Bykowski karbonizuje

Bykowski karbonizuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piotr Bykowski znów buduje sobie piramidę finansową Drewbud, Bank Staropolski, Auto-Kredyt Polska, piramida spółek państwowych i prywatnych udzielających gwarancji dla handlujących ze Wschodem... Wyliczankę można by zastąpić nazwiskiem animatora tych przedsięwzięć Piotra Bykowskiego. I uzupełnić słupkiem liczb wskazujących, kto i ile stracił bądź mógł stracić na pomysłach Bykowskiego, znanego niegdyś dos-konale przedsiębiorcy z Poznania. Rejestr dokonań biznesmena można wzbogacić o kolejny cud "inżynierii finansowej" - Fundusz Pożyczkowy Karbona.
Spółdzielnia Pawlaka
Mimo że Piotr Bykowski jest oskarżany o przyczynienie się do upadłości Banku Staropolskiego (nie stawia się na przesłuchania, usprawiedliwiając to względami zdrowotnymi; nam powiedział, że niedługo "przejdzie operację"), zdaniem naszych informatorów, jest już jednym z "ojców" enigmatycznego dość tworu o nazwie Fundusz Pożyczkowy Karbona.
- Mam dosyć spraw na głowie, by angażować się w nowe przedsięwzięcia. Poza tym nie mogę działać na rynku finansowym, póki nie wyjaśnię sprawy Banku Staropolskiego - zarzeka się Bykowski. Ale Karbonę współtworzą m.in. byli współpracownicy Bykowskiego: Roman Wojnarowski (oficjalnie jest doradcą Związku Rzemiosła Polskiego, jednego z założycieli funduszu) i Sławomir Kempa (zasiada w radzie nadzorczej Karbony). Fundusz jest w rzeczywistości spółdzielnią, która ma kredytować małe i średnie firmy przy wykorzystaniu funduszy unijnych i rządowych (do podobnego projektu gospodarczego Bykowski w 2002 r. przekonywał ministra skarbu Wiesława Kaczmarka). Karbona będzie mogła także inwestować (zgodnie ze zgłoszonym w Krajowym Rejestrze Sądowym dokumencie o przedmiocie działalności) w akcje, obligacje i weksle. - Piotra Bykowskiego uważam za jednego z lepszych specjalistów w dziedzinie finansów. Rozmawialiśmy o podobnych projektach dwa miesiące temu - mówi Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego, szef rady nadzorczej Karbony.
Jako jednego z pomysłodawców Karbony Bartnik wymienia profesora Akademii Ekonomicznej w Poznaniu Eryka Wojciechowskiego, byłego członka rady nadzorczej Banku Staropolskiego (odszedł z niej 18 października 1999 r., trzy miesiące przed ogłoszeniem upadłości banku). Jak poinformował nas Bartnik, proporcje kapitału pozyskiwanego przez Karbonę wyniosą odpowiednio: 20 proc. prywatnego wkładu członków spółdzielni i 80 proc. funduszy rządowych. Państwowe dotacje mają wynieść od 5 mln zł do 50 mln zł. Fundusz chce zatrudnić około 5 tys. osób i otworzyć oddziały w każdym powiecie. - Przeszkolono już 800 przedstawicieli - informuje Bartnik. Koszt takiego szkolenia to 380 zł. Uczestnik otrzymuje certyfikat organizatora Samorządowych Funduszy Pożyczkowych i ma "zapewnione podpisanie wieloletniej umowy licencyjnej, która gwarantuje bazową kwotę wynagrodzenia". Podobnie jak w innych interesach Bykowskiego i w to przedsięwzięcie zaangażowani są politycy PSL: szefem zarządu Karbony jest były premier Waldemar Pawlak. - Pierwsze pieniądze z państwowych dotacji wpłyną na konta Karbony już za trzy miesiące - cieszy się Bartnik.

