie jest więc cofaniem ich w rozwoju, a nie chronieniem mitycznego dzieciństwa.
Zjawisko szybszego dorastania dotyczy głównie dziewczynek w wieku 7-10 lat (nazywanych w USA "tweens"). W tym wieku mają one już świadomość własnej tożsamości, potrafią analizować swoje postępowanie, a także demonstrują swoją przyspieszoną dojrzałość - noszą spodnie dzwony, kolczyki w odkrytych pępkach, farbują włosy, malują powieki i paznokcie. W wieku 7-9 lat wyrzucają ze swego otoczenia wszystko, z czym obcowały wcześniej, głównie zabawki.
Część rodziców i psychologów uważa, że dzieci dorastają za szybko, że sprawcą kradzieży ich dzieciństwa jest toksyczna kombinacja telewizji, kina, gier wideo oraz Internetu. Kathleen McDonnell zauważa, nie ma już powrotu do dawnych czasów, a zresztą taki powrót byłby szkodliwy. Po pierwsze dlatego, że w wychowaniu dzieci nie ma obecnie takich pokładów hipokryzji jak jeszcze niedawno. Po drugie - nie ma tematów tabu, a w dodatku mówi się o wielu rzeczach wprost. Po trzecie - dzieci, które szybko porzucają dziecinne zabawy, lepiej sobie radzą w dorosłym życiu. McDonnell wspomina w swojej pracy, że kiedy była dzieckiem, z żadnej dostępnej dla niej książki nie mogła się dowiedzieć, co znaczy słyszany bardzo często na podwórku zwrot "fuck'er" (pieprzyć ją). W encyklopedii najbardziej podobne było słowo "fokker"
- nazwa niemieckich samolotów myśliwskich z czasów II wojny światowej. McDonnell nie mogła też nigdzie znaleźć znaczenia terminu "whore" (dziwka) - równie często słyszanego. Najbardziej podobne było słowo "hoar", oznaczające "szary" bądź "lodowaty". Udawanie, że takich słów nie ma, jest równie bezsensowne jak ukrywanie znaczenia terminologii seksualnej.

Szczęśliwi bez dzieciństwa
Dokumentalista Maciej Adamek zrealizował niedawno film "Konkurs", który opowiada o małych dziewczynkach startujących w konkursie Mini Miss Polski. Wydźwięk filmu jest jednoznaczny: tym dzieciom dorośli robią krzywdę. Kilkuletnie brzdące umalowane i naśladujące dorosłych są wynaturzeniem - sugeruje reżyser, a przyklaskują mu liczni internauci. Równie mocno krytykowane są programy telewizyjne typu "Mini Playback Show" czy "Od przedszkola do Opola". - To deformowanie kruchej osobowości maluchów - mówi Jan Kropiwnicki, pedagog, publicysta pisma "Nowe w szkole". Biografie osób wcześnie zaczynających kariery na wybiegu czy w telewizji przeczą tym alarmistycznym głosom.
Kiedy dziś 22-letnia Severine Ferrer miała siedem lat, została miss wyspy Reunion. Jako jedenastolatka nagrała pierwszą płytę, a w wieku 13 lat została choreografem dziecięcej grupy tanecznej Baby Show. Potem grała w ponad 20 filmach i prowadziła kilkanaście programów telewizyjnych. Severine nie skarży się na stracone dzieciństwo. Wręcz przeciwnie! Uważa, że jego przedłużanie jest stratą czasu i życiowych szans. - Trzymanie dzieci w dziecięcej fikcji, unikanie normalnego języka w rozmowach jest działaniem na ich szkodę, a często prowadzi do problemów psychicznych i emocjonalnych - mówi Ferrer. Podobnie myślą Sarah Eggleston (miss USA nastolatek w 1994 r.) czy Morgan Philips (dziecięca miss USA w 1995 r.). Nie tylko nie mają one problemów emocjonalnych, ale jeszcze pomagają tym, którzy je mają z powodu sztucznego przedłużania dzieciństwa.
- Straszą nas i naszych rodziców, że żyjąc od konkursu do konkursu, w dorosłym życiu wpadniemy w narkotyki lub alkoholizm. To bzdura! Nigdy nie miałam takich pokus. Mając 18 lat, prowadzę już własną, dobrze prosperującą agencję PR
- opowiada Lori Massa, która w 1994 r. wygrała międzynarodowy konkurs na miss nastolatek. Siostry Kate i Ashley Olsen, idolki młodego pokolenia grające w serialu "Pełna chata", mają przynoszącą duże zyski telewizyjną firmę producencką oraz dom mody. O problemach z narkotykami czy alkoholem słyszą od zatrudnianych przez siebie modelek i aktorów, którzy mieli różowe dzieciństwo. 17-letnia aktorka Ashley Cafagna, gwiazda serialu "Top Models", występuje przed kamerą od ośmiu lat, pracując ponad
10 godzin dziennie. Ona też nigdy nie miała problemów z uzależnieniami. Nieprawdziwe okazują się również zarzuty, że to najczęściej rodzice chcą przez sukcesy dzieci zrekompensować własne niepowodzenia. - Dzieci same pragną występować na scenie. To one namawiają rodziców, by zabrali je na casting, a nie odwrotnie - twierdzi Barbara Skarżyńska, współtwórczyni programu "Od przedszkola do Opola". W Polsce wcześnie karierę w świecie show-biznesu rozpoczęły na przykład Natalia Kukulska i Alicja Bachleda-Curuś. W ich ślady idą Karol Miernikiewicz, Dorota Senetra i Marek Molak, którzy mają już kilkuletnie doświadczenie estradowe i najprawdopodobniej wystąpią na tegorocznym opolskim festiwalu.

