Oczy i uszy Hitlera

Oczy i uszy Hitlera

Dodano:   /  Zmieniono: 1
Dla niemieckiego wywiadu pracowało przed wojną wielu Polaków Polska we wrześniu 1939 r. była prawie całkowicie przezroczysta dla Abwehry - wynika z dokumentów niemieckiego wywiadu wojskowego, do których dotarł tygodnik "Wprost". Informacje zgromadzone przez ludzi Wilhelma Canarisa miały dla blitzkriegu znaczenie porównywalne z siłą pancernych zagonów Guderiana i lotnictwa Göringa. Wiosną 1939 r., gdy naciski niemieckie na Polskę zmierzające do włączenia jej w orbitę hitlerowskiej polityki okazały się bezskuteczne, Adolf Hitler wydał 5 kwietnia 1939 r. dyrektywę przygotowania planu wojny z Polską. Jednym z najważniejszych zadań było opracowanie zbieranych latami materiałów wywiadowczych o Polsce.
Para Bellum
Skierowaną przeciwko Polsce działalnością wywiadowczą zajmowała się Abwehra. Powstała w 1919 r. Początkowo miała być komórką kontrwywiadu wojskowego, liczącą siedmiu oficerów. Z czasem rozbudowano ją do oddziału wywiadowczego zatrudniającego 200 oficerów. W styczniu 1935 r. kierowanie Abwehrą powierzono gen. Wilhelmowi Canarisowi, komendantowi bazy morskiej w Świnoujściu. Podlegało mu już około 3 tys. kadrowych pracowników wywiadu.
W okresie poprzedzającym II wojnę światową Abwehra podlegała Naczelnemu Dowództwu Wehrmachtu. Główne źródło informacji o Polsce stanowili tajni agenci werbowani przede wszystkim spośród obywateli mniejszości narodowych, przeważnie niemieckiej. Z przeprowadzonej przez Leszka Gondka analizy wynika, że w grupie 500 osób ujętych w Polsce w latach 1935-1938 za współpracę z wywiadem niemieckim znaczący odsetek stanowili jednak obywatele polscy. Niekiedy agenci docierali do elit towarzyskich, na przykład w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Wiedzieli za dużo
Z dostępnych nam materiałów wywiadowczych oraz operacyjnych dowództwa niemieckiego wynika, że w okresie planowania działań wojennych przeciwko Polsce wywiad niemiecki wiedział o nas dużo - chciałoby się powiedzieć - o wiele za dużo. Zbiorcze analizy z syntetycznymi wiadomościami zostały zawarte w wydawanych co miesiąc informatorach o Polsce. Każdy informator liczył około 200 arkuszy maszynopisu. Były w nich także liczne mapy, schematy oraz tabele bardzo precyzyjnie charakteryzujące poszczególne elementy omawianych problemów.
Najszybciej, bo już w kwietniu i maju 1939 r. kompletne komórki niemieckiego wywiadu wojskowego mogły dostarczyć jedynie informacje ogólne o strukturze, szkoleniu i wyposażeniu oddziałów i związków Wojska Polskiego, bazując na zbieranych wcześniej informacjach. Znacznie bardziej uszczegółowione informacje pojawiały się od czerwca 1939 r. Stąd zdaje się wypływać wniosek, że dopiero uruchomienie zamrożonych niemieckich siatek wywiadowczych w Polsce pozwoliło na zebranie wielu informacji o Wojsku Polskim.
