W poniedziałek 13 lipca po południu Rafał Trzaskowski dał do zrozumienia, że nie liczy już na żaden cud, protesty wyborcze czy ostatnie niepoliczone głosy. Po ogłoszeniu wyników z 99,97 proc. obwodów wyborczych widać jasno, że prezydentem na kolejne 5 lat zostanie Andrzej Duda, który otrzymał 51,21 proc. głosów.
Rafał Trzaskowski zdobył 48,88 proc. głosów. Oznacza to, że jako swojego kandydata na prezydenta wskazało go co najmniej 9 968 939 osób. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na swoim koncie na Twitterze odniósł się do tego wyniku.
„Prawie 10 mln głosów. Za wszystkie i za każdy z osobna serdecznie dziękuję. Dziękuję też za niesamowitą energię, jaką wspólnie udało nam się wyzwolić przez tych kilka tygodni. Jeszcze będzie przepięknie!” – pisał. Nie zapomniał też o zwycięzcy. „Gratuluję wygranej Andrzejowi Dudzie. Oby ta kadencja była rzeczywiście inna” – pisał.
Czytaj też:
Długopis, Kwaśniewski i „Familiada”. MEMY po wyborach prezydenckichCzytaj też:
„Jeszcze będzie normalnie”. Byliśmy na wieczorze wyborczym Rafała TrzaskowskiegoCzytaj też:
Duda i Trzaskowski uścisnęli sobie dłonie. Fotograf prezydenta ujawnił niepublikowane zdjęcie