Czego rodzice mogą się nauczyć od dzieci?
Ci, którzy wcześnie porzucili dziecięce życie, robią karierę w informatyce, są menedżerami w dużych firmach, adwokatami, lekarzami. - Wszyscy wystartowali w dorosłe życie z bagażem doświadczeń, który pozwolił im łatwiej przejść przez studia, a także pomógł w znalezieniu dobrej pracy. Są lepiej przygotowani do życia i kariery zawodowej. Aż 97 proc. przebadanych przeze mnie dwudziestokilkoletnich dziewczyn, które zaczynały dorosłe życie jako siedmiolatki, nie żałuje swojego wyboru - mówi E. Mark Cummings.
W Polsce większość psychologów, na przykład Maria Braun-Gałkowska, psycholog dziecięcy z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, broni tradycyjnego modelu wychowywania dzieci. Przeskakiwanie wczesnych etapów rozwoju uważają za okaleczanie dzieci. To tęsknota za czasami i rzeczywistością, których nie da się wskrzesić. Zauważa to coraz więcej rodziców, nie tylko starając się nadążyć za rozwojem swoich dzieci, ale wręcz się od nich ucząc.


Dzieci show-biznesu

W Polsce w agencjach modeli i aktorów jest zarejestrowanych ponad 30 tys. dzieci w wieku od dwóch miesięcy do osiemnastu lat, na świecie - ponad 2 mln. W Europie stawki za udział w filmach reklamowych wynoszą od 50 do 10 tys. euro za godzinę. W konkursach Mini Miss USA nagrody sięgają nawet 50 tys. dolarów. Zarówno polskie, jak i amerykańskie prawo zezwala na przejmowanie honorariów dzieci przez rodziców. Wyjątkiem jest prawo francuskie, które zakazuje rodzicom dysponowania finansami dziecka (90 proc. honorariów trafia na specjalne konto, do którego dziecko uzyskuje dostęp po osiągnięciu pełnoletności, a tylko 10 proc. mogą przejąć rodzice).

 

Czy traktować dzieci jak dorosłych?

NIE

PAWEŁ JAROS
rzecznik praw dziecka
Przede wszystkim należy brać pod uwagę dobro dziecka. Nie może nad nim brać góry egoizm rodziców czy chęć zabłyśnięcia przed innymi. Zadania stawiane przed dzieckiem powinny być dostosowane do jego psychofizycznego rozwoju. Nie można dopuścić do tego, by dziecko było przemęczone. Nie należy za wcześnie wprowadzać go w świat kłopotów dorosłych. Trzeba jasno oddzielić świat dorosłych od świata dzieci.

