Stulecie wieżowców

Stulecie wieżowców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aż 80 z 200 najwyższych wieżowców powstało po 2000 r.
Ludzie od zawsze marzyli o tym, by dotknąć nieba" - stwierdził Cesar Pelli, argentyński architekt. To on zaprojektował 452-metrowe Petronas Towers w Kuala Lumpur, do niedawna najwyższy budynek na świecie. Dotknięcie nieba, marzenie sięgające biblijnego mitu o wieży Babel, nigdy nie było bardziej aktualne niż dziś. Właściwie nie ma tygodnia, by gdzieś na świecie ktoś nie rozpoczął budowy najwyższego w swojej kategorii budynku. Na razie palmę pierwszeństwa dzierży Taipei 101, 509-metrowa konstrukcja w stolicy Tajwanu. Wkrótce zdetronizują ją drapacze chmur wyrastające w Szanghaju, Chicago, Nowym Jorku i Dubaju. O miano najwyższego miasta Europy rywalizują Londyn, Frankfurt i Moskwa. Także Warszawa wpisuje się w globalne trendy - wznosi się tu mini-Manhattan, z drugim co do wysokości apartamentowcem w Europie (Złota 44), autorstwa Daniela Libeskinda.
Gdy 11 września 2001 r. runęły wieże World Trade Center, wydawało się, że era drapaczy chmur minęła. London School of Economics opublikowała nawet specjalny raport, który miał dowieść, że wieżowce to symbol XX wieku i w kolejnym stuleciu ich budowanie nie ma sensu. Pięć lat później te prognozy okazały się nietrafne. Jak szacuje firma Emporis (badająca rynek najwyższych budowli), od 2000 r. powstało 80 z 200 najwyższych budynków świata. Obecnie buduje się aż 8,5 tys. nowych drapaczy chmur, co stanowi prawie 10 proc. wszystkich wysokich budynków na świecie.
Skąd taki run na drapacze chmur? - Wieżowce to najłatwiejszy sposób zwrócenia na siebie uwagi. Dlatego budując je, nikt nie zastanawia się nad opłacalnością inwestycji; ważniejsze są funkcje marketingowe i promocyjne, jakie mają pełnić. A przede wszystkim chęć zademonstrowania własnego ego inwestorów - podkreśla w rozmowie z "Wprost" Edwin Heathcote, architekt i autor książek poświęconych tej dziedzinie.

Lęk wysokości
Gdy King Kong wspinał się na szczyt Empire State Building w finale filmu z 1933 r., tę scenę odczytywano jako starcie dzikiej natury z agresywną cywilizacją, przy czym nikt nie wiedział, co jest groźniejsze: przerośnięta małpa czy gigantyczny, celujący iglicą w niebo budynek. 381-metrowy Empire State Building, który aż do 1973 r. był najwyższym wieżowcem świata (wtedy przerosły go bliźniacze wieże WTC), budził grozę do tego stopnia, że jeszcze w latach 40. był właściwie pusty - firmy nie chciały wynająć w nim biur. Równie niechętnie do wysokościowców podchodzili później Europejczycy. Warszawski Pałac Kultury i Nauki w chwili ukończenia, w 1955 r., był najwyższym budynkiem użytkowym w europejskich miastach (poza Moskwą). Wyższe konstrukcje na naszym kontynencie zaczęły powstawać dopiero w latach 90. Europejczycy długo nie zgadzali się na to, by do gęsto zabudowanych niskimi budynkami centrów miast wtargnęły wysokościowce. Do dziś drapaczy chmur nie ma w historycznych stolicach kontynentu: Atenach i Rzymie.

Wysoki skok tygrysów
Drapacze chmur przestały być symbolami tylko amerykańskich metropolii dzięki rozkwitowi azjatyckich "tygrysów gospodarczych" w latach 90. Chiny, Malezja, Tajwan, Hongkong, Tajlandia zaczęły się nagle piąć w górę, chcąc zademonstrować światu własny sukces gospodarczy. Rozgłos, jaki wywołało oddanie do użytku 374-metrowego Central Plaza w Hongkongu w 1992 r. (wtedy najwyższego budynku w Azji) czy budowa Petronas Towers w 1997 r. (wówczas najwyższego wieżowca świata), dowodził, że drapacze chmur to coś więcej niż efektywna forma wykorzystania niewielkiej działki budowlanej. To był także prestiż oraz świetna promocja miasta i państwa na świecie. Na własny wieżowiec zdecydowała się nawet biedna komunistyczna Korea Północna, budując w 1992 r. 330-metrowy Ryugyong Hotel.
