Gdy nowa broń będzie gotowa do użycia, wartość amerykańskiej tarczy rakietowej, jakakolwiek by była, spadnie do "zera" - powiedział przedstawiciel ministerstwa agencjom ITAR-TASS i Interfax. Dodał, że nowa broń nie będzie kosztowna i zapewni "asymetryczną odpowiedź" na system obrony przeciwrakietowej USA.
Równocześnie Rosja kontynuuje prace nad własną obroną przeciwrakietową i w niektórych dziedzinach ma tu przewagę nad innymi krajami - oświadczył przedstawiciel ministerstwa.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział niedawno, że eksperymenty przeprowadzone podczas lutowych manewrów dowodzą, iż Rosja może wkrótce zbudować broń strategiczną zdolną do przedarcia się przez każdy system obrony przeciwrakietowej.
Generał Jurij Bałujewski, pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego rosyjskich sił zbrojnych, rzucił potem trochę światła na oświadczenie Putina, mówiąc, że wojsko wypróbowało "hiperdźwiękowy pojazd latający" zdolny do manewrowania między przestrzenią kosmiczną i atmosferą ziemską.
Chociaż Putin powiedział, że prace nad nowymi rodzajami broni nie są wymierzone w USA, większość obserwatorów uważa to za odpowiedź Moskwy na amerykańskie plany obrony przed rakietami.
Po wielu latach ostrych protestów Rosja ze spokojem przyjęła w 2002 roku wycofanie się Waszyngtonu z układu o ograniczeniu systemów obrony przeciwrakietowej (ABM) i zapowiedź stworzenia amerykańskiej tarczy rakietowej. Jednak w ostatnim czasie stosunki amerykańsko-rosyjskie znów pogorszyły się i Moskwa skarży się, że Waszyngton planuje skonstruowanie nowego rodzaju broni jądrowej - głowic nuklearnych o słabej mocy.
***
Biorąc pod uwagę, że podczas wspomnianych ćwiczeń rosyjskie rakiety nie chciały latać, teza o bezużyteczności tarczy przeciwrakietowej ma w sobie spory sens, zaś filozofia rosyjskich sił zbrojnych chyba rzeczywiście zmieniła się dramatycznie. Dodajmy, że przy stosowaniu ślepych nabojów kamizelki kuloodporne także są bezużyteczne ;-)
sg, pap