„Ministerstwo Spraw Zagranicznych z zaniepokojeniem przyjęło doniesienia o wybuchu w metrze w Sankt Petersburgu, w którym zginęli niewinni ludzie. Stanowczo potępiamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy. Łączymy się w bólu z rodzinami ofiar i przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia społeczeństwu rosyjskiemu. Jednocześnie informujemy, że konsul RP w Sankt Petersburgu pozostaje w kontakcie z miejscowymi służbami i sprawdza, czy w zdarzeniu ucierpieli polscy obywatele” - brzmi komunikart Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Resort zaapelował także do obywateli Polski, którzy przebywają w Sankt Petersburgu o “zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do zaleceń służb rosyjskich”
Zamach
W poniedziałek około godziny 14:40 czasu lokalnego w metrze w Petersburgu doszło do eksplozji, w wyniku której - według informacji przekazanych przez Minister Zdrowia Weronikę Skworcową - zginęło 11 osób, 47 odniosło obrażenia, a sześć jest w stanie ciężkim. – W najbliższym czasie razem z kolegami z organów ścigania będziemy pracować nad tym, by zminimalizować następstwa tego aktu terrorystycznego, a także wyjaśnić wszelkie okoliczności, które pomogły w jego przeprowadzeniu – przekazał przedstawiciel prokuratury Aleksandr Kuriennoj.