Minister edukacji narodowej wręczyła jednak własną nagrodę w bliźniaczym konkursie „Nauczyciel Wolontariusz Roku”, na gali zorganizowanej przez resort 9 października. – Pytanie, po co to robić. Moim zdaniem to kolejny przykład dzielenia środowiska – zastanawia się wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński.
Rok temu dziewięciu z piętnastu wybranych do tej pory Nauczycieli Roku napisało do szefowej MEN list, w którym poddali krytyce pomysł likwidacji gimnazjów. Podkreślili, że minister resortu dała nierealnie mało czasu na rewolucyjne zmiany. „W naszym odczuciu Pani działania mają charakter nieprzemyślany i szkodliwy dla polskiej edukacji. Tej, której na swój sposób poświęciliśmy nasze życie” – wyrazili się niezadowoleni nauczyciele.
Wyróżnienie ma zostać wręczone po raz 16. W tym roku jury po rozpatrzeniu wniosków kandydatów postanowiło uhonorować 13 pedagogów tytułem Nauczyciela Roku.