EWA BEM
piosenkarka
Zrobię wszystko, by moja młodsza córka nie stała się "starym maleństwem". Dzieci muszą mieć swój dziecięcy świat, co nie oznacza, że nie należy w sposób niezwykle poważny traktować ich tworzącej się osobowości. Jeśli rodzice będą zwracać uwagę na duchowy i moralny rozwój dziecka, nie powstanie niebezpieczna różnica między zabawą szmacianą lalką a komputerem.

TAK

BRONISŁAW KOMOROWSKI
poseł Platformy Obywatelskiej
Dzieci mają prawo wiedzieć, co się wokół nich dzieje. Powinny rozumieć otaczający je świat. Nigdy nie trzymałem swoich dzieci z daleka od problemów, zależało mi na tym, żeby nauczyły się walczyć o to, co jest ważne w życiu. Należy je jednak chronić przed cynicznym tłumaczeniem tego, co się dzieje w świecie dorosłych. Bezuczuciowe wyjaśnianie trudnych rzeczy może przynieść więcej szkody niż wiedza.

AGATA MŁYNARSKA
prezenterka
Dziecko przede wszystkim należy traktować z szacunkiem, a brakiem szacunku jest zatajanie prawdy i okłamywanie swoich dzieci. Uważam, że zawsze należy z nimi rozmawiać jak z dorosłymi, traktując je bardzo poważnie i wyjaśniając, co się dzieje w naszym życiu. Nie jestem zwolenniczką trzymania dzieci pod kloszem, bo to nie przyniesie w przyszłości pozytywnych efektów.

Więcej możesz przeczytać w 21/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 21/2003 (1069)

