Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, najwięcej głosów zdobyłby Rafał Trzaskowski – wynika z nowego sondażu IBRiS, który został zrealizowany dla Polskiego Radia 24. Chęć poparcia kandydata Koalicji Obywatelskiej zadeklarowało 33,2 proc. respondentów. Do wyłonienia następcy Andrzeja Dudy konieczne byłoby przeprowadzenie drugiej tury wyborów.
Trzaskowski liderem sondażu. Duża strata Mentzena do Nawrockiego
Na drugiej pozycji w zestawieniu uplasował się Karol Nawrocki, który w wyścigu prezydenckim startuje z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskał 25,6 proc. głosów. Na najniższym stopniu podium znalazł się Sławomir Mentzen. Kandydata Konfederacji poparło 11,5 proc. ankietowanych.
Na dalszych pozycjach uplasowali się: Szymon Hołownia (6,1 proc.), Magdalena Biejat (5,1 proc.), Adrian Zandberg (3,2 proc.), Marek Jakubiak (1,6 proc.), Grzegorz Braun (1,4 proc.), Joanna Senyszyn (1,2 proc.) oraz Krzysztof Stanowski (1,1 proc.). Poparcie dla pozostałych kandydatów wyniosło: Artur Bartoszewicz (0,2 proc.), Maciej Maciak (0,0 proc.) i Marek Woch (0,0 proc.). Co ciekawe, aż 9,8 proc. ankietowanych jeszcze nie podjęło decyzji, na kogo zagłosuje.
Wybory prezydenckie 2025. Jaka będzie frekwencja?
W sondażu sprawdzono także, jaka byłaby frekwencja w wyborach prezydenckich. 38,8 proc. badanych „zdecydowanie” planuje wziąć udział w wyborach, a 15,5 proc. – „raczej tak”. Łącznie to 54,3 proc. wskazań. Przeciwnego zdania jest 43,4 proc. badanych, w tym 28,1 proc. „zdecydowanie nie” zamierza skorzystać z prawa do oddania głosu, a 15,3 proc. – „raczej nie”. 2,3 proc. ankietowanych jeszcze nie zdecydowało, co zrobi.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Polskiego Radia 24 został przeprowadzony w dniach 25-26 kwietnia 2025 r. metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1070 osób.
Czytaj też:
Sondaż prezydencki inny niż wszystkie. Tak Polacy wybiorą głowę państwaCzytaj też:
Brudna gra Łukaszenki i Putina wobec Polski. „Zakładam, że nasilą się ataki”