Jarosław Kaczyński: Będziemy kontynuować ich dzieło

Jarosław Kaczyński: Będziemy kontynuować ich dzieło

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost 
Po tragedii w Smoleńsku Jarosław Kaczyński udzielił Adamowi Lipińskiemu pełnomocnictwo do kierowania Prawem i Sprawiedliwością – wynika z informacji „Wprost”. Sam do tej pory wygłosił tylko jedno bardzo emocjonalne wystąpienie.
Były to dosłownie trzy zdania, które padły podczas posiedzenia klubu PiS przed posiedzeniem Sejmu upamiętniającym ofiary smoleńskiej katastrofy. „Spotkał nas olbrzymi cios. Nie możemy się jednak poddać. Będziemy dalej pracować, jesteśmy to winni tym, którzy odeszli. Musimy kontynuować ich dzieło" – mówi Jarosław Kaczyński łamiącym się głosem. – Wydaje mi się, że chciał w ten sposób dodać nam otuchy. Wyszło inaczej, słowa ledwo przechodziły mu przez gardło – wspomina jeden z uczestników tego posiedzenia. Przemówienie było poprzedzone odśpiewaniem hymnu narodowego. Po słowach prezesa PiS posłowie odmówili z kolei modlitwę „Ojcze nasz”.

Z naszych ustaleń wynika, że po tragedii w Smoleńsku Jarosław Kaczyński dał swojemu najbliższemu współpracownikowi Adamowi Lipińskiemu pełnomocnictwa do prowadzenia bieżących spraw partii. – Jarosław oczywiście nie przestał być liderem. W kilku sprawach osobiście wydawał polecenia, ale Lipiński przejął teraz część jego obowiązków. Wszyscy wiedzą, że ma plenipotencje prezesa – twierdzi jeden z naszych rozmówców.