Zarząd Oddziałowy NSZZ FSG przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej przekazał wyjątkowo smutne wieści. We wpisie w mediach społecznościowych poinformowano o śmierci Łukasza Świstowskiego. Pogranicznik był związany z placówką SG Warszawa-Okęcie. Miał 31 lat.
Łukasz Świstowski nie żyje. Miał 31 lat
„Łukasz rozpoczął służbę w Straży Granicznej 25 października 2021 roku. Po ukończeniu szkolenia podoficerskiego w Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie został skierowany do pełnienia służby w Placówce SG Warszawa-Okęcie w Zespole Kontroli Ruchu Granicznego. Od listopada 2023 roku z oddaniem realizował zadania w Grupie Zabezpieczenia Logistycznego w Zespole Łączności i Informatyki” - wspominają koledzy zmarłego ze Straży Granicznej.
Przedstawiciele polskich służb podkreślili, że „Łukasz Świstowski był funkcjonariuszem wyjątkowo zaangażowanym, kompetentnym i sumiennym”. „Zawsze obowiązkowy, rzetelny i profesjonalny – stanowił wzór do naśladowania. W relacjach z innymi odznaczał się serdecznością, życzliwością i pogodą ducha. Był osobą, na którą zawsze można było liczyć” – wyliczali.
Straż Graniczna żegna zmarłego funkcjonariusza
Straż Graniczna podkreśliła, że „odejście Łukasza to ogromna strata dla warszawskiego oddziału”. „W tych trudnych chwilach łączymy się w bólu z Jego najbliższymi, rodziną oraz wszystkimi, których dotknęła ta bolesna wiadomość. Cześć jego pamięci” – czytamy we wpisie udostępnionym na Facebooku.
Przyczyna śmierci 31-letniego funkcjonariusza nie została podana do publicznej wiadomości. Bliscy Łukasza Świstowskiego poinformowali, że jego pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 2 czerwca w kościele św. Krzyża w miejscowości Kozienice na Mazowszu.
Czytaj też:
Samolot spadł na dom. Dwie osoby nie żyjąCzytaj też:
Tragiczna śmierć polskiego dziennikarza. Rodzina przekazała smutne wieści
