Sondaż dotyczący ubioru w szkołach. Co Polacy sądzą o odkrywaniu nóg i ramion?

Sondaż dotyczący ubioru w szkołach. Co Polacy sądzą o odkrywaniu nóg i ramion?

Uczennice, zdjecie ilustracyjne
Uczennice, zdjecie ilustracyjne Źródło:Pexels / 周 康
W sondażu United Surveys dla Wprost zapytaliśmy Polaków, co sądzą o obowiązku zakrywania ramion i nóg w polskich szkołach. Temat zapoczątkował artykuł „Wyborczej”, informujący o ograniczeniach nakładanych rzekomo na uczniów w trzech pomorskich podstawówkach.

W środę 20 października trójmiejska „Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł, w którym omówiono wymogi dotyczące ubioru dziewczynek w kilku placówkach oświatowych. „GW” poinformowała, że uczennice Szkoły Podstawowej nr 16 im. Władysława Broniewskiego w Gdańsku „muszą zakrywać ręce i nogi, nawet na lekcji wychowania fizycznego muszą ćwiczyć w długich spodniach dresowych”.

„Pod żadnym pozorem nie wolno im nosić bluzek na ramiączkach, nawet w upał. W szkole odbył się w tej sprawie apel na sali gimnastycznej, na którym dziewczynki usłyszały, że nie mogą za wiele odsłaniać, by »nie zachęcać chłopaków«. Chłopców zakazy nie dotyczą” – mogliśmy w dalszej części tekstu. Przytaczano też podobne historie z dwóch innych szkół.

Sondaż Wprost dotyczący ubioru w szkołach

Postanowiliśmy zapytać Polaków o zdanie w tej kwestii. „Czy Pana/Pani zdaniem w szkołach powinien czy nie powinien obowiązywać zakaz noszenia krótkich spodenek/spódnic i obowiązek zakrywania ramion?” – pytaliśmy. 48,6 proc. ankietowanych odpowiedziało, że zdecydowanie takiego zakazu być nie powinno. 16,4 proc. było raczej na nie. 8,2 proc. uznało, że zakaz odsłaniania nóg i ramion zdecydowanie powinien obowiązywać w polskich szkołach, a 21,5 proc. raczej zgodziłoby się z tym poglądem. 5,2 proc. Polaków nie miało zdania lub nie umiało odpowiedzieć na pytanie.

Częściej przeciwko ograniczeniom dotyczącym ubioru były kobiety. 58 proc. z nich opowiadało się zdecydowanie przeciwko takiej polityce, a 13 proc. było raczej przeciwnych. Dla porównania zdecydowanie przeciw było 39 proc. mężczyzn, a raczej przeciw 20 proc. Zdecydowanie za zakazem odsłaniania ramion i nóg było 6 proc. kobiet, a raczej za 20 proc. ankietowanych płci pięknej. Zdecydowanie za było też 11 proc. mężczyzn, a raczej za 24 proc. mężczyzn.

Sondaż Wprost dot. ubioru w szkołach. Kolejne podziały

Największy sprzeciw pomysł ograniczania stroju w szkołach wzbudził w najmłodszej grupie wiekowej 18-29 lat (81 proc. zdecydowanie przeciwko, 14 proc. raczej przeciw, 2 proc. raczej za i zero procent zdecydowanie za). Im starci respondenci, tym więcej głosów popierających ograniczenia, choć trzeba tu podkreślić wyjątkową sytuację w grupie 30-39. W tym przedziale wiekowym aż 17 proc, respondentów było zdecydowanie za zasłanianiem ramion i nóg, a 31 proc, raczej za. Nawet wśród osób powyżej 70 lat nie było takiego wyniku (7 proc. zdecydowanie za, 33 proc. raczej za).

Zdecydowanie za ograniczeniami częściej opowiadały się osoby posiadające dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym 16 proc. w stosunku do 6 proc. u osób bez takiego potomstwa. Pozostałe odpowiedzi pozostawały zbliżone, niezależnie od faktu posiadania bądź nieposiadania dzieci uczęszczających do wspomnianych wyżej placówek. Częściej za ograniczeniami były też osoby, które otrzymywały 500+ na więcej niż jedno dziecko.

Zdecydowanie za zasłanianiem ciała byli mieszkańcy wsi i miast do 50 tys. mieszkańców (odpowiednio 11 i 12 proc.). Wśród mieszkańców średnich miast (50-250 tys. mieszkańców) i dużych miast (powyżej 250 tys.) były to już mniejsze liczby – 5 proc. i 2 proc. Co ciekawe, również na wsi najwięcej było odpowiedzi zdecydowanie na "nie", bo aż 53 proc. Drugi wynik miały w tej kategorii średnie miasta (52 proc.), a trzeci duże miasta (49 proc.).

Ocena ubioru uczniów w zależności od wieku, pracy, preferencji politycznych

W przypadku głosów sprzeciwu, większego znaczenia nie miało wykształcenie. W przypadku jednak zgody na zasłanianie ramion i nóg, najczęściej wyrażały ją osoby z wykształceniem średnim (łącznie 31 proc.). Kolejno były osoby z wykształceniem podstawowym (31 proc.) i osoby z wykształceniem wyższym (19 proc.).

Duże znaczenie miała natomiast sytuacja na rynku pracy. 96 proc. osób bezrobotnych było zdecydowanie za zasłanianiem ciała w szkołach.Drugą taką grupą byli emeryci (33 proc. i osoby pracujące na umowę o pracę 34 proc. Całkowicie przeciwne były z kolei osoby pracujące na umowie o dzieło/zlecenia, kontrakcie i studenci.

Za obowiązkiem zakrywania ramion i nóg najczęściej opowiadały się osoby oglądające „Wiadomości” TVP i programy informacyjne TVP Info (41 – 42 proc.). Najczęściej przeciwko byli widzowie Polsat News (70 proc.). Częściej za skromnym ubiorem były osoby wierzące. Osoby o poglądach lewicowych opowiadały się zdecydowanie przeciwko nakazowi. Osoby o poglądach prawicowych były najczęściej chętne do wprowadzenia surowszych zasad w kwestii ubioru szkolnego.

Sondaż przeprowadzono 22 października metodą CATI na grupie 1000 Polaków.

Czytaj też:
Najnowszy sondaż oceny działań rządu. Co Polacy myślą o premierze Morawieckim?

Źródło: WPROST.pl / United Surveys