Prestiżu, jaki dają wysokościowce, najlepiej dowiodły zamachy z 11 września. Al-Kai-da za cel swego ataku wybrała WTC, uznając, że to te gigantyczne wieże są symbolami amerykańskiej dominacji na świecie. Ten zamach przyniósł jednak efekt odwrotny od zamierzonego - zamiast zasiać strach wśród inwestorów, utwierdził ich w przekonaniu, że drapacze chmur to najlepsze z rozwiązań, jeśli chce się zostać zauważonym.

Wyścig w górę
O ile Empire State Building był najwyższym budynkiem świata przez 40 lat, o tyle Taipei 101 swego rekordu nie utrzyma nawet do końca tej dekady. Pobije go Freedom Tower - konstrukcja, która powstaje w miejsce WTC. Ma ona liczyć 541 m (prace mają być ukończone w 2010 r.). Jeszcze wyższy (609 m) ma być Fordham Spire w Chicago, który swym kształtem będzie przypominał korkociąg. Tajwański rekord padnie najprawdopodobniej za dwa lata w Dubaju, gdzie powstaje Burj Dubai. Inwestorzy ukrywają jego planowaną wysokość, by nie zachęcać konkurencji do bicia rekordu. Podają tylko, że będzie miał 160 pięter (w Fordham Spire zaplanowano 115 kondygnacji) i będzie dwa razy wyższy od Empire State Building. Dotychczas zbudowano 62 piętra, które sięgają 220 m.
Komputerowe symulacje, ułatwiające projektowanie wysokościowców, zastosowanie najnowszych materiałów i coraz szybsze windy (przejazd przez 89 pięter Taipei 101 zajmuje zaledwie 40 s) sprawiają, że przestały istnieć ograniczenia przy planowaniu wysokich konstrukcji. Nawet we wstrzemięźliwej Europie coraz chętniej wydaje się zgody na budowę drapaczy chmur. W Londynie na różnym etapie budowy znajduje się 16 wieżowców. We Frankfurcie powstaje 170--metrowy Opernturm, a w Moskwie do 2010 r. ma powstać 600-metrowy Moscow City Tower. W Warszawie trwają prace przy budowie 14 wysokościowców. W Gdyni do 2008 r. powstanie zaś wieżowiec Sea Towers - 138--metrowa konstrukcja, najwyższy budynek w Polsce zlokalizowany poza Warszawą.

Kolosy na glinianych nogach?
- Boom na drapacze chmur to konsekwencja zmian, jakie przechodzi światowa gospodarka. Maleje znaczenie przemysłu, rośnie ranga usług, więc fabryki ustępują miejsca biurowcom - tłumaczy Przemysław Śleszyński z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN. Prognozy London School of Economics z początku tego wieku, które wieszczyły koniec ery wysokościowców, opierały się na takich założeniach. Lecz brytyjscy ekonomiści uważali, że rozwój telefonii komórkowej i Internetu przyczyni się do porzucenia pracy w biurze. - Okazało się, że nawet najdoskonalsze narzędzia komunikacyjne nie zastąpią spotkań w cztery oczy. A naj-efektywniejsze są rozmowy na górnych piętrach drapaczy chmur usytuowanych w centrach metropolii - dodaje Śleszyński.
- Budowanie absurdalnie wysokich budynków jest nieopłacalne. Większy zysk przyniosą dwa 40-piętrowe wieżowce niż jeden 80-piętrowy - zaznacza Edwin Heathcote. Wysokie koszty budowy sprawiają, że niewiele firm stać na wynajęcie w nich powierzchni. Taipei 101 wykorzystany jest tylko w 30 proc., a w luksusowym, jak na polskie standardy, Rondzie 1 (niedawno oddanym wieżowcu przy warszawskim rondzie ONZ) wynajęto dopiero 35 proc. biur. Tyle że 80-piętrowy budynek dużo lepiej widać, niż o połowę mniejszy, dlatego wyścig w górę trwa.
Ekonomiści z Instytutu Ludwiga von Milesa przestrzegają, że boom na drapacze chmur jest ostatnim etapem pomyślnego cyklu gospodarczego. Przeanalizowali oni okresy, w których masowo powstawały najwyższe wieżowce i zauważyli, że za każdym razem zbiegało się to z kryzysem gospodarczym. Empire State Building oddano do użytku w czasie wielkiego kryzysu, a zakończenie prac nad Petronas Towers zbiegło się z azjatyckim kryzysem gospodarczym. Budowa gigantów odbywa się bowiem często na zasadzie: "zastaw się, a postaw się". Tymczasem nie każdy kraj może sobie pozwolić na to, by wznieść własny Manhattan - dzielnicę, od której zaczęła się ogólnoświatowa licytacja na bardzo wysokie budynki.