Najciekawsze opracowania dotyczą polskich fortyfikacji, rozmieszczenia, wydobycia oraz zapasów surowców strategicznych, a także przemysłu zbrojeniowego. Od 18 sierpnia do wybuchu wojny oraz w czasie jej trwania oddziały wywiadowcze z niemieckich grup armii opracowywały codzienne już informatory, które ukazywały zmiany dokonujące się w  zgrupowaniu wojsk polskich. W okresie planowania operacji przeciwko Polsce siły i możliwości naszej armii były dowództwu niemieckiemu doskonale znane. Słabe strony naszego systemu obrony zostały poprzez to konsekwentnie wykorzystane, co w znaczącym stopniu przyspieszyło załamanie się organizowanej obrony polskich oddziałów na jej głównej linii. Wykorzystano m.in. informacje i sugestie związane z analizą terenu, z których wynikało, że najkorzystniejsze warunki do uderzenia w kierunku Warszawy istnieją w rejonie Opola i Częstochowy. I stamtąd właśnie 10. armia niemiecka, stanowiąca pięść uderzeniową Wehrmachtu uderzyła, docierając już w dziewiątym dniu wojny na przedpola Warszawy.

Siła koni
Wywiad niemiecki w sierpniu miał pełne dane o większości polskich jednostek. Nie wiedziano prawie nic jedynie o dwóch dywizjach piechoty: 12. DP z Tarnopola, 28. DP z Warszawy oraz Wołyńskiej Brygadzie Kawalerii z Równego. Znano strukturę organizacyjną, uzbrojenie, wyposażenie oraz możliwości bojowe naszych wojsk. Wiedziano, że nasza armia jest armią pieszą, że występują wielkie braki w artylerii, broni przeciwpancernej i przeciwlotniczej. Dostrzeżono jednak, że "armia jest ciągle jeszcze pełnowartościowym narzędziem do prowadzenia walki. Uzbrojenie i wyposażenie w artylerię ciężką, wozy pancerne, samoloty i bomby nie odpowiadają najnowszym wymaganiom. Dowodzenie jest niepewne i schematyczne. Działanie ognia nieprzyjaciela jest niedoceniane. Własne zaś zdolności są w każdym kierunku przeceniane. Słabości te będą wyrównane jednakże poprzez fanatyzm korpusu oficerskiego oraz poprzez hart i ofiarność żołnierzy". I nie
pomylono się! Wiele uwagi poświęcano wojskom pancernym i zmotoryzowanym: "Zmotoryzowanie wojska pokrywa się ze zmotoryzowaniem kraju. Jest ono w fazie rozwoju. Dopiero za 2-3 lata stworzone zostaną warunki do ogólnego zmotoryzowania kraju. l stycznia 1939 r. całkowita liczba pojazdów mechanicznych ma przekroczyć 54 tys. Mimo to Polska znajduje się statystycznie nadal prawie na końcu Europy - jeden pojazd na 600 mieszkańców. Co się zaś tyczy wojska, zauważalna jest mała liczba samochodów ciężarowych. Podczas sesji zbrojeniowej w lutym 1939 r. minister wojny powiedział, że Polska z tego powodu jeszcze przez kilka lat musi być zdana na konia jako główną siłę pociągową". Niestety, były to także ustalenia prawdziwe.
Mieliśmy zaledwie 574 czołgi i tankietki, z tego jedynie 224 sprawne. Niemcy mieli w tym czasie już nowocześnie wyposażone korpusy i dywizje pancerne, a na Polskę rzucono 2511 czołgów. Rolę wojsk szybkich w naszej armii miała odgrywać kawaleria. Była ukochanym rodzajem wojsk marszałka Piłsudskiego. Owiana legendą wywodzącą się z pól bitewnych wojny polsko-rosyjskiej 1920 r. w warunkach wojny 1939 r. mogła być jedynie kosztownym anachronizmem. Za jej utrzymaniem opowiadała się część korpusu oficerskiego, dostrzegając, że Niemcy bardzo szybko rozformowali oddziały kawalerii, dając priorytet wojskom zmotoryzowanym i pancernym. Niestety, byliśmy wówczas zbyt biednym krajem, nie mającym odpowiedniego potencjału do szybkiej rozbudowy przemysłu. W czerwcu 1939 r. w oddziałach kawalerii służyło 35,6 tys. żołnierzy, którzy mieli 27,6 tys. koni. Po ogłoszeniu mobilizacji stan liczebny kawalerii wzrósł prawie dwukrotnie. Wywiad niemiecki słusznie dostrzegał w kawalerii bitną grupę bojową: "Kadra oficerska, chorążowie i żołnierze oraz konie są najlepsze z wszystkich rodzajów broni w polskiej armii. Pomijając niedociągnięcia w służbie bojowej, korpus oficerski kawalerii stanowi młode pokolenie zahartowanej, zaangażowanej, nacjonalistycznej kadry oficerskiej".