  • Wprost od czytelników25 maj 2003, 1:00Listy od czytelników3
  • Kto zabija Wandę25 maj 2003, 1:00Każde dorosłe dziecko z Ligi Polskich Rodzin (LPR) wie, że Wandę zabił pośrednio jakiś tyran niemiecki.3
  • Peryskop25 maj 2003, 1:00Lech Wałęsa były prezydent RP Gdy w 1989 r. odradzała się wolna Polska, chciałem, żeby Jan Nowak-Jeziorański był wśród nas, żeby symbolizował ciągłość idei wolności, dlatego zaprosiłem go do Polski. To jest bohater, człowiek dumny,...8
  • Dossier25 maj 2003, 1:00DONALD TUSK, wicemarszałek Sejmu, poseł PO "Najważniejszym zadaniem po referendum będzie przygotowanie alternatywy dla rządów SLD, bo polska historia pokazała, że mniejszą sztuką jest odsunięcie lewicy od władzy niż dobre rządzenie...8
  • Z życia koalicji25 maj 2003, 1:00Kilku bankowców siedziało sobie w jednej z warszawskich knajp - Muzie konkretnie. Przy stoliku obok usiadł zasłużony propagandysta Telewizji Białoruskiej oddział w Warszawie Piotr Gembarowski. Panom nie spodobało się towarzystwo i...10
  • Z życia opozycji25 maj 2003, 1:00Mało nas nie zdekonspirowano! Podczas przesłuchania Jarosława Sellina Tomasz Nałęcz dociekał, dlaczego członek KRRiT nie potraktował poważnie doniesień "Wprost" o aferze Rywina. Sellin tłumaczył, że zamieszczono je w rubryce satyrycznej....11
  • M&M25 maj 2003, 1:00ŚWIAT WEDŁUG PROKURATORA GENERALNEGO - felieton Marka Majewskiego12
  • Playback25 maj 2003, 1:00Roman Giertych, poseł LPR, i Leszek Miller,prezes rady ministrów12
  • Fotoplastykon25 maj 2003, 1:0014
  • Poczta25 maj 2003, 1:00Korporacenizm Studenci prawa świetnie wiedzą, że na egzaminach na aplikacje prawnicze dzieci członków korporacji osiągają zadziwiająco dobre wyniki ("Korporacenizm", nr 14). Sama znam studentów będących dziećmi...16
  • Kadry25 maj 2003, 1:0017
  • Sexport25 maj 2003, 1:00Mają przeważnie 19-28 lat. Są studentkami, nauczycielkami, urzędniczkami, zdarzają się nawet pracownice wymiaru sprawiedliwości. Oficjalnie przyjeżdżają jako turystki. Rodzinie w Polsce mówią, że jadą na kursy językowe, do pracy sezonowej lub jako...18
  • Knebel Łapińskiego25 maj 2003, 1:00Dziennikarze bardziej niż politycy bronią demokracji w Polsce26
  • Czarna bandera na Bałtyku25 maj 2003, 1:00Rosyjscy i polscy piraci grasują na Zalewie Wiślanym i w Zatoce Gdańskiej30
  • Złote Indeksy25 maj 2003, 1:00Edukacyjne Oscary dla najlepszych w X rankingu szkół wyższych "Wprost"34
  • Cykuta dla bliźniaków25 maj 2003, 1:00SLD do szczęścia brakuje tylko aresztowania kogoś z otoczenia braci K.38
  • Nałęcz - Królowie i chłopi25 maj 2003, 1:00Zamiast zająć się realnymi problemami, politycy wolą się zajmować sobą38
  • Giełda i wektory25 maj 2003, 1:00Hossa Świat Koła fortunyPonad 11,5 mld USD zysku netto wypracowała Toyota w zakończonym w marcu roku finansowym. To o 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Równocześnie jest to najwyższy zysk osiągnięty kiedykolwiek przez japońskie...40
  • Krach eurosocjalizmu25 maj 2003, 1:00"Titanic" europejskiego państwa opiekuńczego uderzył w górę lodową, ale pasażerowie dalej chcą balować.42
  • Linie wysokiego napięcia25 maj 2003, 1:00Rozpoczęła się totalna wojna o europejskie niebo. Kiedy skorzystają na niej polscy pasażerowie?48
  • Agencja towarzyska25 maj 2003, 1:00Chleb może zdrożeć w tym roku nawet o 100 procent!52
  • Sezam Balcerowicza?25 maj 2003, 1:00Skok na rezerwy dewizowe NBP przybliży Polskę do Argentyny54
  • Pochód żebraków25 maj 2003, 1:00Europejskie metropolie bankrutują!56
  • Ekonomia termiczna25 maj 2003, 1:00Ci, którzy doprowadzili do choroby finansów państwa, używają określenia "chłodzenie gospodarki" jako narzędzia negatywnej propagandy58
  • Ofensywa ignorantów25 maj 2003, 1:00Cena, jaką przychodzi nam płacić za bezczelność ignorantów, może się okazać zbyt wysoka59
  • Supersam25 maj 2003, 1:00Męska klasyka Benedetta Zegna, wnuczka słynnego Ermenegildo, otworzyła w Warszawie pierwszy w naszym kraju swój salon mody. Firma powstała w roku 1910. Początkowo specjalizowała się w wytwarzaniu wysokiej jakości tkanin. Dopiero w latach...60
  • Toksyczne dzieciństwo25 maj 2003, 1:00Dzieci wcześnie traktowane jak dorośli lepiej sobie radzą w życiu Po co mi zabawki? Mam już przecież osiem lat!" - to typowa reakcja amerykańskich dzieci na traktowanie ich jako osobników niedojrzałych. Według badań Griffin Bacal, która prowadzi...62