WINDĄ DO NIEBA
Najwyższe budynki na świecie
  1. Taipei 101 (Tajwan) 509 m 2004 r.
  2. Petronas Tower 1 (Malezja) 452 m 1998 r.
  3. Petronas Tower 2 (Malezja) 452 m 1998 r.
  4. Sears Tower (USA) 442 m 1974 r.
  5. Jin Mao Tower (Chiny) 421 m 1998 r.
  6. Two International Finance Centre (Hongkong) 415 m 2003 r.
  7. CITIC Plaza (Chiny) 391 m 1997 r.
  8. Shun Hing Square (Chiny) 384 m 1996 r.
  9. Empire State Building (USA) 381 m 1931 r.
  10. Central Plaza (Hongkong) 374 m 1992 r.
  11. Bank of China Tower (Hongkong) 367 m 1990 r.
  12. Emirates Office Tower (Zjednoczone Emiraty Arabskie) 355 m 2000 r.
  13. Tuntex Sky Tower (Tajwan) 348 m 1997 r.
  14. Aon Center (USA) 346 m 1973 r.
  15. The Center (Hongkong) 346 m 1998 r.
  16. John Hancock Center (USA) 344 m 1969 r.
  17. Shimao International Plaza (Chiny) 333 m 2006 r.
  18. Minsheng Bank Building (Chiny) 331 m 2006 r.
  19. Ryugyong Hotel (Korea Płn.) 330 m 1992 r.
  20. Q1 Tower (Australia) 323 m 2005 r.
Źródło: Emporis
Więcej możesz przeczytać w 33/34/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 33/34/2006 (1236)

  • Na stronie - Międzynarodówka Antyterrorystyczna15 gru 2006, 15:00Terroryści rozumieją wyłącznie język siły, a "terroryści" - wyłącznie język "siły"3
  • Wprost od czytelników15 gru 2006, 15:00MALL POLSKA Autorzy artykułu "Mall Polska" (nr 30) mają rację, pisząc, że polskie centra handlowe są ładne i nowoczesne. Znacznie gorzej jest jednak z warunkami, jakie w nich panują. Wszędzie panuje potworny hałas, spowodowany głównie...3
  • Skaner15 gru 2006, 15:00ROPA NAFTOWA Krauze i Kulczyk w Kazachstanie Ryszard Krauze (dziesiąty na liście najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost", z majątkiem wycenianym na 1,8 mld zł) wyprzedził Orlen i Lotos w zakupie pól naftowych. Według naszych informacji,...6
  • Dossier15 gru 2006, 15:00LUDWIK DORN wicepremier, szef MSWiA "Z punktu widzenia ludzi to, czy ich zalało w wyniku powodzi wielkoobszarowej, czy lokalnego podtopienia, to wszystko jedno" RMF FM KAZIMIERZ MARCINKIEWICZ p.o. prezydenta Warszawy "Zawsze...7
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)8
  • Playback15 gru 2006, 15:00Wicepremier Ludwik Dorn © A. HAWAŁEJ/PAP14
  • Poczta15 gru 2006, 15:00HIPOKRYTA WYSOKOOKTANOWY Wzwiązku z tym, że artykuł "Hipokryta wysokooktanowy" (nr 16) nie oddawał prawdy o Kościele scjentologicznym, chciałbym wyjaśnić, iż kościoły, misje i grupy scjentologiczne, a także inne organizacje związane ze...14
  • Ryba po polsku - Wizerunek to frasunek15 gru 2006, 15:00Znowu zamiast rumianego buziaczkabędziemy pokazywać Europie swarliwą gębę15
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00CO BYŚMY POCZĘLI Bez czytelników? Przede wszystkim stracilibyśmy robotę. Ale także historyjkę o Przemysławie Edgarze Gosiewskim, którą nadesłał nam panÉ Jeśli minister Gosiewski jest zainteresowany kto, chętnie udostępnimy wszelkie dane. Ale do...16
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00ZWRACAMY HONOR. "Gazeta Wyborcza" napisała jednak o rozłamie w Partii Demokratycznej, tyle że z małym opóźnieniem. Pewnie Paweł Smoleński prowadził dziennikarskie śledztwo. A TO DOBRE! Podobno Ludwika Wujec opuściła Unię Wolności alias...17
  • Wprost przeciwnie - Więcej światła!15 gru 2006, 15:00Esbecy nie zmartwią się, gdy w ciemnościach będziemy sobie nabijać kolejne guzy18