Wekslowanie
Bykowski o palpitację serca przyprawić może też dziś posiadaczy około 170 tys. rachunków w Invest-Banku. Zwłaszcza po tym, gdy 17 czerwca światło dzienne ujrzał weksel opiewający na 3,5 mln zł, upoważniający jego posiadacza do objęcia akcji o takiej wartości w podwyższonym kapitale Invest-Banku. Pokazało go publicznie Konsorcjum Poręczeniowo-Gwarancyjne Pro-Eksport Bykowskiego, który - przypomnijmy - kontrolował niegdyś Invest-Bank oraz upadły w lutym 2000 r. Bank Staropolski. Bykowski twierdzi, że jego konsorcjum dysponuje łącznie 20 takimi wekslami in blanco, które on sam wystawił na początku lat 90., kiedy jeszcze nadzorował Invest-Bank i był w jego władzach. Gdyby weksle były prawdziwe, Bykowski mógłby je przedstawić do realizacji i przejąć Invest-Bank, który sam w październiku 1998 r. sprzedał Zygmuntowi Solorzowi-Żakowi, właścicielowi telewizji Polsat. Invest-Bank wróciłby zatem pod kontrolę biznesmena oskarżanego przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu o współudział w narażeniu Banku Staropolskiego na stratę 560 mln zł i przyczynienie się do jego bankructwa (pochłonęło oszczędności 150 tys. osób).
- Pokazany niedawno weksel jest fałszywy. Istnienia innych nie potwierdzają żadne dokumenty Invest-Banku - uspokaja Zygmunt Solorz-Żak (on i zależne od niego firmy mają dziś 75,3 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Invest-Banku). Zaprezentowany publicznie w Sejmie (konferencję zorganizował poseł UP Andrzej Aumiller) pierwszy z osławionych weksli Bykowskiego został wystawiony rzekomo 31 stycznia 1994 r., ale na polskim blankiecie wekslowym, który pochodzi najwcześniej z roku 1995! Zawiadomienie o sfałszowaniu środka płatniczego i próbie wprowadzenia do obiegu fałszywego weksla złożyła Komisja Nadzoru Bankowego (podpisał je prezes NBP Leszek Balcerowicz). Sprawcy całego zamieszania to nie zraża. - Czy wyobrażacie sobie, że publicznie pokazywałbym prawdziwy weksel, który do ręki brali m.in. przedstawiciele Invest-Banku, i ryzykowałbym utratę tego dokumentu lub jego uszkodzenie? - pyta w rozmowie z "Wprost" Piotr Bykowski. Twierdzi on, że na wspomnianej konferencji pokazano tylko "weksel demonstracyjny" (czytaj: nieważny). Dlaczego nie przedstawił kopii prawdziwego? Bo... wszyscy żądali, by wreszcie pokazał oryginał! Kserokopię "prawdziwego" weksla na 3,5 mln zł przysłał nam Zespół Stowarzyszeń Poszkodowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka (sic!), któremu przekazało go konsorcjum Bykowskiego. Tym razem jest to weksel wystawiony na angielskim blankiecie.

Z pustego i Solorz nie naleje
Bykowski od lat prowadzi krucjatę przeciwko Solorzowi, którego oskarża o celowe doprowadzenie do upadłości Banku Staropolskiego. Weksle to jeden z elementów tej gry. "Jeszcze nigdy jednemu człowiekowi nie udało się okraść tak wielu przy pomocy tak niewielu" - to wstęp do "Białej księgi" (wydanej w grudniu 2003 r.), która ma wyjaśniać, jak Solorz doprowadził rzekomo do bankructwa Banku Staropolskiego i okradł jego klientów. Księgę wydał jakoby wspomniany Zespół Stowarzyszeń Poszkodowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka, który podaje, że reprezentuje 1600 byłych klientów Banku Staropolskiego (około 110 tys. osób spośród 150 tys. poszkodowanych odzyskało pieniądze z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, ale tylko do wysokości 4 tys. euro).
