Strzały pod Warszawą. Złodzieje w rękach policji

Strzały pod Warszawą. Złodzieje w rękach policji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Strzałami z broni palnej i zatrzymaniem dwóch znanych policji złodziei samochodów zakończyła się pod Warszawą interwencja funkcjonariuszy, którzy dostrzegli skradzione auto.
Policjanci zauważyli jadący skradziony samochód marki Honda. Gdy zatrzymali kierowcę do kontroli, podjechało drugie auto tej samej marki, zatrzymało się, a jego kierowca przesiadł się do kontrolowanego wozu. Po chwili obaj mężczyźni ruszyli i zaczęli uciekać. Policjanci ruszyli w pościg, inni próbowali zablokować drogę uciekającym.

- Uciekający rozbili jeden radiowóz, samochód próbował przejechać policjantów - powiedział rzecznik stołecznej policji mł. insp. Maciej Karczyński. Wtedy ze strony policji padły strzały. Mężczyźni zostali zatrzymani, jeden z został ranny w nogę. Okazało się, że oba samochody były kradzione, a obaj mężczyźni są znani policji i byli już notowani za kradzieże.

Policja zabezpiecza ślady i nie podaje dokładnego miejsca zdarzenia.

zew, PAP