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Poczwarka Kiszczaka15 gru 2006, 15:00"Frakcja" SB w parlamencie w 1989 r. dysponowała na pewno większą liczbą głosów niż ta, którą wybrano Jaruzelskiego na prezydenta20
  • Tłumokracja15 gru 2006, 15:00Dyktat tłumu i autorytarne rządy tabloidów - to panujący w Polsce ustrój24
  • Pierwszy żołnierz prezydenta15 gru 2006, 15:00Gdyby teraz prezydent zapadł na zdrowiu, natychmiast trafiłby do szpitala, a konsylium lekarskie wydałoby komunikat28
  • Czyszczenie pamięci15 gru 2006, 15:00Czas skończyć z polską biernością w sporze o przyszłość przeszłości30
  • Donos Pana Cogito15 gru 2006, 15:00Przez ponad trzy lata Zbigniew Herbert kontaktował się z bezpieką32
  • Zabójcze archiwum15 gru 2006, 15:00Były premier Piotr Jaroszewicz mógł zginąć z powodu tajemnic, które poznał w czerwcu 1945 r.34
  • Giełda15 gru 2006, 15:00Hossa Świat Hotel Gułag Władze rosyjskiej Workuty chcą odbudować jeden ze stalinowskich łagrów i przemienić go w atrakcję turystyczną. "Jesienią 2005 r. do Workuty przyjechali turyści, którzy chcieli zapłacić, by zamieszkać w takim obozie....38
  • 50 najbogatszych polskich polityków15 gru 2006, 15:00  Czy wolałbyś, by rządził tobą 33-letni Stanisław Kluza (obecny minister finansów), który przyznaje się do majątku wartego 9 mln zł, czy raczej 33-letni prawnik, poseł PiS Tomasz Dudziński, który deklaruje, że nie ma nic poza 10-letnim...40
  • Sądowy supermarket15 gru 2006, 15:00Nie masz szans przed sądem w Polsce? Sądź się w Niemczech lub w Wielkiej Brytanii!50
  • Reklama tygodnia15 gru 2006, 15:00Reklama w tygodnikach jest kilka razy bardziej skuteczna niż w telewizji52
  • Im lepiej, tym gorzej15 gru 2006, 15:00Polska weszła na ścieżkę stabilnego, długotrwałego wzrostu - wynika z trzech międzynarodowych raportów54
  • 2 x 2 = 4 - Ten okropny neoliberalizm15 gru 2006, 15:00Neoliberalizm to nie libertynizm, to twarde prawo i ostre jego egzekwowanie55
  • Supersam15 gru 2006, 15:0056
  • Seksbomby na czterech kołach15 gru 2006, 15:00Za najseksowniejszy samochód w historii motoryzacji został uznany Fiat 500, którego produkcję zakończono w 1975 r. W rankingu słynnego magazynu Top Gear Fiat wyprzedził Astona Martina, ulubiony pojazd Jamesa Bonda. "Każdy psychiatra ma swoją...56
  • Trencz wieczorowy15 gru 2006, 15:00Angielskie trencze - wymyślone ponad sto lat temu przez Thomasa Burberry'ego - pobudzają wyobraźnię kolejnych pokoleń projektantów mody. Holenderski duet Viktor & Rolf proponuje na nadchodzący sezon trencze w niemal hollywoodzkim stylu....56
  • Smak Atlantyku15 gru 2006, 15:00Sanlúcar de Barrameda leży na krańcach Andaluzji, w miejscu gdzie rzeka Gwadalkiwir wpada do Atlantyku. Wiejący znad oceanu wiatr ponente jest gorący i wilgotny. To właśnie dzięki niemu powstaje tu wino wyjątkowe - manzanilla, rodzaj wytrawnego...56
  • Miss World Biznesu15 gru 2006, 15:00Ponad dwa miliardy osób usłyszy o Polsce dzięki wyborom najpiękniejszej kobiety świata58
  • Stulecie wieżowców15 gru 2006, 15:00Aż 80 z 200 najwyższych wieżowców powstało po 2000 r.62
  • Cabrio na cztery pory roku15 gru 2006, 15:00Kabriolet jest zawsze cięższy od swojego odpowiednika z nadwoziem zamkniętym66
  • Trawa do lizania15 gru 2006, 15:00Już prawie miliard złotych wydajemy rocznie na lody68
  • Wałęsa kontra IV Rzesza15 gru 2006, 15:00Co by było, gdyby Niemcy nie przegrały II wojny światowej?70
  • Upadek Edwarda Większego15 gru 2006, 15:00Poparcie Kremla dla Gierka malało wprost proporcjonalnie do rozszerzania się strajków w sierpniu 1980 r.76