Modernizacja lotnictwa
Nieustannie śledzono także polskie lotnictwo. Zachodziły w nim bowiem dynamiczne zmiany. W ramach pospiesznej modernizacji armii dążono m.in. do zastąpienia przestarzałych typów samolotów nowoczesnymi krajowymi konstrukcjami, których parametry techniczne były porównywalne ze sprzętem niemieckim. Wywiad niemiecki miał bardzo dobre rozeznanie w sprawach polskiego lotnictwa. Znano strukturę organizacyjną, lotniska, typy oraz parametry samolotów. Były to zawyżone oszacowania, do których włączono też polskie samoloty treningowe i sportowe. l września dysponowaliśmy tylko 588 nowoczesnymi samolotami bojowymi. Niemcy natomiast mieli 4093 nowoczesne samoloty; z tej liczby do ataku na Polskę przeznaczono 2095. Przewaga wroga wynosiła zatem 4:l.

Uratowane samoloty
Wywiadowi niemieckiemu nie udało się na czas wykryć wykonywanego tuż przed wybuchem wojny przebazowania polskich oddziałów lotniczych na lotniska zapasowe, dzięki czemu w pierwszym dniu wojny na skutek bombardowań lotnictwo polskie poniosło jedynie symboliczne straty. Był to niewątpliwy sukces Oddziału Wywiadowczego Sztabu Głównego WP, który od wielu miesięcy prowadził agenturalną dezinformację pod kryptonimem Fort. W jej wyniku Niemcy nie mieli prawdziwych danych o lotniskach zapasowych. We Francji i w Związku Radzieckim straty w sprzęcie lotniczym na skutek zaskoczenia w pierwszym dniu wojny były znacząco wyższe.

Ocalenie okrętów
Wywiad niemiecki dysponował także danymi o stanie i wyposażeniu polskiej floty, choć o słynnym ORP "Orzeł" jeszcze w czerwcu 1939 r. nie wiedziano. Za roztropną wobec przewagi wroga należy uznać decyzję dowództwa marynarki wojennej o wyprowadzeniu w przeddzień agresji trzech najnowocześniejszych niszczycieli - "Burzy", "Gromu", "Błyskawicy" do Wielkiej Brytanii. Plan Pekin, dotyczący przejścia naszych niszczycieli przez Cieśniny Duńskie, nie był znany dowództwu niemieckiemu i okręty mogły w miarę bezpiecznie dotrzeć na Wyspy Brytyjskie, by po wybuchu wojny działać przeciwko Kriegsmarine.

Wysokie morale
Wywiad niemiecki wysoko oceniał wychowanie w polskiej armii, dostrzegając jej patriotyczne oblicze: "Na pobudzanie, wzmacnianie odczuć patriotycznych i pielęgnowanie tradycji kładzie się duże znaczenie. Jako przykłady poświęcenia i bohaterstwa służą legiony oraz czyny bojowe z 1920 r. Wraca się także do bohaterów powstań przeciwko Rosji z 1831 r. i 1863 r. Poprzez takie działania znajduje się ciągłość dla podzielonej przez 150 lat Polski z historią Królestwa Polskiego. W koszarach spotyka się na każdym kroku pomniki oraz napisy, które przypominają o tej tradycji".