Właściciel Polsatu pod koniec 1998 r. kupił większościowe udziały w Invest-Banku kontrolowanym wtedy przez Bykowskiego i powiązanym kapitałowo z Bankiem Staropolskim (ten ostatni miał 44 proc. akcji Invest-Banku). Wówczas też Solorz-Żak i Bykowski podpisali list intencyjny, w którym właściciel Polsatu dawał do zrozumienia, że w przyszłości dokapitalizuje i przejmie także Bank Staropolski i dokona jego fuzji z Invest-Bankiem. W BS zmieniono wówczas zarząd na rekomendowany przez Polsat. Zygmunt Solorz-Żak wycofał się jednak z tych planów, gdy okazało się, że kasa Banku Staropolskiego świeci pustkami.
- Próbowałem pomóc, ale z pustego i Salomon nie naleje. Z tego banku najzwyczajniej wyprowadzono 150 mln USD - mówi "Wprost" Solorz-Żak. Według prokuratury, pieniądze te wyprowadzili właśnie Bykowski i jego ludzie ze starego zarządu banku (miały trafić do kontrolowanych przez Bykowskiego banków na Ukrainie i w Mołdawii; zagraniczne banki wykorzystały je na kredyty dla innych jeszcze spółek Bykowskiego, a te nigdy ich nie spłaciły).

Staropolski know-how
Tymczasem z "Białej księgi" dowiadujemy się, że Bank Staropolski upadł, bo nowy - związany z Solorzem-Żakiem - zarząd zafałszował bilans banku, nie uwzględniając w nim ponad 1,1 mld zł. Nie uwzględniono rzekomo na przykład "know-how Systemu Invest-Kredyt Ukraina" (system ratalnej sprzedaży), wycenianego przez Bykowskiego na ponad 582 mln zł! - Ogłoszono upadłość banku, który miał pieniądze. Być może to największa afera finansowa III RP - uważa prof. Andrzej Szwarc, emerytowany wykładowca kryminalistyki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, szef Zespołu Stowarzyszeń Poszkodowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka.
Autorzy "Białej księgi" chętnie powołują się na różne ekspertyzy, m.in. prof. Alfreda Janca i prof. Tomasza Rynarzewskiego z poznańskiej Akademii Ekonomicznej, prof. Macieja S. Wiatra z warszawskiej SGH. W "Białej księdze" czytamy na przykład, że "analizą ryzyk podatkowych" w systemie Auto-Kredyt Polska (zaangażowane były w niego banki należące do Bykowskiego) zajmowali się znani prawnicy: profesorowie Stanisław Sołtysiński, Zbigniew Radwański, Witold Modzelewski. Dowiadujemy się, że "wydali opinię dotyczącą odpowiednich regulacji". I tyle. Sam Bykowski jest mistrzem manipulacji. Od kiedy w jednym z postępowań dotyczących Banku Staropolskiego prokuratura oświadczyła, że "na obecnym etapie" nie można potwierdzić wyprowadzania z banku pieniędzy na osobiste konta, biznesmen utrzymuje, że prokuratorzy stwierdzili, iż pieniędzy z banku nie transferował.

Fałszywka bezpieczeństwa
Gdyby weksle, które Piotr Bykowski miał wystawić w styczniu 1994 r. w imieniu Invest-Banku, rzeczywiście istniały, mógłby on teraz odzyskać ten bank. By zrealizować weksle, czyli wydać okazicielowi (Konsorcjum Poręczeniowo-Gwarancyjnemu Pro-Eksport Bykowskiego) odpowiednią liczbę akcji Invest-Banku, Solorz-Żak musiałby bowiem podwyższyć kapitał banku (wszystkie weksle mają jakoby opiewać nawet na 500 mln zł, a fundusze własne Invest-Banku wynosiły w 2003 r. 254 mln zł).