  • Katyń w Bykowni15 gru 2006, 15:00Wciąż nie znamy miejsca pochówku prawie 4 tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej79
  • Know-how15 gru 2006, 15:00Resetowanie ptaków Ptaki wędrowne z gatunku bagienników (Passerculus sandwichensis) regulują swój kompas na podstawie oświetlenia nieba nad horyzontem o wschodzie i o zachodzie słońca - odkryli szwedzcy i amerykańscy naukowcy. Dotychczas było...80
  • Nieśmiali zdobywcy15 gru 2006, 15:00Prawie połowa szefów dużych firm to osoby nieśmiałe82
  • Dzikie i wściekłe15 gru 2006, 15:00Kleszczowe zapalenie mózgu zaatakuje tego lata dwa razy więcej Polaków niż przed rokiem86
  • Nowa twarz cesarza15 gru 2006, 15:00Starożytni chirurdzy potrafili pomniejszać piersi, rekonstruować nosy i usuwać kamienie nerkowe88
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00Chiny zawirowały Chiny walczą z tropikalnymi tajfunami. Saomai, największy tajfun w Chinach od pięćdziesięciu lat, zabił już ponad 190 osób, a kolejnych kilkaset uważa się za zaginione. Ewakuowano ponad 1,5 mln osób. Saomai to ósmy tajfun, który w...90
  • Druga bitwa o Anglię15 gru 2006, 15:00Europejska Konwencja Praw Człowieka chroni islamskich terrorystów przed deportacją z Wielkiej Brytanii92
  • Diabeł w Damaszku15 gru 2006, 15:00Siły międzynarodowe nie zaprowadzą pokoju w Libanie96
  • Mafia totalna15 gru 2006, 15:00Włoska mafia zarabia dwa razy tyle co Fiat98
  • Menu15 gru 2006, 15:00KRÓTKO PO WOLSKU Remanent zasług Walec historii tym się różni od walca drogowego, że nawet jeśli przyjdzie i wyrówna, to niekoniecznie wszystkich zadowoli. Historia i literatura pełne są nieszczęśników, których zasługi nie zostały docenione w...102
  • Recenzje15 gru 2006, 15:00   104
  • Arktyczne małpy i automaty15 gru 2006, 15:00  Kolejny skazany na sukces lightrockowy zespół, który zszedł z brytyjskiej taśmy produkcyjnej i został stworzony na wzór i podobieństwo innych wyspiarskich, ale sprawdzonych już i dzielnie trzymających się na topie kapelek - Arctic Monkeys,...104
  • Morskie opowieści15 gru 2006, 15:00  Po raz pierwszy w historii pop-fonografii otrzymujemy kompendium piosenek, ballad i szant ze śpiewnika piratów. Jeśli pod ten zbiór utworów podłożymy nazwiska - jako producentów - Gore'a Verbinsky'ego i Johnny'ego Deppa intencja jest jasna:...104
  • Co czytają sąsiedzi?15 gru 2006, 15:00"Mężczyzna szuka w książkach prawdy, kobieta złudzeń" pisał ponad 150 lat temu Edmond de Goncourt, założyciel słynnej Akademii Goncourtów. Od tamtej pory niewiele się zmieniło. Widać to choćby po wyborze, jakiego dokonują czytelnicy. W...104
  • Czeski film15 gru 2006, 15:00Czeskie kino obaliło stereotyp obżartego knedliczkami i otępionego piwem Pepiczka106
  • Boski kochanek15 gru 2006, 15:00Antinous był w starożytnym Rzymie popularniejszy niż obecnie największe gwiazdy show-biznesu110
  • Pazurem - Płomień protestu15 gru 2006, 15:00Zafiksowani nobliści lubią, kiedy takim nieokrzesańcom jak Bush drżą ręce, gdy oni protestują112
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 33/34 (200/201) Rok wyd. 5 WARSZAWA, środa 16 sierpnia 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Żądamy powrotu posłów z wakacji! Deszczu dość! Interwencja posłów w sprawie suszy w postaci mszy św. poselskiej przyniosła pożądany skutek i na terenie...113
  • Skibą w mur - Sztuka mięsa15 gru 2006, 15:00Osoby z rozbudowaną klatką piersiowąmają większą siłę przebicia114