Mistrzyni Polski radzi wędkarzom. „Wędkowanie w kanałach jest prawdziwym wyzwaniem”

Mistrzyni Polski radzi wędkarzom. „Wędkowanie w kanałach jest prawdziwym wyzwaniem”

Wędki, zdjęcie ilustracyjne
Wędki, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Mistrzyni Polski w wędkarstwie spławikowym podzieliła się swoimi radami dla wędkarzy na początek sezonu. „Sezon rozpoczynam tak szybko, jak to możliwe” – pisze Joanna Drgas na łamach „Wiadomości Wędkarskich”,

Joanna Drgas to wielokrotna medalistka i aktualna mistrzyni Polski w wędkarstwie spławikowym. W najnowszym numerze „Wiadomości Wędkarskich”, czyli oficjalnego pisma Polskiego Związku Wędkarskiego, możemy przeczytać jej rady dla wędkarzy.

Początek sezonu wędkarskiego. Takie rady ma mistrzyni Polski w wędkarstwie spławikowym

Mistrzyni Polski w wędkarstwie spławikowym wskazuje, że sezon rozpoczyna tak szybko, jak to możliwe. „Moje ulubione łowiska to Kanał Gliwicki i Kanał Kędzierzyński. Moim zdaniem na początku sezonu stosunkowo łatwo można zlokalizować w nich stanowiska ryb” – wskazuje. „Wczesną wiosną w kanałach łowi się głównie płocie i leszcze, a także okonie, karasie, liny i karpie” – dodaje.

Mistrzyni podkreśla, że „wędkowanie w kanałach jest prawdziwym wyzwaniem”. Zdradza, z jakich zestawów korzysta przy połowach. „Ryby są ostrożne, chimeryczne. Problem ten jest widoczny także na początku sezonu, gdy w chłodnej wodzie ryby nie są tak aktywne, jak w cieplejszych miesiącach. Dlatego staram się zawsze łowić najlżejszymi zestawami, na jakie pozwalają warunki na łowisku” – wskazuje wędkarka.

Jaki zestaw wędkarski i zanęta?

Każdego zestawu używa do odpowiednich celów. „Rozpoczynając wędkowanie staram się jak najszybciej ustalić, jakie ryby są aktywne w łowisku i jak delikatny musi być zestaw, by je skutecznie łowić. W czasie wędkowania rekreacyjnego rozwijam najczęściej 3 zestawy, ze spławikami o wyporności od 0,4 g do mniej więcej 2 g. Ten najlżejszy zestaw wiązany jest na delikatnych żyłkach – główna ma 0,08 mm, przypon 0,06 mm, wyporność spławika od 0,4 g do 0,6 g. Po ustawieniu gruntu „na styk” z dnem takim zestawem rozpoczynam rozpoznanie łowiska. W tym przypadku haczyk z przynętą w czasie prowadzenia zestawu dosłownie muska dno. Moim zdaniem to najlepszy sposób na rozpoznanie łowiska i zorientowanie się, jakie ryby są aktywne” – zdradza.

Jak informuje Joanna Drgas „sercem” nieco mocniejszego zestawu na płocie i większe leszcze jest spławik o wyporności w granicach 0,8 – 1 g, uwiązany na żyłce głównej 0,10 – 0,12 mm. „W kanałach, w których łowię wiosną, zdarzają się brania dwu- a nawet trzykilogramowych leszczy, więc pewien zapas mocy zestawu wędkowego jest istotny” – podkreśla mistrzyni.

Wędkarka używa też trzeciego zestawu ze spławikiem o wyporności 1,5 – 2 g, uwiązanym na żyłce głównej 0,14 mm. „Średnicę przyponu w tym przypadku dobieram do sytuacji na łowisku. W standardowych warunkach będzie to 0,08 mm, gdy jednak mam w łowisku aktywne większe ryby, leszcze, karasie czy karpie, wtedy zakładam odpowiednio grubszy przypon z większym haczykiem. Wszystko to po to, aby dać sobie szansę w sytuacji, gdy w łowisko wejdą większe ryby” – zdradza.

Wędkarka na łamach „Wiadomości Wędkarskich”,wskazała też, z jakich zanęt korzysta. „Nie ma dla mnie szczególnej różnicy, czy moim łowiskiem będzie kanał, czy woda stojąca. Raczej zwracam uwagę na to, jakie ryby dominują w łowisku lub też jakie ryby mogłyby mi przeszkadzać w wędkowaniu. Wiosną preferuję zanęty bez intensywnych zapachów, ponieważ o tej porze roku ryby są bardzo ostrożne i łatwo je odstraszyć” – podkreśla.

Czytaj też:
„Walczył z czymś, co zachowywało się jak cztery worki cementu”. 18-letni wędkarz z rekordem świata
Czytaj też:
W 20 minut wędkarz dwukrotnie pobił rekord. Wypchaną rybę zachowa jako trofeum

Źródło: Wiadomości Wędkarskie