W sobotę około godz. 20:20 na numer alarmowy zadzwoniła kobieta informując, że przez okno usytuowanego na I piętrze mieszkania wypadło małe dziecko. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Do zdarzenia doszło na jednej z lubelskich ulic.
Mundurowi potwierdzili zgłoszenie, a załoga karetki pogotowia zabrała 3-letniego chłopca do szpitala. Jak się okazało, w mieszkaniu poza 3-latkiem była jeszcze dwójka dzieci w wieku 6 i 11 lat. Byli tam również opiekujący się nimi nietrzeźwi rodzice. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie 33-letniego ojca był ponad promil, a matka miała prawie 1,5 promila alkoholu. Z jej relacji wynikało, że na chwilę wyszła z domu na papierosa, a ojciec spał po pracy. Wtedy 3-latek sam wszedł na parapet i otworzył uchylone okno. Jak się później okazało na szczęście 3-latkowi nic poważnego się nie stało. Upadło na miękkie podłoże.
Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwego członka rodziny. Mundurowi ustalają dokładny przebieg oraz okoliczności zdarzenia i przypominają, że nietrzeźwi rodzice i opiekunowie narażają swoje potomstwo na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Kodeks karny za takie postępowanie przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. O tej konkretnej interwencji powiadomiony zostanie Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Czytaj też:
Tylko panny lub wdowy bez dzieci, plus świadectwo moralności. 95 lat temu do policji zaczęto przyjmować kobietyCzytaj też:
Wypadek na kąpielisku w Jastrzębiej Górze. Mężczyzna stracił czucie w kończynach, wyławiali go inni plażowiczeCzytaj też:
Prowokacje i zrywane flagi LGBT. Incydenty na trasie Marszu Powstania Warszawskiego