- Europorno z dotacją
Austria świętuje objęcie przewodnictwa w Unii Europejskiej. Na ulicach Wiednia pojawiły się plakaty przedstawiające m.in. modeli w maskach brytyjskiej królowej Elżbiety II i prezydentów Busha i Chiraca uprawiających seks. Wystawa jest częścią projektu "EuroPART" (150 plakatów o różnej tematyce), przygotowanego przez artystów wszystkich państw unii, który ma "odzwierciedlać różnice społeczne, historyczne i polityczne Europy". Najlepiej te różnice oddaje plakat przedstawiający flagę UE, gdzie zamiast gwiazd umieszczono m.in. swastykę oraz sierp i młot. Kanclerz Austrii Wolfgang Schźssel na łamach "Kronen-Zeitung", najbardziej poczytnego austriackiego tabloidu, nawoływał do natychmiastowego usunięcia pornoplakatów. Nie wspomniał jednak, że wcześniej sam dotował akcję milionem euro. (AG)
- Głód Mao
Chiński aktor grający główną rolę w najnowszym serialu "Historia Mao Zedonga w Wuhan" omal nie stracił życia. Aby przybrać wygląd Mao z lat młodości, aktor naturszczyk musiał przejść drastyczną kurację odchudzającą. Przez dwa miesiące odżywiał się skromnie i intensywnie ćwiczył. "Pływał i zażywał tabletki odchudzające. Jego organizm był tak wyczerpany, że ledwo udało się go uratować"- podaje chińska gazeta "Chongqing Daily News". Niezmordowany aktor musiał potem zmienić wygląd, żeby się upodobnić do Mao z czasów, gdy stał on na czele chińskiego państwa. Drakońską głodówkę zastąpił wysokokaloryczną dietą. Aby przytyć, jadł ponad kilogram wieprzowiny i pił sześć butelek piwa dziennie. (PB)
- Transtoaleta
W Brazylii rozwiązano problem tych, którzy nie wiedzą, czy skorzystać z toalety damskiej, czy męskiej,
bo nie kwalifikują się do żadnej z nich. W Nova Iguacţu, mieście koło Rio de Janeiro, zobowiązano kluby nocne, kina, centra handlowe i duże restauracje do urządzenia toalet dla transwestytów, którzy stanowią 27 proc. lokalnej społeczności. "Było to konieczne, bo problem wyboru toalety potrafił ich do tego stopnia wystraszyć, że nie wchodzili ostatecznie nigdzie" - twierdzi jeden z urzędników miejskich. Sami zainteresowani, głównie transwestyci ze Stowarzyszenia Różowego Trójkąta, choć na początku byli przeciwni, teraz pomysł popierają, bo według nich, wywoła on dyskusję o tolerancji. (AG)
- Rosa, mama Silvia
W każdym mężczyźnie drzemie chłopiec. Wierzy w to 90-letnia Rosa Berlusconi, która nieustannie zamartwia się o 69-letniego premiera Włoch. "Mój synek jest bardzo zmęczony. Poświęcił życie dla narodu, a spotyka go za to tylko krytyka" - powtarza, broniąc zaciekle wizerunku syna. Oburzenie mammy Rosy, jak nazywa ją rodzina, jest tak wielkie, iż seniorka zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec tych, którzy odważą się jej syna "wysłać do piekła", czyli skrytykować. Premier jest podobno niezmiernie wdzięczny swojemu ochroniarzowi i mimo napiętego grafiku codziennie z matką rozmawia i wiernie słucha jej rad. (AG)
- Złe dni prezydenta
To, że George W. Bush, prezydent USA, ma iPoda i co jakiś czas zdradza tajniki swojej playlisty, to nic nowego. Ostatnio jednak elektroniczny gadżet wprawił go w zakłopotanie. Prezydent, próbując kolejny raz przekonać znudzonych już reporterów, "jaki cool jest jego iPod", nie dość, że najpierw, przy wyliczaniu artystów, których piosenki są na playliście, przekręcił imię wykonawcy ścieżki dźwiękowej z filmu "American Pie", to potem, chcąc objaśnić działanie urządzenia, sam nie wiedział do końca, do czego służą poszczególne przyciski. Po ustąpieniu rumieńców prezydent stwierdził, że miał po prostu zły dzień. W razie dalszych trudności zawsze może się zgłosić na korepetycje do Elżbiety II, która mimo zaawansowanego wieku z elektroniką nie ma problemów. (AG)
Więcej możesz przeczytać w 1/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
