Wędkarz złowił gigantycznego pstrąga. Myślał, że to tarpon

Wędkarz złowił gigantycznego pstrąga. Myślał, że to tarpon

Pstrąg tęczowy (Oncorhynchus mykiss), zdjęcie ilustracyjne
Pstrąg tęczowy (Oncorhynchus mykiss), zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Sean Lema
Wędkarz złowił gigantycznego pstrąga tęczowego (Oncorhynchus mykiss). – Wyglądał jak tarpon – przyznaje zaskoczony pasjonat, cytowany przez eu.goerie.com.

Wędkarz wybrał się w ulubione miejsce nad rzekę, by złowić pstrąga. W tym samym miejscu znajdowały się jednak także ryby z rodziny Megalopidae. Tarpony atlantyckie osiągają nawet 2,5 metra długości i ponad 150 kilogramów wagi.

Gdy wyciągał z wody Oncorhynchusa, był przekonany, że ma do czynienia z tarponowatą. Trofealnych rozmiarów pstrąg jest jednym z największych okazów, jakie kiedykolwiek udało się złowić 41-latkowi.

Wędkarz złowił gigantyczną rybę. Ten dzień zapamięta na długo

Wyczynu dokonał David Hunsicker – mieszkaniec Palmerton w hrabstwie Carbon (w Pensylwanii). Nad Trout Creek w hrabstwie Lehigh wybrał się 13 kwietnia.

Serwis eu.goerie.com zwraca uwagę, że przeciętny pstrąg ma długość około 11 cali (prawie 28 cm), natomiast złowiony przez 41-latka miał 30„ (prawie 77,5 cm). – To była dobra, piękna ryba – ocenia Hunsicker. Jak przyznał, początkowo sądził, że ma na wędce tarpona. – Byłem bardzo podekscytowany. Zahaczyłem go w tym naprawdę głębokim dołku, który miał prawdopodobnie od sześciudo ośmiu stóp głębokości (około 1,83-2,44 m), a woda była zabarwiona. Łowiłem pod prąd i złapałem go na jajko w kolorze chartreuse [zielonym, oliwkowym – przyp. red.] – relacjonuje.

Mieszkaniec Ameryki siłował się z gigantycznym Oncorhynchusem przez kilka minut. – To była zdecydowanie niesamowita, niesamowita walka. (...) Czułem, jakby trwało to wieczność. Pięć minut walki z rybą to odpowiednik 30 minut pracy – zapewnia.

Pstrąg tęczowy ważył 5 kg

Pasjonat ujawnił też pozostałe wymiary okazu. Pstrąg miał obwód 17,75” (ok. 45 cm) i ważył nieco ponad 11 funtów (prawie pięć kilogramów).

Jeśli chodzi o przynętę, która dla osób niezaznajomionych z tematem może wydawać się nietypowa – są to plastikowe kulki, zamoczone w oleju. Hunsicker wpadł na taki pomysł z bratem – ich celem było stworzenie przynęty, która nie będzie zsuwała się z haczyka i przypomina ikrę łososia.

Czytaj też:
Naukowcy sfilmowali rybę głębinową. Pasożyty piły krew żywiciela
Czytaj też:
Wędkarz ma na koncie 81 rekordów świata. Być może właśnie pobił kolejny

Źródło: eu.goerie.com