Interesująca jest także ogólna ocena armii polskiej dokonana przez Abwehrę: "Do korpusu oficerskiego należą jednostki, które nigdy wcześniej oficerami zawodowymi nie były, a swoje szlify oficerskie zdobywały w legionach. Do korpusu tego należą także oficerowie armii zaborów austriackiego i rosyjskiego, a także tylko nieliczni z zaboru niemieckiego. Korpus oficerów młodszych powstał z ludzi pochodzących z lepszych okręgów Polski. Są w stanie stworzyć więcej niż oficerowie starsi o ograniczonych poglądach. Są dynamiczni, chętni do służby, wysportowani i zdyscyplinowani, lecz słabiej wykształceni niż oficerowie niemieccy".
Niemcy z szacunkiem wyrażają się o roli armii: "Dużo do myślenia daje wybitna i znacząca dla narodu rola armii. Jest ona najważniejszym czynnikiem umacniania państwowości". Niestety, podsumowanie zdolności bojowych naszej armii jest miażdżące: "Ze względu na mierne zdolności dowódcze i niedostateczne uzbrojenie nie jest zdolna do większych operacji przeciwko współczesnemu przeciwnikowi". Całość materiału Abwehry przedstawia zbliżony do prawdziwego obraz naszej armii oraz jej możliwości bojowych w 1939 r.
Więcej możesz przeczytać w 44/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Autor:

Spis treści tygodnika Wprost nr 44/2004 (1144)

  • Na stronie - Notatka31 paź 2004Kto atakuje prezydenta Kwaśniewskiego, atakuje polską rację stanu Według uzyskanej jednoźródłowej informacji, w ubiegłym tygodniu znacznie zintensyfikowano prace mające na celu wsparcie pełzającego zamachu stanu w Polsce. Znani z...3
  • Skaner31 paź 2004Piwnik pod sąd! Barbara Piwnik, była minister sprawiedliwości, powinna stanąć przed sądem dyscyplinarnym, a nawet przed Trybunałem Stanu - twierdzą prawnicy oraz członkowie komisji śledczej ds. Orlenu. Według dr. Janusza Kochanowskiego, prezesa...8
  • Dossier31 paź 2004"Nie jest wykluczone, że ja żonę biję trzy razy w tygodniu, chociaż spotykam się z nią zasadniczo raz w tygodniu" Radio Zet MAREK BELKA, premier RP "Czasami mnie świerzbi, żeby coś o czymś powiedzieć, ale prawdopodobnie do końca...9
  • Sawka31 paź 200410
  • Kadry31 paź 200411
  • Playback31 paź 200413
  • M&M31 paź 2004ZBÓJECKA WIĘKSZOŚĆ W czas odtajniania Sejmu skład poodtajniali: Większość ma PiS - czyli Populizm i Socjalizm. A z podwyżką podatków kant polega na tym, że nie pomożesz biednym, rabując bogatym. Zapomina lewacki Janosików...13
  • Poczta31 paź 2004Organizacja Niemocy Zjednoczonej W artykule "Organizacja Niemocy Zjednoczonej" (nr 38) pojawiło się zdanie: "Zasada ta wywodzi się wprost z przyjętej w 1648 r. w pokoju westfalskim zasady cuius regio, eius religio". Otóż...13
  • Nałęcz - Schabowy bez kartofli31 paź 2004Nie krytykuj posłów LPR, bo możesz trafić do aresztu Aż trudno uwierzyć, że ta ponura historia nie wydarzyła się w średniowieczu, lecz kilkanaście dni temu. Jak podały media, do biesiadującego późnym wieczorem w słupskiej restauracji posła Ligi...14
  • Z życia koalicji31 paź 2004Co za cios! W możliwości Aleksandra Kwaśniewskie-go wątpi nawet stary druh Władimir Ałganow. Jak czytamy w słynnej tajnej notatce, Rosjanin "nie wierzył, by Prezydent RP miał realne możliwości wpłynięcia na decyzje w sprawie prywatyzacji...16
