Seks via Italia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dzieci sprzedawane do państw europejskich, by świadczyć tam usługi seksualne, trafiają przede wszystkim do Włoch, uznali delegaci na konferencję ws. handlu dziećmi.
Każdego roku około 6 tys. dzieci w wieku 12-16 lat jest ofiarami takiego handlu - wynika z badań przeprowadzonych przez pozarządową organizację Terre des Hommes. Eksperci uważają, że włoskie prawo gwarantujące ochronę i prawo do edukacji, paradoksalnie sprzyja temu procederowi.

"Ta polityka jest kompletnym fiaskiem, gdyż stymuluje handel dziećmi. Rodziny wysyłają swoje dzieci do Włoch, gdzie będą chronione i będą miały możliwość uczenia się" - wyjaśnia Teresa Albano z Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM). Tymczasem opuszczając swoje kraje w poszukiwaniu lepszego życia, wiele dzieci trafia w ręce handlarzy, którzy sprzedają je do prac przymusowych albo świadczenia usług seksualnych w zachodniej Europie.

Co roku próbują się przedostać do Europy, lądując na włoskim wybrzeżu, tysiące imigrantów, w tym także dzieci. Zdaniem ekspertów, niepełnoletnie prostytutki pochodzą głównie z Europy Wschodniej i byłego ZSRR, głównie z Albanii, Mołdawii, Rumunii, Bułgarii i Ukrainy. Około 37 procent nieletnich dziewcząt, sprzedawanych do Włoch, to  Albanki - podaje Terre des Hommes - a następnymi w kolejności grupami są Rumunki, Mołdawianki i Nigeryjki.

Centroprawicowy rząd włoski uważa problemy imigracji za kluczowe w swojej polityce. W czwartek władze przyjęły nowe, zaostrzone przepisy imigracyjne.