Bykowski o wekslach mówił od lat, ale do niedawna nikt ich nie widział. W końcu biznesmen postanowił objawić się jako zbawca poszkodowanych klientów Banku Staropolskiego i przekazać im część z owych 20 weksli Invest-Banku - w ramach rekompensaty ich strat. Wydawało się, że Bykowski skompromitował się ostatecznie, gdy weksel pokazany 17 czerwca i przekazany Zespołowi Stowarzyszeń Poszkodowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka okazał się fałszywką. Teraz jednak twierdzi, że prawdziwy i ważny weksel przekazał stowarzyszeniu kilka dni później, już poza światłem jupiterów. Sekretarz stowarzyszenia Jacek Pisarski potwierdził na piśmie, że poszkodowani otrzymali oryginał na angielskim blankiecie, datowany 31 stycznia 1994 r. i wypełniony 17 czerwca 2004 r. Co ciekawe, Zespół Stowarzyszeń Poszkodowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka przyznał także, że wiedział zawczasu od Bykowskiego o szopce zorganizowanej w Sejmie i zgodził się na nią (Bykowski miał w liście z 9 czerwca zaproponować prof. Andrzejowi Szwarcowi, że na konferencji wyda mu - ze względów bezpieczeństwa - "weksel zamienny Invest-Banku z wadą formalną uniemożliwiającą jego wykorzystanie", a oryginał przekaże później dyskretnie). Jak się dowiedzieliśmy, rzekomy oryginał weksla na wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie zabezpieczyła ABW w poznańskiej siedzibie stowarzyszenia. - Następny weksel mogę wypisać na przykład na całą kwotę pozostałych jeszcze roszczeń klientów, czyli ponad 150 mln zł, i również przekazać go stowarzyszeniu - zapowiada Bykowski. Pozostałych weksli będzie zapewne próbował użyć, by odzyskać kontrolę nad Invest-Bankiem. Jeśli ktokolwiek uzna je za prawdziwe i ważne.
Solorz-Żak i Invest-Bank od dawna wskazują, że w żadnych dokumentach banku (nie tylko w bilansie) nie ma śladu potwierdzającego, że wspomniane weksle kiedykolwiek wystawiono w imieniu banku. Nie wspominali o nich audytorzy Invest-Banku ani nadzór bankowy, który dokładnie badał sprawę upadłości Banku Staropolskiego i powiązane z nim firmy.


Skąd się wzięły weksle?
Weksle, które Bykowski rzekomo wystawił w 1994 r. w imieniu Invest-Banku, to część z 76 weksli na blankietach angielskich (1), wystawionych i przekazanych wówczas Konsorcjum Emisyjno-Kapitałowemu Invest-Capital. Miały one stanowić zabezpieczenie Auto-Kredyt Polska, systemu sprzedaży samochodów, w którym uczestniczyły firmy wystawiające te weksle, m.in. PBB Invest-Bank.
Pokazany publicznie weksel (2) został wypisany na blankiecie polskim z datą 31 stycznia 1994 r. Taki wzór blankietów ustalono dopiero w rozporządzeniu ministra finansów z 21 listopada 1994 r. Nowy wzór (3) był potrzebny, gdyż 1 stycznia 1995 r. miała nastąpić denominacja złotówki. Inny wzór graficzny na starych i nowych wekslach ma na przykład znaczek opłaty skarbowej; co więcej, na wekslu przedstawionym przez Bykowskiego widnieje opłata w wysokości 40 gr (po denominacji), tymczasem na wekslach obowiązujących w styczniu 1994 r. opłata opiewała na 2000 zł (przed denominacją). Bykowski zatem antydatował weksel. Zrobił tak, bo tylko przez miesiąc, dokładnie w styczniu 1994 r., był prokurentem Invest-Banku i samodzielnie mógł wystawiać weksle.