  • Z życia opozycji31 paź 2004Coś kiepsko idzie łączenie się ludowcom z profesorem Religą. Chłopi nie chcą, by efekt tego dziwnego, pachnącego zbiorowym gwałtem związku nazywał się PSL-Centrum. To może Włodek? Trwa konflikt między liberałami i profesorem Geremkiem. Tym razem...17
  • Fotoplastykon31 paź 2004H.Sawka (www.przyssawka.pl)18
  • Niezbędniacy biznesu31 paź 2004Gromosław Czempiński jest ojcem kapitalizmu bezpieczniaków Państwo to my - mogą powiedzieć o sobie byli i obecni oficerowie służb specjalnych. Jeśli się przyjrzeć największym prywatyzacjom i publicznym przetargom w naszym kraju, a także...20
  • TV Pałac31 paź 2004Czy Włodzimierz Czarzasty zostanie komisarycznym zarządcą TVP? Telewizja publiczna Kwiatkowskiego bez Kwiatkowskiego, czyli de facto telewizja Kwaśniewskiego - do tego dąży Danuta Waniek, szefowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To w Pałacu...26
  • Konserwa Kwaśniewskiego31 paź 2004Prezydent anachronizuje polską politykę: marzy mu się powrót do tłustych dla postkomunistów lat 90. Aleksander Kwaśniewski już wie, że opozycja naprawdę chce usunąć go z urzędu - tak jeden z liderów Platformy Obywatelskiej tłumaczy atak...28
  • Trzeci Drang nach Osten31 paź 2004W Ziomkostwie Wschodniopruskim wybiera się władze na uchodźstwie byłych pruskich, a obecnie polskich miast Będąc w Rzymie, czyń jak Rzymianie" - wedle tej maksymy postępują niemieckie ziomkostwa w Polsce. Przyjeżdżając do naszego kraju, mówią o...30
  • Pruski granat31 paź 2004Pierwowzorem Unii Europejskiej nazwał Prusy były burmistrz Berlina Eberhard Diepgen Jak rząd federalny ocenia ideę utworzenia rosyjsko-litewsko-polskiego euroregionu, identycznego pod względem geograficznym z obszarem Prus Wschodnich, i co sądzi...32
  • Pomieszanie z poplątaniem31 paź 2004Salon jako instytucja kulturalno-towarzyska, opiniotwórcza i autorytatywna dawno przeminął Trudno polemizować z pamfletem lepperowskim w formie i radiomaryjnym w treści (Robert Mazurek, Igor Zalewski, "Koniec świata salonów", "Wprost" nr 43). Ma...36
  • Giełda31 paź 2004Hossa Świat Ekonomia 24/7 "Kryzys Paktu Północnoatlantyckiego wziął się stąd, że Ameryka i Europa funkcjonują na różnych obrotach. USA już od połowy lat 50. budują gospodarkę opartą na nowoczesnej wiedzy, Europa tkwi zaś często...40
  • Wszystko w górę!31 paź 2004O ponad 3000 złotych będzie biedniejsza statystyczna polska rodzina w 2005 r. Marek Belka, który bez gorliwości odchudza gospodarkę i z nadgorliwością przyjmuje unijne nieobowiązkowe zalecenia, zafunduje nam w przyszłym roku drugi - po...42
  • Żywią i biorą31 paź 2004Krowa w Unii Europejskiej ma większy "dochód niż połowa ludzi żyjących na ziemi Rolnicy dołożą się do akcyzy - żartował kilka tygodni temu minister finansów Mirosław Gronicki podczas spotkania w Bristolu z przedsiębiorcami i ekonomistami, gdy...48
  • Solidarność kota i myszy31 paź 2004Niemieccy związkowcy chcieli przenieść fabrykę Opla z Gliwic do Chin To że wielki strajk w zakładach Opla w Bochum wzburzył wiele osób w Niemczech, nie powinno nikogo dziwić. W końcu w grę wchodziło bezpośrednio 10 tys. niemieckich miejsc pracy,...54
