Władysław Kosiniak-Kamysz przerwał milczenie po wyborach. Ostre słowa w kierunku Andrzeja Dudy

Władysław Kosiniak-Kamysz przerwał milczenie po wyborach. Ostre słowa w kierunku Andrzeja Dudy

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: Newspix.pl / Darek Nowak/Fotonews
„Nie dam wciągnąć PSL-u w kampanię Andrzeja Dudy” – oświadczył w środę na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider ludowców zabrał głos pierwszy raz od wieczoru wyborczego 28 czerwca.

„Zamiast strzelać politycznymi ślepakami, radzę zająć się na serio polskimi sprawami: upadającą służbą zdrowia, rosnącym bezrobociem, bankrutującymi firmami. To jest odpowiedzialność prezydenta, a nie wyimaginowane koalicje” – zwrócił się do Andrzeja Dudy .

twitter

Propozycja Dudy

Lider ludowców odpowiedział w ten sposób na słowa prezydenta ze środy, skierowane między innymi do polityków PSL Koalicji Polskiej. – Mam propozycję dla całej sceny politycznej, ale przede wszystkim dla tych, którzy podzielają wartości takie jak dobro rodziny, nasze tradycje, wspólnota, zrównoważony, spokojny rozwój kraju – mówił . Dodał, że są na scenie politycznej ugrupowania, które podzielają te poglądy.

– Chciałem w związku z tym zaapelować do polityków, środowisk PSL Koalicji Polskiej, Konfederacji. Szanowni państwo, spotkajmy się na spokojnie po 12 lipca. Porozmawiajmy o tych sprawach, które są dla Polski najważniejsze – mówił. Podkreślił, że liczy na współpracę w kwestiach najważniejszych w „szerokiej koalicji polskich spraw”.

Czytaj też:
Andrzej Duda apeluje do PSL Koalicji Polskiej i Konfederacji. „Spotkajmy się na spokojnie po 12 lipca”