Więcej możesz przeczytać w 28/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 28/2004 (1128)

  • Wprost od czytelników11 lip 2004Powrót cenzury? Środowisko naukowe zajmujące się w badaniach różnymi aspektami seksualności człowieka i zagadnieniami dotyczącymi edukacji czuje się zaniepokojone próbami wstrzymania realizacji projektu badawczego...3
  • Na stronie - Hipokryzys11 lip 2004Obecny rząd jest najwyższą formą hipokryzjokracji Składnikiem życia, bez którego byłoby ono niemożliwe, a którego nadmiar niszczy społeczeństwo, jest hipokryzja. Każdy z nas jest w mniejszym czy większym stopniu hipokrytą, ale nieliczni zdają...3
  • Skaner11 lip 2004Antypuczysta Siemiątkowski Andrzej Milczanowski w grudniu 1995 r. chciał obalić rząd Oleksego i ustanowić gabinet ocalenia narodowego z sobą na czele - tak zeznał, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie z kilku źródeł, w warszawskiej...8
  • Dossier11 lip 2004ZBIGNIEW SIEMIĄTKOWSKI były szef Agencji Wywiadu W tej chwili obowiązuje sezon polowań na czerwonego Program III Polskiego Radia LEW RYWIN producent filmowy Nie zamierzam dawać satysfakcji Michnikowi. Nawet jeśli będę żebrakiem, to pod siedzibą...9
  • Sawka11 lip 200410
  • Kadry11 lip 200411
  • Licznik11 lip 20041 zielony ogr nosi imię Shrek 2. część filmu można oglądać obecnie w kinach 4 części filmu planuje się nakręcić 5 lat trwało przygotowanie pierwszej części "Shreka" 55 kopii "Shreka 2" będzie pokazywanych w Polsce 105 minut...11
  • Playback11 lip 200413
  • M&M11 lip 2004 WYPRZEDZAMY UNIĘ!!! Gdy w małżeństwie postępowym dwaj faceci: jeden psychol, drugi z tych, co lubią dzieci, zechcą syna, to nauka już za chwilę stworzy z nich krzyżówkę, zwaną p s y c h o f i le m. A nas, chociaż naukowo kraj jest...13
  • Poczta11 lip 2004Kompleks Kotańskiego Wartykule "Kompleks Kotańskiego" (nr 25) pogląd, iż "aż 75 proc. pacjentów drastycznie odciętych od narkotyków wraca do nałogu", został błędnie przypisany Krzysztofowi Leszowi, specjaliście...13
  • Nałęcz - Kurze zęby11 lip 2004Likwidację Senatu zauważyliby jedynie zmartwieni tym faktem senatorowie i budżet, który odczułby ulgę Chyba nikt w Polsce nie potrafi organizować swoich urodzin z takim rozmachem jak Senat. Jeszcze nie obeschły kieliszki po szampanie wypitym...14
  • Z życia koalicji11 lip 2004Aleksandry Jakubowskiej nie można porównywać do płatnego zabójcy, bo to ją obraża. A obrażać pani eksminister się nie godzi - uznał tak sąd i kazał Pawłowi Śpiewakowi Jakubowską przepraszać. Proszę wysokiej sędzi Hanny...16
  • Z życia opozycji11 lip 2004Posłowi PiS Pawłowi Poncyliuszowi urodziła się córeczka. Oczywiście, gratulujemy, ale martwi nas fakt, że rodzice chcą jej dać na imię Zuzanna. Nie wiemy, czy to pomoże posłowi w karierze. A nie lepiej by było Lech albo Jarosław?...17
  • Fotoplastykon11 lip 2004Henryk Sawka www.przyssawka.pl18
  • Wakacje pedofilów11 lip 2004Uwaga rodzice: dwie trzecie przestępstw pedofilii zdarza się podczas kolonii i obozów Interesuje się tobą policja. Chyba namierzyli twój IP [identyfikator komputera w sieci]. Jeśli masz w domu coś trefnego, szybko się tego pozbądź - informował...20