  • Stawka większa niż rozum31 paź 2004Sejm uchwalił 50-procentową antypolską stawkę podatkową Klub parlamentarny Unii Pracy, jedynej partii świata, która ma tylu posłów ilu zwolenników, zdołał przeforsować w Sejmie wprowadzenie nowej, czwartej stawki PIT w wysokości 50 proc. dla...56
  • Załatwione odmownie - Książki najgorsze31 paź 2004Antyglobaliści Stiglitz i Nace grzeszą przeciwko zdrowemu rozsądkowi, faktom i teorii ekonomii Za czasów komunizmu Stanisław Barańczak prowadził w podziemnym czasopiśmie rubrykę pod takim właśnie tytułem. Wielce ceniony dziś Pan Profesor zajmował...58
  • Supersam31 paź 2004Sportowy kompakt Prędkość maksymalna 230 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w zaledwie 8,2 s. Najnowsza, trzecia generacja opla astry w pełni zasługuje na swoją nazwę - to gwiazda. Benzynowy silnik o pojemności dwóch litrów i mocy 200...60
  • Kontratak białej rasy31 paź 2004Nie bomba geriatryczna czeka zamożne społeczeństwa Zachodu, lecz kolejny baby boom Na Zachodzie tyka bomba geriatryczna. Wkrótce trzy czwarte ludzkości będzie należało do ras innych niż biała, bo inne się mnożą, a biała wymiera. Jeszcze dwa lat...64
  • Najpiękniejszy dom świata31 paź 2004Gorsza sytuacja na rynku sprzyja podwyższaniu standardów w architekturze Mapa świata bez wyspy Utopia nic nie jest warta - mawiał Oskar Wilde. Kiedy cztery lata temu prof. Marek Budzyński zrealizował swój niemal utopijny projekt Biblioteki...68
  • Ekran osobisty - Gladiatorzy informacji31 paź 2004"Wydarzenia", "Fakty" i "Wiadomości" zmieniły ostatnio formułę na nowocześniejszą i są teraz... podobne do siebie Niczym w starożytnym Rzymie co wieczór odbywają się w Polsce igrzyska. Przed milionami widzów występują gladiatorzy informacji,...74
  • Oczy i uszy Hitlera31 paź 2004Dla niemieckiego wywiadu pracowało przed wojną wielu Polaków Polska we wrześniu 1939 r. była prawie całkowicie przezroczysta dla Abwehry - wynika z dokumentów niemieckiego wywiadu wojskowego, do których dotarł tygodnik "Wprost". Informacje...76
  • Historia zwycięstwa31 paź 2004Historyk, który rozumie, jest dla totalitarnego systemu niebezpieczny "Vixi" - tak brzmi oryginalny tytuł wspomnień Richarda Pipesa, najwybitniejszego bodaj z żyjących historyków Rosji i współautora klęski komunizmu. Od razu narzuca się...79
  • Know-how31 paź 2004Gryzący konkurent Azjatyckie biedronki nazywane arlekinami (Harmonia axyridis) zaczynają się panoszyć w Europie i Stanach Zjednoczonych. Są bardziej agresywne niż inne owady tego gatunku, więc wygrywają konkurencję o terytorium i pożywienie....80
  • Viagra dla pracoholików31 paź 2004"Pigułki inteligencji" podkręcają szare komórki Amfetaminę w czasie II wojny światowej podawano amerykańskim pilotom odbywającym długie loty, w latach 60. zaś mógł ją kupić w aptece każdy, kto potrzebował leku pobudzającego. Teraz amfetaminy nie...82
  • Nowa mapa świata31 paź 2004Mount Everest nie jest najwyższą górą świata, a biegun północny należy do Danii! Mount Everest jest uważany za najwyższą górę na świecie od połowy XIX wieku, choś już w 1986 r. George Wallerstein, amerykański geolog, sugerował, że wyższy jest...88
