Większość Polaków wie, na kogo zagłosuje. Najnowszy sondaż prezydencki

Większość Polaków wie, na kogo zagłosuje. Najnowszy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki
Rafał Trzaskowski, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki Źródło: PAP / Albert Zawada, Jarek Praszkiewicz
Za dwa miesiące będzie już wiadomo, kto zostanie przyszłym prezydentem Polski. Na razie jednak nadal trwa walka kandydatów o głosy wyborców. A, jak pokazuje najnowszy sondaż, jest o co walczyć.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Druga – jeśli będzie potrzebna, a najpewniej tak się stanie – będzie miała miejsce dwa tygodnie później, 1 czerwca.

Oba terminy, choć jeszcze odrobinę odległe, zbliżają się wielkimi krokami. Kandydaci mają coraz mniej czasu na przekonanie do siebie wyborców. Najnowszy sondaż przeprowadzony przez UCE Research dla Onetu pokazuje, że zostało jeszcze kilka milionów osób do przekonania.

70,4 proc. Polaków wie, na kogo zagłosuje

Badani zostali zapytani o to, czy wiedzą, na kogo zagłosują w pierwszej turze wyborów. Jak się okazuje, 70,4 proc. z nich już wie, na kogo odda głos. Decyzji takiej nie podjęło za to 18,2 proc. osób. 11,4 proc. nie wiedziało, czy wie, na kogo odda głos.

Lewica ma najmniej zdecydowanych wyborców

W tym samym badaniu sprawdzono, jak zdecydowanie co do oddania głosu przekłada się na preferencje wyborcze. Okazuje się, że najbardziej zdecydowani są wyborcy Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji. Wyniki wśród nich wynoszą kolejno 91,6 proc. i 85,1 proc.

Nieco gorzej wygląda zdecydowanie wśród zwolenników Trzeciej Drogi oraz Prawa i Sprawiedliwości, które wynosi kolejno 76,3 proc. i 74,4 proc. Najbardziej niezdecydowani za to są wyborcy Lewicy. Zaledwie 67,6 proc. z nich wie, na kogo zagłosuje.

Debata może zmienić wynik wyborów prezydenckich

UCE Research na zlecenie Onetu zapytało także, czy debata między kandydatami na urząd prezydenta RP może zmienić ich decyzję w kwestii ich ostatecznego wyboru.

Większość badanych, 56,5 proc., stwierdziło, że nie będzie ona miała wpływu na zmianę ich decyzji. 23 proc. badanych dopuszcza możliwość, że debata wpłynie na zmianę decyzji, a pozostałe 20,5 proc. badanych nie było w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. „Idealny świat” Mentzena. Czym się chwali Trzaskowski?
Czytaj też:
Polacy zagłosowaliby jeszcze raz na Andrzeja Dudę? Zaskakujący sondaż