  • Pogotowie antypedofilskie11 lip 2004W czacie z seksuologami prof. Zbigniewem Lwem-Starowiczem i dr. Stanisławem Dulką oraz Joanną Winiarską, koordynatorem programu Stacja, wzięło udział ponad stu internautów24
  • Stan wojenny11 lip 2004Posłowie SLD będą musieli otwarcie zaatakować rząd i prezydenta albo pogrążą się w niebycie Wyniszczająca wojna pozycyjna będzie się toczyć w Sejmie oraz między Sejmem a rządem do końca kadencji. Rząd jest zbyt słaby, by forsować swoje pomysły,...28
  • Sztukmistrzowie z Nalewek11 lip 2004Wchodząc w jedną z wirtualnych bram ulicy Nalewki, znajdziemy się przy szabasowym stole cadyka z Góry Kalwarii Znowu będzie można przejść słynną ulicą Nalewki - taką, jaką była przed wojną, jaką opisywał Isaac Bashevis Singer. A przedwojenne...30
  • Ostateczny triumf postępu11 lip 2004Nawet by się człowiek nie spodziewał, ile nacjonalizmu i ciemnoty może się kryć w pozornie niewinnych obchodach rocznic i rozmaitych świąt. Niewpisanie do preambuły konstytucji UE odniesień do chrześcijaństwa wcale nie rozwiązuje problemu. Jak już...34
  • Giełda11 lip 2004Hossa Świat Shaolin® Buddyjscy mnisi ze słynnego klasztoru Shaolin, którego tradycje sięgają VI wieku, rozpoczęli walkę o wyłączne prawo używania nazwy klasztoru jako znaku towarowego. Mistrzowie kung-fu złożyli wnioski o rejestrację...36
  • Belka pod Orlenem11 lip 2004Premier - zamieszany w sprawę Orlenu - powinien się podać do dymisji! Niedawno premier nakłaniał do dymisji prezesa PKN Orlen Zbigniewa Wróbla. Dowodził, iż nie będzie on w stanie kierować spółką, gdyż jego czas pochłoną przygotowania do...38
  • Bykowski karbonizuje11 lip 2004Piotr Bykowski znów buduje sobie piramidę finansową Drewbud, Bank Staropolski, Auto-Kredyt Polska, piramida spółek państwowych i prywatnych udzielających gwarancji dla handlujących ze Wschodem... Wyliczankę można by zastąpić nazwiskiem animatora...42
  • Gazoholicy11 lip 2004Z Gazpromu ulotniły się dwa miliardy dolarów! W Gazpromie dochodzi do zwyczajnych oszustw" - wy-nika z opublikowanego w czerwcu raportu Hermitage Capital Management, największego funduszu inwestycyjnego w Rosji. Rząd Putina chce sprywatyzować...46
  • Załatwione odmownie - Mała Rosja nad Sekwaną11 lip 2004Liberalizm gospodarczy Francuzi interpretują jako przyzwolenie dla państwowego interwencjonizmu W ostatnim czasie Rosja nie ma najlepszej prasy w Europie i to mimo wsparcia udzielanego jej przez prezydenta Chiraca. Chirac zawsze gotowy do...48
  • Supersam11 lip 2004Mała, czarna, ekskluzywna Firma Tchibo, światowy potentat i lider na rynku kawy palonej w Polsce, wprowadza gatunki Tchibo Exclusive i Tchibo Exclusive Mild z ulepszoną formułą. Nowe kawy są produkowane z wyselekcjonowanych ziaren o najwyższej...50
  • Fenomen Czech11 lip 2004Czechy są takim państwem, jakim Polacy chcieliby widzieć Rzeczpospolitą Gdy w 1846 r. Edmund Chojecki, przyszły Charles Edmond - przyjaciel Goncourtów i Napoleona III, opublikował książkę "Czechja i Czechowie", opowiedział historię Czechów...52