  • Bez granic31 paź 2004Ósma plaga Największa od kilku dziesięcioleci plaga szarańczy zaatakowała zachodnią Afrykę. Na wojnę z owadami w Mauretanii, Mali i Burkina Faso wysyła się wojsko i policję. Bez skutku. Szarańcza pochłonęła już całe tegoroczne zbiory. Co...90
  • Wirtualna Polonia31 paź 2004Gdyby Polonia głosowała solidarnie, mielibyśmy w USA swojego prezydenta Gdy byłem młody, nie można było być Polakiem i republikaninem. Byliśmy wszyscy katolikami, związkowcami i demokratami - mówi Ron Jasiński-Herbert, redaktor naczelny pisma...92
  • Komisja nadziei31 paź 2004Mamy nowy rząd - w Brukseli Musimy się przyzwyczaić, że od 1 maja Polska ma dwa rządy: jeden w Warszawie, drugi w Brukseli. Oba mogą w decydujący sposób wpłynąć na nasze życie i na nasze portfele. Rząd w Warszawie zmieni się przypuszczalnie w...96
  • Zapateryzm kontra blairyzm31 paź 2004Socjaliści duszą Hiszpanów Filip V król Hiszpanii, miał marzenie: zbudować w Madrycie najwspanialszy pałac na świecie. W 1738 r. zlecił architektowi Juanowi Sachettiemu przygotowanie projektu mającego przyćmić Wersal, ukochane dziecko jego...100
  • Niemcy dwóch narodów31 paź 2004Wzajemna niechęć - tylko ona łączy Niemców ze wschodu i zachodu 15 lat po upadku muru berlińskiego Na dworcu w Witenberdze widać zainwestowane pieniądze: szkło, aluminium, efektowna hala główna. Jest wszystko, co najlepsze, tylko podróżnych nie...102
  • Menu31 paź 2004MENU WYDARZENIA KRÓTKO PO WOLSKU Z życia marionetek Stanowczo za mało miejsca rubryki kulturalne poświęcają teatrom kukiełkowym. A szkoda, takiemu teatrzykowi dużo więcej wolno, na przykład gdy chodzi o seks lub politykę. Co w żywym planie...106
  • Aktorzy prowincjonalni31 paź 2004Polski teatr jest bezbarwny, nadęty i nudny - wynika z festiwalu festiwali teatralnych "Spotkania" Do Warszawy zjechali przybysze z innej planety. Takie wrażenie można było odnieść, oglądając zagraniczne spektakle prezentowane podczas Festiwalu...110
  • Nowojorczyk w Warszawie31 paź 2004Książka telefoniczna z przedwojennej Warszawy jest najbardziej tajemniczą rzeczą w nowej powieści Paula Austera W 1998 r. nowojorski pisarz Paul Auster otrzymał od polskiego wydawcy książkę telefoniczną przedwojennej Warszawy. Wśród rzędów...114
  • Malowane bałwany31 paź 2004Malarze i rzeźbiarze dali się ponieść wznieconej przez lewicowych idiotów antybushowskiej fali Wirus lewicowego idiotyzmu, objawiający się nienawiścią do wszystkiego, co wiąże się z George'em Bushem, zaatakował kolejną grupę. Po protestach...116
  • Czułe słówka31 paź 2004Rozmowa z Romą Ligocką, pisarką117
  • Ueorgan Ludu31 paź 2004Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy! TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 44 (109) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 25 października 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Dla uczczenia powrotu do zdrowia Wielkiego...118
  • Skibą w mur - Spacerek szczurów31 paź 2004W Polsce nie ma wyścigu szczurów, bo oprócz dynamicznej garstki nikt się za kasą nie ugania Szczur, jak wiadomo, to gryzoń tyle inteligentny, ile brzydki. Zwykle jest szary lub czarny, obdarzony małymi łapkami i długim ogonem. Szczur jest...122