W Sieradzu 15-letni chłopak spadł z mostu kolejowego. Chłopak trafił do szpitala z urazem kręgosłupa - podaje Kontakt24.
Do wypadku doszło w niedzielę po południu.
Z ustaleń policji wynika, że 15-latek wszedł na konstrukcję mostu i spadł z około 5 metrów. Dziecko trafiło do szpitala z urazem kręgosłupa.
Policja informuje, że prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek. Funkcjonariusze chcą też ustalić, czy chłopiec był pod wpływem alkoholu. Rodzice 15-latka nie zgodzili się na zbadanie go alkomatem.
Kontakt24
Z ustaleń policji wynika, że 15-latek wszedł na konstrukcję mostu i spadł z około 5 metrów. Dziecko trafiło do szpitala z urazem kręgosłupa.
Policja informuje, że prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek. Funkcjonariusze chcą też ustalić, czy chłopiec był pod wpływem alkoholu. Rodzice 15-latka nie zgodzili się na zbadanie go alkomatem.
Kontakt24