  • Klasa Homolków11 lip 2004Najpierw powstało miasto, potem budowano browar, a na końcu wznoszono mury, bo było już czego bronić Kto widział mecz hokejowy Czechosłowacja - ZSRR w 1969 r., nie podpisze się pod tezą o czeskim braku waleczności. A każdy, kto oglądał mecze...58
  • Tańczący z Johnnym Deppem11 lip 2004Czeską kulturę od Polskiej dzielą jakość, uniwersalność i oryginalność Żaden polski reżyser nie może się równać z Czechem Milos�em Formanem, jedną z najważniejszych i najbardziej wpływowych postaci w Holly-wood. Żaden współczesny polski...62
  • Awantura o kichę11 lip 2004Bikont i Makłowicz odcinają się od kuchni chłopskiej, nie rozumiejąc, że jest elementem kultury narodowej Zając w gondoli", tekst Piotra Bikonta i Roberta Makłowicza, miał chyba nieść przesłanie, że kuchnia polska ułatwia nam zbliżenie z Europą....64
  • Misja "Salamandra"11 lip 2004Po co Józef Hieronim Retinger skakał do Polski? Tajemnica była tak absolutna, że ubrano go w mundur brytyjskiego kapitana, a na twarz założono brezentową maskę. W lotniczej bazie przerzutowej nr 11 w Brindisi we Włoszech nikt nie mógł wiedzieć,...66
  • Pionierzy Bliskiego Wschodu11 lip 2004Kibuc to jedyna na świecie komuna, która się sprawdziła Demokratyczna komuna, która działa ekonomicznie wydajnie? Tak - na Ziemi Obiecanej dla tych, którym chciało się chcieć osiągnąć sukces za wszelką cenę. Kibuc, izraelski wynalazek, nie jest...69
  • Know-how11 lip 2004Nanokwiatki z drutu Mikroskopijne druciki o rozmiarach tysiące razy mniejszych od średnicy ludzkiego włosa skonstruowali uczeni z Cambridge University. Druciki, które można "hodować" w laboratorium, mogą się rozrastać w struktury...70
  • Penis z probówki11 lip 2004Z wyjątkiem mózgu można dziś przeszczepić każdy narząd To najbardziej złożony organ, jaki dotychczas skonstruowaliśmy w laboratorium" - mówi "Wprost" prof. Anthony Atala z Harvard University. Uczony wszczepił już pacjentowi pęcherz moczowy...72
  • Życie z prądem11 lip 2004Impulsami elektrycznymi można leczyć nerwice, depresje, otyłość i mózgowe porażenie dziecięce Shane Shafer, pięćdziesięcioletni informatyk z Teksasu, przed dwoma laty miał udar mózgu. Od tego czasu nieustannie męczyła go uporczywa czkawka....76
  • Łucznicy z Boscombe11 lip 2004Wiemy już, kim byli budowniczowie kamiennego kręgu Stonehenge Czarnoksiężnik Merlin ustawił kamienie w Stonehenge, jak uważano w średniowieczu? Niekoniecznie, raczej w rachubę wchodziła rzetelna praca robotników budujących kanały ściekowe w...78
  • Bez granic11 lip 2004Taniec Saddama Sklepy z zabawkami w Bagdadzie odkryły prawdziwą żyłę złota. Jest nim niewielka lalka - karykatura Saddama Husajna. Tańcząca kukiełka pojawiła się w sprzedaży po upadku dyktatora. Póki strach przed "rzeźnikiem z...80
  • FTO nie wchodzimy11 lip 2004Rozłam w NATO po szczycie w Stambule jest faktem W kuluarach na szczycie NATO w Stambule zadawano pytania, których nikt nie śmiał postawić od ponad pół wieku. Pierwsze: czy ma sens podtrzymywanie pozorów jedności Zachodu? Drugie: czy nie czas...82