  • Klan Toyodów25 maj 2003, 1:00Nazwisko Toyoda jest równie cenną marką jak firma Toyota66
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Chciejmy wężymordów!25 maj 2003, 1:00Piotrusiu! Sprawa, którĄ chciaŁbym zaprzĄtnĄĆ Ci dziś głowę, jest bezsprzecznie płaczliwa. Płaczliwa podwójnie, chodzi mi bowiem o cebulę, a dokładniej o jej brak. Nie, nie zwariowałem, sugerując nieobecność cebuli.70
  • Dethatcheryzacja25 maj 2003, 1:00Jak Margaret Thatcher została muzą artystów72
  • Nie ten teleturniej25 maj 2003, 1:00Jeśli naigrawasz się z innej kobiety, dajesz do zrozumienia, że nie należysz do kobiecego świata. I liczysz na nagrodę. Co za krótkowzroczność!73
  • Killerzy Kimów25 maj 2003, 1:00420 tysięcy aktów terroru dopuściła się Korea Północna wobec swojego południowego sąsiada74
  • Know - how25 maj 2003, 1:00Złodzieje szarych komórek Przez ostatnie trzydzieści lat w Wielkiej Brytanii nielegalnie pobrano i zakonserwowano tysiące mózgów osób niepełnosprawnych i upośledzonych umysłowo - ujawnił dziennik "The Times"....77
  • Rak osaczony25 maj 2003, 1:00Chorobę nowotworową będzie można wykryć siedem lat wcześniej niż dotychczas78
  • Epidemia strachu25 maj 2003, 1:00Lęk przed SARS jest groźniejszy w skutkach niż SARS82
  • Biopiractwo25 maj 2003, 1:0020 mld funtów wart jest rocznie rynek medycyny naturalnej krajów Trzeciego Świata84
  • W interesie mężczyzny25 maj 2003, 1:00Inżynieria tkankowa umożliwi regenerację komórek penisa86
  • Kciuk Boga25 maj 2003, 1:00Czy wszystkim nieuleczalnie chorym przedłużać życie za wszelką cenę?87
  • Bez granic25 maj 2003, 1:00Czar dwudziestodolarówki Jego główną zaletą jest kolor. Subtelny zielony przechodzi w brzoskwiniowy, a w tle widać niebieski - wbrew pozorom nie chodzi o danie w restauracji nouvelle cuisine ani twarz białego boksera po walce z...88
  • Putingrad25 maj 2003, 1:00Kniaź Potiomkin zmartwychwstał w trzechsetlecie Sankt Petersburga90
  • Dżihad odbudowy25 maj 2003, 1:00"Hezbollah serdecznie zaprasza Polaków do Iraku" - rejonu przyszłej polskiej strefy administracyjnej w Iraku: Agata Jabłońska.96
  • Hydra Osamy25 maj 2003, 1:00Al-Kaida chce uczynić z Arabii Saudyjskiej bazę do kolejnej odsłony "świętej wojny"100
  • Piwo wyborcze25 maj 2003, 1:00Referenda na Litwie i Słowacji: zachodni cel uświęcił wschodnie środki102
  • Cytat dyplomatyczny25 maj 2003, 1:00Ponad 91 proc. Litwinów powiedziało "tak" integracji z unią. Być może pobili europejski rekord103
  • Menu25 maj 2003, 1:00Kraj Targi, czyli kiermasz Od kiedy skończył się komunizm, Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie czują się źle. Nie są już, jak za PRL, oknem na światowy rynek wydawniczy. Kiedy wszystkie okoliczne księgarnie kuszą tytułami ze światowych list...104
  • Schizofrenia Cannes25 maj 2003, 1:00Największy europejski festiwal filmowy żyje dzięki amerykańskiemu kinu108
  • Brzydkie kaczątko25 maj 2003, 1:00Rozmowa z RONALDEM HARWOODEM, scenarzystą i dramaturgiem, laureatem Oscara112
  • Archanioł rocka25 maj 2003, 1:00Peter Gabriel to muzyk owładnięty patologicznym perfekcjonizmem114
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego25 maj 2003, 1:00Recenzje płyt115
  • Niki gromowładna25 maj 2003, 1:00Niki de Saint Phalle zdobyła wysoką pozycję w sztuce dzięki szczególnym zbiegom okoliczności117
  • Święte kłamstwa25 maj 2003, 1:00W "Czasie religii" całe otoczenie bohatera, łącznie z watykańskim hierarchą, popiera społeczną sztuczność i obłudę118
  • Czarny humor25 maj 2003, 1:00Czujna stewardesa LOT, słysząc podejrzany kaszel jednej z pasażerek i sądząc, że ma do czynienia z nosicielką SARS, spowodowała szpitalne odizolowane grupy 18 Koreańczyków.120
  • Kolonie25 maj 2003, 1:00Tonący brzydko się chwyta" - stary kalambur, bodajże Antoniego Słonimskiego, najlepiej chyba obrazuje zauważalny gołym okiem stan, w jaki popadł niedawny monolit, a obecnie raczej przechodnia siła narodu.120
  • Organ Ludu25 maj 2003, 1:00Wydanie Specjalne Kolonialne Nr 21 (34) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 19 maja 2003 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Władze ujawniają plany co do naszej kolonii na terenie biblijnego Edenu Przywrócimy tam raj Dysząca żądzą odwetu...121
  • Wolność słowa, głupku!25 maj 2003, 1:00Zwolenników wolności zdania doktor Mariusz lojalnie ostrzega, że od mówienia, co się chce, może boleć tyłek, bo w ciupie ciężko o miękkie fotele122