  • Młode wilki Allaha11 lip 2004Hydra Al-Kaidy zmienia twarze Alawi, wybacz. Demokratycznie wybrany premierze, znaleźliśmy użyteczną truciznę i niezawodny miecz. Jesteś symbolem zła i agentem niewiernych, jesteś obłudnikiem. Już jesteś martwy. Zapewniam cię, że doprowadzimy tę...86
  • Meczety za komitety11 lip 2004Radykalni mułłowie pojawili się w Afryce, gdy zabrakło emisariuszy czerwonej Moskwy Na ruchliwej ulicy Churchilla w stolicy Etiopii, między monumentem rewolucji komunistycznej a pomnikiem patriarchy Piotra, sponad blaszanych slumsów wystaje...89
  • Gracz numer 111 lip 2004Barroso, czyli Thatcher w spodniach Czerwiec to miesiąc Portugalii. Pół Europy ogląda mecze organizowanych w tym kraju mistrzostw kontynentu w futbolu. Portugalczycy zaszli w turnieju dalej niż kiedykolwiek. A przewodniczącym Komisji Europejskiej...92
  • Klucz francuski - Posiadłość11 lip 2004Po wyczynach związkowców przygotowuję transparent: "Witajcie we Francuskiej Republice Sowieckiej!" Wyobraźmy sobie obszerną posiadłość z przyległościami gospodarczymi i stajnią. Właściciel zatrudnia liczny personel i dobrze mu płaci, pokrywając z...93
  • Menu11 lip 2004EUROPA MUZYKA 10-11 lipca. Oxegen Festival, Punchestown (Irlandia). Zagrają m.in. The Cure, Pink, Massive Attack oraz David Bowie. 4-11 lipca. Sziget Festival, Budapeszt (Węgry). Gwiazdami imprezy będą The Rasmus, Sugababes, Fishbone i Misty In...94
  • Kopernik z Hollywood11 lip 2004Marlon Brando cenił "Podwójne życie Weroniki" Krzysztofa Kieślowskiego Marlon był dla kina tym, czym Kopernik dla astronomii i Einstein dla fizyki. Przed nim aktorstwo było płaskie i sztuczne jak celofan, po nim krwiste jak dobry befsztyk". Tak o...96
  • Tamara supernowa11 lip 2004Łempicka wiedziała, jak daleko można się posunąć za daleko Patrząc na jej obrazy, jestem bliski orgazmu" - wyznał aktor Jack Nicholson. Płótna Tamary Łempickiej kolekcjonuje także Madonna, Woody Allen, Barbra Streisand czy Meryl Streep. Krytycy...100
  • Siła sióstr11 lip 2004SiStars dowodzą, że główny nurt naszej muzyki popularnej podbijają wykonawcy hiphopowi Pięć miesięcy potrzebowała grupa SiStars, by podbić polską scenę muzyczną. Świetnie się zaprezentowała w eliminacjach do Eurowizji, zdobyła dwa Fryderyki,...103
  • Sława i chała11 lip 2004Muzyka 399 razy Kaczmarski Nikt poza Jackiem Kaczmarskim nie potrafił tak czysto i wyraźnie zaśpiewać "Obławy", gdzie słowa są wyrzucane z prędkością karabinu maszynowego. Ale jemu było łatwiej, bo był ich autorem. Wielu innych...104
  • Ueorgan Ludu11 lip 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 28 (93) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 5 lipca 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Bezwzględna walka z korupcją Czy po Iraku pora na PolskĘ? Wśród zarzutów przedstawionych oficjalnie...105
  • Skibą w mur - Wakacyjny Słowniczek Skiby11 lip 2004Leżak - pijana dziewczyna poderwana na plaży W czas kanikuły prezentujemy Szanownym Czytelnikom przewodnik nawiązujący nazwą (WSS) do sieci sklepów spożywczych z epoki, gdy towary były bardziej zgniłe niż dziś fotograficzne hobby słynnych...106